Kim są nadludzie?

Czy nietzscheański Ubermensch ma coś wspólnego z chrześcijaństwem? A czy można chociaż zobaczyć w chrześcijaństwie pewne podobieństwa? - Zobaczmy. Pytania o człowieka, pytania o istotę człowieczeństwa należą do podstawowych.

Po co komu etyka?

Czym jest etyka i moralność? Czy zastanawiamy się nad tym na co dzień, czy postępujemy etycznie? Właściwe po co moralnością mamy się przejmować, albo jakimś zbiorem zasad etycznych?

Wojna cywilizacji według Samuela Huntingtona

Jak żywa jest pamięć zbiorowa? Huntington stawia tezę, że w XXI w. wojna między różnymi cywilizacjami zajmie miejsce dziewiętnastowiecznych wojen narodowych i dwudziestowiecznych wojen między ideologiami.

Dlaczego kult Maryi wywołuje u niektórych taki sprzeciw?

Kult Maryi jest zjawiskiem szczególnym i niezwykłym w Kościele Rzymsko-Katolickim. Obecny kształt tego kultu zawdzięczamy tradycji, pobożności ludowej, dyskusjom teologów i soborom. Dlaczego kult Maryi jest dla wielu chrześcijan kontrowersyjny?

Ks. Nikos Skuras: "oczywiście, oczywiście..."

Ks. Nikos - zawsze mówi o tym że Jezus Cię kocha z twoimi grzechami, i przyjmuje zawsze do Swego Serca. Ale używa mocnych słów i dla wielu jest kontrowersyjny. Jak atomowa bomba

Inżynieria zniewolenia

"Jeśli diabeł jest obecny w naszej historii to jest nim zasada władzy" - Mikhail Bakunin. Czym jest inżynieria społeczna? Mało kto wie, że inżynieria społeczna jest opartą na nauce sztuką nakłaniania innych ludzi do spełniania życzeń i oczekiwań rządzących.

Adama Doboszyńskiego Modlitwa o Wielką Polskę

Autorem modlitwy jest Adam Doboszyński - wybitny Polak, brutalnie zamordowany przez komunistów. Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Świętej Jedyny, Panie Jezu Chryste i Ty, Najświętsza Panno Kalwaryjska z cudownego obrazu, raczcie wejrzeć na szczerość dusz naszych i na czystość dążenia naszego...

Liberalizm – definicja bestii

W encyklice Pascendi Dominis Gregis papież Pius X napisał, iż „największa i najbliższą przyczyną modernizmu jest bez wątpienia pewnego rodzaju wypaczenie umysłu”...

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jarosław ruszkiewicz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jarosław ruszkiewicz. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 listopada 2014

Syndrom sztokholmski La-luni

Syndrom sztokholmski - to mówiąc obrazowo - stan psychiczny w którym ofiara kocha sprawcę.


23 sierpnia 1973 roku do banku o nazwie Kreditbanken w Norrmalmstorg, dzielnicy Sztokholmu wtargnęło dwóch złodziei w celu jego obrabowania.  Przez sześć dni przetrzymywali zakładników (trzy kobiety i mężczyznę), którzy nie wiedzieli, czy wyjdą z tej sytuacji z życiem. Jednak kiedy zostali wreszcie uwolnieni przez policję, stało się coś zdumiewającego – uratowani zakładnicy stanęli w obronie porywaczy i odmawiali obciążających przestępców zeznań. Zakładnicy nie wykazali najmniejszej woli współpracy z tymi którzy ich uwolnii, obwiniając za całą sytuację policję. Po upływie pewnego czasu od porwania jeden z uwolnionych zakładników założył fundację, której celem było zbieranie funduszy dla prawników porywaczy, a jedna z zakładniczek zaręczyła się z oprawcą.

Definicja

Tak narodziło się pojęcie syndromu sztokholmskiego, opisującego sytuację, w której ofiara porwania czy zakładnik traci krytycyzm wobec swojej sytuacji, zaczyna wierzyć, ze jej oprawca działa w słusznym celu, i darzyć go sympatią. Jak twierdzi amerykańska psycholog, dr Natalie de Fabrique, zajmująca się badaniem tego zjawiska, syndrom sztokholmski pojawia się u ofiar nieświadomie, to instynktowny, psychologiczny mechanizm obronny, dzięki któremu łatwiej jest im odnaleźć sens tego, co się dzieje, i uniknąć załamania nerwowego.

Według Wikipedii: Syndrom sztokholmski - to stan psychiczny, wyrażający się odczuwaniem sympatii i solidarności z osobami je przetrzymującymi. Jest skutkiem psychologicznych reakcji na silny stres oraz rezultatem podejmowanych przez porwanych prób zwrócenia się do prześladowców i wywołania u nich współczucia.

W Słowniku Psychologii, syndrom sztokholmski oznacza wytworzenie się więzi emocjonalnej miedzy zakładnikami a napastnikami, obserwowanej często, gdy zakładnicy sa przetrzymywani przez długi czas w warunkach emocjonalnego napięcia. Osoby cierpiące na syndrom sztokholmski zaczynają identyfikować się ze swoimi prześladowcami, a nawet opiekować się nimi w akcie desperackiej, nieświadomej samoobrony. Jego skutki potrafią trwać długo po zakończeniu kryzysu. W najbardziej klasycznych przypadkach, ofiary nadal bronią swoich oprawców i starają się tłumaczyć ich zachowanie nawet po uwolnieniu.

Ale, jak się okazuje, ten psychologiczny mechanizm występuje nie tylko w sytuacjach zagrożonych życiem wobec sprawców porwań.

Objawy syndromu sztokholmskiego

- zidentyfikowano także w relacji pan – niewolnik, a także pośród członków destruktywnych sekt. Według badań FBI, największe prawdopodobieństwo wystąpienia syndromu sztokholmskiego pojawia się, gdy kontakt między ofiarą, a napastnikiem jest bardzo intensywny oraz, co bardzo istotne, nie wystąpił psychiczny ani fizyczny gwałt na porwanym. Dodatkowym czynnikiem stymulującym wystąpienie syndromu sztokholmskiego jest poddawanie uwięzionego silnym groźbom, jednak jednocześnie okazywanie mu drobnych oznak dobroci.

W opracowaniach z dziedziny kryminalistyki możemy przeczytać, że aby fenomen ten mógł wystąpić, musi być spełnione kilka warunków:
  1. Powstaje silna relacja, oparta na absolutnej dominacji prześladowcy, który decyduje, co więzień może robić, a czego nie.
  2. Więzień jest narażony na utratę życia lub poważne obrażenia z ręki swojego strażnika.
  3. Więzień przejawia silny instynkt samozachowawczy.
Jeśli do tych warunków dodać przekonanie więźnia (obojętnie, czy jest ono prawdziwe, czy nie), że z powstałej sytuacji nie ma ucieczki, jedyną widoczną dla niego drogą przetrwania jest stosowanie się do reguł ustanowionych przez wszechmocnego prześladowcę. Wystąpienie syndromu jest skutkiem psychologicznych reakcji na silny stres. W ujęciu praktycznym stres według Millesa to wszelki wpływ otoczenia, zmuszający organizm do zmiany zachowania celem dostosowania się do nowej sytuacji; przeważnie są to przeżycia o charakterze ujemnym, dotyczące zaburzeń adaptacyjnych. Syndrom sztokholmski jest „paradoksalną reakcją obronną ofiary, przejawiającą się swoistego rodzaju fascynacją zakładnika, osobą agresora. Im bardziej zagrożone jest życie ofiary, gdzie sprawca staje się „panem życia i śmierci”, tym wieksze jest prawdopodobieństwo rozwinięcia się pełnych objawów patologicznego przywiązania do kata, a zatem syndromu sztokholmskiego. Reakcje zakładników M. Symonds określa jako „zamrożony strach” lub „histeryczne rozszczepienie”, będące efektem paraliżu emocjonalnego, ale przy sprawnym działaniu mechanizmów poznawczych jednostki. Ofiary nie przejawiają zachowań niekontrolowanych, a ich cała energia skoncentrowana jest na przetrwaniu. Pozostawione przy życiu osoby często odczuwają wdzięczność wobec sprawcy. Objawy i skutki syndromu możemy zaobserwowac w wielu przypadkach, gdzie cechą wspólną jest długotrwałe bycie zdanym na działanie prześladowcy. Zatem może on wystapić u: byłych jenców wojennych, byłych zakładników, byłych więźniów obozów koncentracyjnych, byłych więźniach obozów pracy i reedukacyjnych, młodocianych prostytutek, fizycznie i psychicznie maltretowanych dzieci oraz bitych kobiet.

Syndrom sztokholmski jest przykładem niezwykłych strategii, jakie nasz umysł stosuje, aby zachować nas przy życiu. Stresująca sytuacja wyzwala reakcje, jakie nigdy nie wystąpiłyby w normalnych okolicznościach.
/źródło: https://hipokrates2012.wordpress.com/2013/08/24/syndrom-sztokholmski-kiedy-ofiara-kocha-oprawce/

Elementy syndromu sztokholmskiego 

- mogą wystąpić nie tylko w sytuacjach ekstremalnych, ale również w codziennym życiu. Oto przykłady:
  • Toksyczny związek - ofiara w takiej sytuacji czuje się całkowicie uzależniona od swojego toksycznego partnera. Jej oprawca sprawia iż czuje ona że jedynie współpracując z nim może osiągnąć szczęście. Nie widzi możliwości odejścia pomimo iż jest krzywdzona. Oprawca od czasu do czasu pokazuje przejawy przychylności np. kupując prezenty, robiąc drobne niespodzianki itp. Stara się także odizolować ofiarę od rodziny, znajomych itd. Brak możliwości "ucieczki" przez ofiarę może być z kolei spowodowany np. uzależnieniem finansowym lub strachem przed zemstą sprawcy
  • Wykorzystywanie przez szefa w pracy - godzenie się na taki los spowodowane jest np. strachem przed zostaniem bez środków do życia (zwłaszcza przy wysokim bezrobociu), konieczność wielogodzinnego siedzenia w pracy (izolacja). Tu również nie brakuje drobnych uprzejmości ze strony sprawcy, jak np. drobne premie 
  • Zaangażowanie się w sektę - ofiara manipulacji w tym przypadku, postrzega swojego "guru" jako mistrza, przewodnika duchowego, stosując się do jego zaleceń (zazwyczaj związanych z przyjęciem określonego stylu życia) jest gotowa na wiele wyrzeczeń. Odejście z sekty zazwyczaj okazuje się niemożliwe na skutek strachu przed zemstą jej członków.


W szeroko pojętej blogosferze działają silne emocje. Piszący tam blogerzy (autorzy notek i komentatorzy) tworzą zazwyczaj z wielkim zaangażowaniem i w dużym stresie. W związku z tym często dochodzi do zaburzeń psychicznych.

Uzależnienie od Internetu
Termin uzależnienie od Internetu oznacza zaburzenie psychiczne, np. patologiczne używanie Internetu lub jego nadużywanie, które wywołuje dystres. Pojęcie dystresu wiąże się z nieprzyjemnymi odczuciami, jakie niesie ze sobą stres, na przykład bólem, lękiem lub cierpieniem. Dystres obniżać może kondycję zdrowotną człowieka, negatywnie wpływać na jakość życia i obniżać jego zdolności do codziennego, sprawnego funkcjonowania. Sprawdź, jak powstaje dystres i jakie są jego powiązania ze stresem: http://psychologia.wieszjak.polki.pl/stres-i-relaks/286078,Czym-jest-dystres.html

Według przyjętych kryteriów diagnostycznych zamiast uzależnienia od Internetu bardziej prawidłowe byłoby określenie „patologiczne używanie Internetu” – jako porównanie do patologicznego hazardu. Nadużywanie to ma znaczący wpływ na funkcjonowanie człowieka w sferze fizycznej, psychicznej, interpersonalnej, społecznej, rodzinnej i ekonomicznej.

Oto wybrane przykłady uzależnienia od Internetu:

  • Socjomania internetowajest to uzależnienie od internetowych kontaktów społecznych. Osoba nawiązuje nowe kontakty tylko i wyłącznie poprzez sieć, ma zachwiane relacje człowiek-człowiek w kontaktach poza siecią. Ludzie tacy potrafią godzinami „rozmawiać” z innymi użytkownikami internetu, lecz mają trudności przy kontaktach osobistych, następuje też u takich osób zanik komunikacji niewerbalnej, nie potrafią odczytywać informacji nadawanych na tej płaszczyźnie lub odczytują je błędnie. Osoby takie spotyka się głównie w formach kontaktu, które zapewniają synchroniczną komunikację. 
  • Uzależnienie od sieciJest ono bardzo podobne do uzależnienia od komputera, lecz polega na przebywaniu w sieci. Osoby takie są cały czas zalogowane do sieci i obserwują, co się tam dzieje.

Skutki psychologiczne

Do skutków psychologicznych, uzależnienia od internetu należy zaliczyć zachwianie komunikacji w sferze pozawerbalnej i werbalnej, depresje powodowane brakiem kontaktu z siecią np. po uszkodzeniu łącza w USA w połowie lat 90. odnotowano wzrost prób samobójczych, gdy podczas prac budowlanych został uszkodzony szkielet infostrady i prawie połowa kraju była pozbawiona dostępu do Internetu, przez dwa dni. Innymi skutkami są zaburzenia w normalnym funkcjonowaniu jednostki, z osobą uzależnioną można porozmawiać tylko o tym co się dzieje w sieci, np. jaka nowa strona WWW powstała, inne sfery życia jej nie interesują.

U osób z ZUI może występować również rozregulowanie a wręcz przestawienie cyklu okołodobowego, głównie zaś rytmu sen – aktywność. Najprościej można to zaobserwować śledząc ruch w sieci w godzinach nocnych. Największy ruch następuje w późnych godzinach nocnych i z reguły są tam ci sami, stali bywalcy.

Jest to groźne zjawisko ze względu na skutki społeczne. Osoby takie przez zmianę cyklu okołodobowego zaniedbują pracę i życie rodzinne. Jest to niezwykle groźne, jeśli osoby o chronotypie rannym, przestawiają się na życie nocne. Gwałtowna zmiana zachowań związanych z cyklem dobowym, może prowadzić do rozdrażnienia, podenerwowania i spadku sprawności psychicznej. Jest to o tyle groźne, że zmianie nie ulega tylko i wyłącznie czas snu i aktywności, lecz również następują wahania stężenia we krwi hormonów, glukozy oraz innych substancji ważnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Do konsekwencji tego uzależnienia należy również zaliczyć zanik więzi emocjonalnych z osobami najbliższymi, rodziną, przyjaciółmi. Cały przekaz emocjonalny skupia się na znajomych i przyjaciołach z sieci. Występują również kłopoty w sferze zawodowej włącznie z utratą i niemożnością znalezienia innej pracy. W tej sferze IAD nie odbiega od następstw innych uzależnień, takich jak alkoholizm czy narkomania.
/źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_uzale%C5%BCnienia_od_internetu

Zilustrujmy to pewnym przykładem.

Piszę tam już dosyć dawno i nagle... "przecieram oczy ze zdumienia"i co widzę menda się pojawiła ! :).
To jest takie ... nie wiem jak nazwać, ale chyba właśnie ubeckie... albo jak tutaj często piszą żydobolszewickie.
Przeinaczanie faktów, pomówienia i to... ordynarne ubliżanie. Tam się czasem ludzie spierają, najczęściej jednak panuje zdrowa dyskusja i nagle ... menda ze swoimi kanackimi przemyśleniami.. Dzięki, że chciało Ci się te jego linki do plagiatów zamieścić, mnie odzeszła ochota do jakiejkolwiek dyskusji. Dobrze, że nie pojechał tekstem z NP, no wiesz, że chce portal ratować :)))))
Wstyd się przyznać, że w ogóle się zna takiego lumpa, no mówię Ci wstyd jak cholera ...
Tutaj link : http://www.fronda.pl/blogi/astra/miedzy-nami-slowianami,41006.html

Przytoczona wyżej wypowiedź blogerki o nicku "Astra" jest przykładem osoby uzależnionej od Internetu, która wymienia poglądy na różnych forach. Astra ma konta na wielu portalach, gdzie publikuje swoje (powiela te same) notki i dyskutuje zawzięcie: Fronda, Ekspedyt, 3obieg, Neon24, Salon24, PrawyNurt

Jej język jest bardzo emocjonalny, często wulgarny. Jest kłótliwa i nie jest zainteresowana merytoryczną i kulturalną wymianą poglądów, za to syci się pyskówkami, atakami personalnymi i ciskaniem inwektyw. Dawniej Astra taka nie była.

Jaki jest powód takiego stylu bycia Astry w blogosferze? - Nie jest trudno zauważyć, że jest emocjonalnie zaangażowana w "wirtualny związek uczuciowy" z Jarkiem Ruszkiewiczem, blogerem o nickach: Sprito Libero, Spiritus Liberalny, Spiridon, Anzuma, Obibok Na Własny Koszt, Pixi i Dixi, Bolek i Lolek, Pies na Trolle, Prezes Fundacji, Główny Neonowy Cenzor, Zastępca Rednacza na NeOnie24.ru, oraz wielu innych. Czy jest to tylko wirtualny związek, niektórzy wątpią. Przypuśćmy jednak, że tak jest. Zainteresowani mogą prześledzić jej wpisy na przestrzeni ostatnich dwóch lat, z których wyłania się ciekawy obraz ewoluowania poglądów. Do zasadniczego przełomu doszło, gdy Ruszkiewicz stał się głównym cenzorem neonowego ścierwomedium (jak trafnie jest określane to pro-ruskie forum).

Zaglądając tam można poznać jakimi metodami posługuje się on wymuszając u innych jedynie słuszne (z punktu widzenia ruskich wytycznych) poglądy:
  • @BłękitnyOceanIstniej 21:12:21
    Jak będziesz tak ciągle żartował to będę musiał ci założyć specjalną celę w Lochu :)))))))))))))) Taką tylko dla ciebie.

Możemy prześledzić stopniowe podporządkowywanie się Astry woli Spiritusa. Dzisiaj jest to pełna służalczość i bezwolne wykonywanie jego poleceń. Wyraźnie widać, jak blogerka zdaje relacje a on jej udziela wskazówek. To ewidentny syndrom sztokholmski w relacji pan-sługa.

NeOn24.ru to portal szczególny.

Od kiedy został przejęty przez "tajemniczą fundację", której to prezesem-słupem został Jarek Ruszkiewicz stał się ruską tubą propagandową.

Pranie mózgu jakie tam się odbywa wraz z surową cenzurą, usuwaniem notek, blokowaniem i usuwaniem blogerów krytycznych wobec pro-ruskiej linii programowej wytworzyło niezwykle silne więzi emocjonalne między zakładnikami, którymi stali się blogerzy o patriotycznym kiedyś nastawieniu a napastnikami tłoczącymi do ich mózgów zafałszowany obraz rzeczywistości, polegający na spisku Żydów, banksterów i masonów w przeciwieństwie do Rosji będącej jakoby jedyną szansą obrony uniwersalnych wartości i ocalenia ludzkości.

Tamtejsi blogerzy funkcjonują jak zakładnicy pozostający przez długi czas w warunkach silnego emocjonalnego napięcia. Osoby piszące stopniowo coraz bardziej popadają w syndrom sztokholmski - zaczynają identyfikować się ze swoimi manipulantami, a nawet opiekować się nimi w akcie desperackiej, nieświadomej samoobrony.

To jest mechanizm powstawania "pożytecznych idiotów" a następnie "zaangażowanych propagandzistów" i płatnych trolli.

Jednym z wyjaśnień syndromu sztokholmskiego może być zjawisko dysonansu poznawczego. Teoria dysonansu poznawczego tłumaczy, jak i dlaczego ludzie zmieniają swoje poglądy, opinie, odczucia. Dysonans poznawczy to nieprzyjemny stan organizmu, samoistnie motywujący do jego usunięcia. Pojawia się, gdy człowiek ma przed sobą dwie informacje poznawcze, kolidujące ze sobą. W sytuacji traumatycznej na początku pojawią się uczucia negatywne wobec sprawcy. Jednak fakt, że żyjemy, że doświadczamy niewielkich przejawów dobroci z jego strony, powoduje, że zaczynamy odczuwać pozytywne emocje. Żeby pozbyć się dysonansu, zaczynamy spostrzegać sprawcę nie jako wroga, ale jako przyjaciela, walczącego w słusznej sprawie. Dysonans poznawczy ma przy tym cechy popędu, a jego wpływ na ludzkie zachowanie może być bardzo silny.

Teoria dysonansu poznawczego zakłada również istnienie zjawiska określanego mianem jego redukcji. Do najbardziej wymownych przykładów redukcji dysonansu poznawczego, którego każdy z nas doświadczył na własnej skórze, należy umniejszanie wagi swego nałogu, na przykład przez palaczy lub osoby nadużywające alkoholu.

Według teorii Festingera im większa dysproporcja pomiędzy naszymi wewnętrznymi przekonaniami na dany temat, a tym, co się dowiadujemy, tym więszą czujemy motywację do redukcji naszego dysonansu. /źródło: http://www.psycholog-warszawa.com/dysonans-poznawczy.php

Kiedy miłość przenika strach.

W toksycznych związkach można dostrzec elementy syndromu sztokholmskiego, zwłaszcza w związkach opartych na przemocy fizycznej i psychicznej. Osoba stosująca przemoc zapewnia swego/swoją partnera/partnerkę, że tylko współpraca sprawi, że łączące ich uczucie będzie bezpieczne i trwałe. Te opowieści mają spowodować, że partner/ka nigdy ich nie opuści i nie znajdzie innego towarzysza. Sprawca opowiada więc o przeszłych partnerach i co ich spotkało, gdy go opuścili. Podkreśla, że zawsze spotykała ich zemsta z jego strony, nikt przed nim się nie schowa i nie ucieknie. Zdarza się, że co jakiś czas przejawia pozytywne zachowania, np. kupi bukiet kwiatów, zaprosi na kolację lub do kina, pozwoli kupić nową sukienkę. Pokazuje tym samym, że nie jest złym człowiekiem. Przedstawia swoją słabą stronę, opowiada o trudnym dzieciństwie, o problemach z rówieśnikami, o poczuciu niezrozumienia i odrzucenia. Wyzwala tym samym w swoim partnerze współczucie i chęć usprawiedliwienia jego złego zachowania.

Dokładnie te same zachowania można zaobserwować na omawianym portalu NeOn24.ru w relacjach blogerów i komentatorów z Głównym Cenzorem i Neonowym Hegemonem - Ruszkiewiczem.

Wszystkie decyzje, jakie podejmuje ofiara, są podyktowane perspektywą sprawcy. Ofiara zastanawia się, co może zrobić, by zadowolić swego pana, jak się zachować, żeby nie sprowokować wybuchu agresji. Jest osaczona przez jego potrzeby, pragnienia i przyzwyczajenia.

Podobnie wygląda to w związku partnerskim. Partner kontrolujący stara się izolować ofiarę od innych osób, które mogą chcieć jej pomóc i stosuje przy tym techniki manipulacyjne. Zmusza ofiarę do podjęcia decyzji - albo on, albo rodzina. Ofiara woli zerwać kontakt z najbliższymi, żeby nie wywoływać złości u partnera. Nie widzi możliwości zakończenia toksycznej relacji. Kiedy próbuje się wyzwolić, partner straszy ją, grozi popełnieniem samobójstwa, uprowadzeniem dzieci, podpaleniem domu itp. Sprawca odcina ofiarę od rodziny, przyjaciół, ale również od pieniędzy, więc ofiara wierzy, że nie ma za co, ani dokąd się udać. Osoba taka czuje się osamotniona, bezsilna, więc żyje dalej w toksycznym dla siebie układzie.
źródło: http://www.niebieskalinia.pl/pismo/wydania/dostepne-artykuly/4969-syndrom-sztokholmski-w-relacjach-miedzyludzkich

Aby samemu przekonać się,

- czy nie mamy już syndromu sztokholmskiego możemy wykonać prosty test.
Objawami i symptomami syndromu sztokholmskiego są:
  • pozytywne uczucia ofiary wobec sprawcy
  • zrozumienie przez ofiarę motywów i zachowań sprawcy i podzielanie jego poglądów
  • pozytywne uczucia sprawcy względem ofiary
  • pomocne zachowania ofiary wobec sprawcy
  • negatywne uczucia ofiary wobec rodziny, przyjaciół, autorytetów próbujących ją ratować
  • niezdolność zaangażowania się w zachowania, które mogłyby doprowadzić do jej uwolnienia od sprawcy

Ps. Wspomniana La-lunia o nicku Astra jest tylko swoistym przykładem ilustrującym występowanie i działanie syndromu sztokholmskiego w jakimś miejscu w blogosferze. Oczywiście imiona i nicki zostały zmienione, a wszelkie podobieństwo do znanych postaci jest przypadkowe.

środa, 11 czerwca 2014

Kto zamordował Nowy Ekran?

Ponieważ co jakiś czas powraca naiwne pytanie kto doprowadził do upadku Nowego Ekranu a później Neonu24 podpowiadam: Ryszard Opara, który sprzedał "swój" portal ruskiej agenturze wpływu, która to w osobie "prezesa fundacji" Jarosława Ruszkiewicza dokonała czystek wyrzucając prawie wszystkich, którzy mieli świadomość i odwagę sprzeciwić się ruskiej propagandzie lansowanej bezczelnie na tym portalu.


Właśnie MacGregor wysmażył notkę pt. "Czy tylko ja mam wrażenie, że Neon24 zamiera?" - http://macgregor.neon24.pl/post/109947,czy-tylko-ja-mam-wrazenie-ze-neon24-zamiera

- Co można by mu odpowiedzieć? Już ponad pół roku temu prawie wszyscy to zauważyli i odeszli sami albo zostali przez naczelnego cenzora Ruszkiewicza vel Spiritusa Liberalnego usunięci. Po to aby ruska manipulacja i dezinformacja mogły bez przeszkód mącić w głowach czytelników tego upadłego portaliku.



Cóż można by tu dodać? Chyba tylko to, że to dzięki płatnym trollom i stylowi dyskusji wprowadzonej przez Ruszkiewicza nie ma obecnie szans na przyciągnięcie normalnych blogerów. Bo któż da się zwieść, że jest patriotyczny portal bez cenzury? - co Opara dawniej wciskał jako kit przy byle okazji. Na szczęście teraz przestał.

Tutaj przykład tego neonowego stylu: 
  • MacGregor J23
    Tego nawet po szklaneczce czarnego zacieru na myszach nie da sie tego czytac.
    Czy ty naprawde piszesz z Wyspy ?
    A jak przelewy nie dochodza (sic!) do wal na priv do Feldmarszalka a nie skarzysz sie publicznie.
    Publicysci , ktörych wymieniles jako " wartosciowych " to kupa platnego lajna.
    Oooo garnij sie czlowieku ,please .

Jak na takie wypowiedzi może zareagować porządny, inteligentny człowiek? - Zapewne dojdzie do wniosku że to miejsce dla prymitywów i przygłupów i pozostanie mu tylko wzruszyć ramionami. 

A potem te przygłupy się dziwią, że nikt bardziej rozgarnięty od nich nie chce do nich dołączyć...

Była kiedyś niejaka Editor, co próbowała postawić to szambo na nogi, ale wiązało by się to z wyrzuceniem agentury i pozbyciem się pro-ruskiego stylu, a na to Ruszkiewicz pozwolić nie mógł. Z góry było wiadomo jak jej reformy się skończą, bo nie można dorabiać ładnej buźki do ruskiej tuby propagandowej. Nie wiem na co liczył Opara?

Kilka miesięcy temu Carcinka równie równie naiwnie pytała:

Kto ZAMORDOWAŁ nowyekran.pl ?

Liczby na szczęście nie kłamią, no i ja nie mam jeszcze Alzheimera

Serwisy prawicowe w październiku 2011(Megapanel PBI/Gemius)
serwis
real users
odsłony
salon24.pl
500 963
10 271 960
nowyekran.pl
174 372
3 051 982

Serwisy prawicowe w sierpniu 2012 (Megapanel PBI/Gemius)
serwis
real users
odsłony
salon24.pl
300 311
7 200 673
nowyekran.pl
158 252
4 017 393

Wrzesień 2012 - początki nie płacenia Redakcji za pracę
Serwisy prawicowe w listopadzie 2012(Megapanel PBI/Gemius)
serwis
real users
odsłony
salon24.pl
468 550
11 108 447
nowyekran.pl
245 207
5 268 067

Połowa grudnia  2012 - Redakcja już wie, że w najlepszym razie może liczyć na 1.000 zł na święta. Nie będzie też żadnego wyrównania za poprzednie miesiące. Dużo później okaże się, że skoro kwitowaliśmy odbiór znaczy się, że tym samym przystaliśmy na zaniżoną wysokość wypłaty (innej niż w umowach). Gdybyśmy nie pokwitowali oczywiście nikt by nic nie dostał.
Serwisy prawicowe w styczniu 2013 (Megapanel PBI/Gemius)
serwis
real users
odsłony
salon24.pl
-
9 980 905
nowyekran.pl
-
3 437 993

Koniec stycznia 2013 - domena „zmienia właściciela”. 4 miesiące trzymania Redakcji w szachu przynosi wreszcie „efekt” - blisko 40% spadek odsłon (przy 10% spadku Salonu24). Później będzie można sobie poczytać o niebotycznych zarobkach (śmiech na sali), że serwis się nie rozwijał i czyja to wina oraz że wszyscy mamy lepkie ręce. Zupełnie jak w autobusie....
Serwisy prawicowe w sierpniu 2013 (Megapanel PBI/Gemius)
serwis
real users
odsłony
salon24.pl
304 113
6 906 518
nowyekran.pl
-
738 146
3obieg.pl
-
437 302

No i po kłopocie. Niech przypadkiem nikt nie wierzy, że ktoś wywala ot tak sobie bańkę, by potem utopić interes. Potem jeszcze zmiany domen na nowyekran.net, a potem neon24.pl Dzieło zniszczenia kończą „złote rączki” w 2 czy 3 turach - przeróbki grafiki i funkcjonalności. Pani Editor ostatecznie dożyna watahę zostawiając Frankensteina.
W uzupełnieniu
A Robert Winnicki, szef Młodzieży Wszechpolskiej tak opowiadał w wywiadzie dla narodowców o zerwaniu współpracy ze środowiskiem Opary: - Jestem byłym publicystą Nowego Ekranu a MW korzystała z siedziby NE na Nowym Świecie, organizując tam spotkania i Szkołę Kwartalną. Stowarzyszenie Marsz Niepodległości urządzało tam konferencje prasowe. Zerwaliśmy współpracę jesienią ubiegłego roku. Ze względu na rosnące naciski polityczne. Ryszard Opara i ludzie z jego otoczenia najwyraźniej chcieli byśmy zostali ich „żołnierzami” w budowaniu pozycji politycznej. Opara bardzo często mówił o wyborach prezydenckich w 2015 roku, niedwuznacznie dając do zrozumienia, że widzi siebie w roli kandydata. Myśmy nie chcieli w tym uczestniczyć.
2013.01.18 13:5, Gdzie zarabiał szef Młodzieży Wszechpolskiej?
Czy teraz już wszystko jasne przez kogo Nowy Ekran został zamordowany? Oczywiście przez.... rodzący się Ruch Narodowy (sic!)

KOMENTARZE

  • @Czcigodna,
    salon24 jest portalem prawicowym? Gdyby ktoś młody to napisał jako prowokację lub żart, tobyśmy sie pośmiali. Ale na poważnie?
  • @LarsikOwen 18:09:41
  • nowy ekran
    Z tego szkicu nie wiadomo co zrobic z interpretacja.
    O co chodzi w sprawie edytor, co robi Frankensztajn.
  • wskazówka, aluzja, przytyk, przymówka, przycinek, półsłówki
    -
    napomknąć - nadmieniać - przebąkiwać - insynuować - podszepnąć - przygadywać
    Modliłem się i pościłem, aby stąd odeszła.
    No i stało się. Chwała Bogu!
    Zdążyłem zamieścić dwa komentarze pod jej pożegnalnym tekstem, który niestety został usunięty.
    Ważne kwestie jednak - pozostały.
    Chodzi o cywilizację łacińską i o prawdę.

    @LordConqueror 12:43:57
    Redaktor-Neon24.pl
    Editor



    SPOLECZENSTWO 07.04.2014 01:04 0 komentarzy

    Dziekuje za wspólprace

    ...oraz za wszystkie krytyczne uwagi

    Poniewaz po miesiacu pracy stracilam poczatkowe przekonanie, ze uda mi sie portal otworzyc na osoby, które nie sa tylko antysemitami oraz fanami Putina, rezygnuje ze wspólpracy. Nie wyobrazam sobie pracy w srodowisku osób o tak waskich pogladach, kasujacych, blokujacych i obrazajacych dyskutantów, którzy sie z nimi nie zgadzaja.

    Niestety, jeden z adminów NE tak postepuje (Jarek Ruszkiewicz - Spirito Libero), mimo moich wielokrotnych prósb kierowanych do niego i wlasciciela portalu. Spuscmy na to zaslone milosierdzia, jak mawial Mark Twain.

    Jestem przekonana, ze zmiany, które wprowadzilam, sa sensowne i ulatwia korzystanie z portalu.

    ( -------- )

    POLITYKA 07.04.2014 11:04
    Tyszowce, Tomaszów Lubelski, Lublin, Warszawa
  • Carcinka 18:16:24.CET
    .
    Skoro masz tak znakomite zrödla informacji , czy mozesz podac skad napletek igor Jelen janke bierze szmal na finasowanie salonu24. zwanego potocznie bardacha zludzen patryjotycznych SaLöö_25H , i jakie kwoty wchodza w gre , prosze ??
    Zaden z portali pracujacych w Polsce nie jest wiarygodny , a liczby klikniec
    nie maja istotnego znaczenia.
    Chyba , ze jestes Wlascicielem.
    8-))) 
  • @Max von Stirlitz 19:03:48
  • Źródło gemius są dostępne i weryfikowalne.
    Skąd bierze Salon24 kasę? W moim przekonaniu dużo kasy idzie za teksty sponsorowane, których NE nie prowadził z braku dojść do zlecających pisanie takich tekstów. Nie jest też jasnym czemu jeden biznesmen kupił mniejszościowy pakiet za potężne pieniądze - na pewno nie zapłacił tylko za gorszy od NE skrypt. O 850 tys. na "lubczasopisma" od UE chyba już wiesz.
    Wydaje się, że nie ma w Polsce liczących się portali, które komuś lub czemuś nie służą: partii władzy, partom opozycyjnymi, kościołowi. Czy może być liczący się portal bez służenia? To dobre pytanie i odpowiedź na nie zależy od solidarności blogerów, która wydaje się być ciężką do utrzymania w dłuższym okresie czasu.
  • @Nathanel 19:19:59
    Jeśli PiS jest prawicowy to S24 jest w przeważającej mierze prawicowy.
  • @carcinka 18:16:24
    Równie dobrze można nazwać prostytutkę - dziewicą tak też saloon jest nazywany prawicowy. Choć pracują podobnie. A na czym ma polegać prawicowość NE to doprawdy teraz trudno zgadnąć. Faworyci włodarzy portalu to nawet chyba nie są praworęczni.
    A zarzyna portal brak profesjonalizmu. Rządzi na nim kto raniej wstanie. Okazuje się że najwięcej mają do powiedzenia szare eminencje o których nic nie mozna się dowiedzieć albo farbowane lisy udające katolików wymachując Krzyżem i bezczeszcząc go.
  • @carcinka 19:20:18
    Niszczenie portali które mogłyby pomóc zbudować prawdziwą prawicę na fundamencie chrześcijańskim niszczy się w Polsce w sposób planowy stosując taktyke " divide et impera'. Przypominam że zniszczono także portal "Niepoprawni".

    Strat chyba nie da sie odrobić.
  • @carcinka 19:21:25
    PiS prawicowy? To już nawet nie jest żart.
    To tylko druga strona medalu na którego awersie jest PO.
  • @Nathanel 19:30:10
    Tu potrzebna jest mądrość: jak pogodzić wartości z wolnością wypowiedzi oraz jak pogodzić ilość pracy, którą trzeba włożyć - także w adminowanie - z efektami finansowymi (bo rozumiem, że chodzi o faktyczną niezależność, bez dobrych wujków zza oceanu). Dodaj jeszcze nasz polski charakter i mieszanka wybuchowa.
    Niepoprawnych zniszczyła ich konstrukcja prawna - a właściwie jej brak.
  • Carcinka 19:20:18
    Solidarnosc blogeröw ??
    Przeciez to czysta fikcja jak nie_podleglosc Polski (sic !) .
    Czasy darmowych czynöw spolecznych minely " bezpowrotnie " , wiec nie oczekuj , ze ktos bedzie pisal notki za darmo czy krecil filmy propagandowe bez wynagrodzenia.
    Jak Kasyno_Leon23 ma hulac po swiadomosci wirtualnych blogeröw ze 100.000.000 odslon miesiecznie to Feldmarszalek coala Riczard wyklada money na " ruchy ".
    Placi jak napletek Jelen janke i " interes sie kreci ".
    Pochodzenie pieniedzy nie ma zadnego znaczenia.
    Moga byc nawet jeny , peso albo juany.
    Ulubiony fragment ilustrujacy sytuacje,remake by urazic wielbicieli :
  • Droga pani "Carcinko",
    nie wydaje się, aby "NE" został zamordowany. Przeszedł on swoistą "ścieżkę zdrowia" zmieniając się po drodze w "Neon-24". Podobnie mogło być z "Niepoprawnymi", gdzie mam przyjemność publikować materiały własne, jednak dzięki determinacji i ciężkiej pracy "Gawriona" witryna została i ma się coraz lepiej. Dzięki "Gawrion". Ciekawostką jest fakt, że w momencie zawirowań na dawnym "NE", odeszło z niego kilku blogerów w tym ja również. Na "NP" zostaliśmy nieumyślnie wplątani w walki wewnętrzne decydujące o przyszłości portalu, stając po właściwej stronie, możemy być dziś dumni z faktu, że to my pomogliśmy przetrwać "Niepoprawnym" najgorsze chwile. Uważam, że receptą na dobry portal jest...zwykła kultura blogerów i adminów, każdy kto bezzasadnie banuje, obraża, kłamie, drwi, trolluje, musi być eliminowany w trybie natychmiastowym, inaczej eskalacja nienawiści doprowadza do zapaści nawet najlepsze strony. Portal "NP" również miał takiego "zucha", który nie dość, że w każdym inaczej myślącym widział agenta, to używał koszmarnie obraźliwego języka, poniżej wszelkich przyjętych norm społecznych. Dzięki takiej postawie, mając długi staż blogerski, owa postać jest dziś nieakceptowalną pozostałością tzw. banitów z którymi zresztą odszedł na inny portal i po niedługim czasie również i tam został "persona non grata." Podsumowując kultura, kultura, kultura.
    I na koniec w imieniu własnym zapraszam "Carcinkę" do odwiedzania mojego bloga na "NP", zachęcam również do umieszczania komentarzy. Pozdrawiam.
  • @Bibrus 20:01:48
    // receptą na dobry portal jest...zwykła kultura blogerów i adminów, każdy kto bezzasadnie banuje, obraża, kłamie, drwi, trolluje, musi być eliminowany w trybie natychmiastowym,//

    Dokładnie tak.
    A powiedz mi, jak oceniłbyś trolla,wyrzuconego za chamstwo, który jak się okazało miał następne 4 konta (w tym dwa zapasowe bo pewnie liczył się z banem) a teraz ma już następne?
    Niejaki "maruś". Mądrala z NP
  • @Bibrus 20:01:48
    Czasem cię czytam na NP, nie komentuję, bo nie mam tam konta. Kultura, jasna rzecz, ale tego musi pilnować cała społeczność. Poruszyłeś naprawdę ciężki temat.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 20:11:47
    Trudno mi wypowiadać się o sprawie, którą mało znam.
    Udowodnione łamanie netykiety jest autodestrukcją.
    I to mimo kroków podjętych przez administrację strony, to taka "szkarłatna litera".
    Znam blogera "Maruś" z "NP", dotychczas nie miałem zastrzeżeń co do jego twórczości, oceniam to z perspektywy własnej. Gdybym miał Mu coś doradzić, to zaproponowałbym jedno, jak najdalej od "myszy." Tej używającej łaciny...na co dzień.
    P.S.- co się stało z "Trybeusem" ?
    To naprawdę wartościowy człowiek, widać Jego wyraźny brak na "NE-24".
    Pozdrawiam.
  • w białych rękawiczkach
    pod krawatem biznes czy układ ?dalej nurtuje mnie to pytanie .
  • @Max von Stirlitz 19:57:58
    Właśnie o tym m.in. jest ta notka. Bez siły redakcji (opłacanej) NE dużo stracił. Salon24 wydaje się że nie ma klasycznej Redakcji - widoczna jest tylko Pani Prezes - lecz na pewno płaci przynajmniej paru osobom poza adminami.
  • @Bibrus 20:30:44
    Trybeus myślał, że ma monopol na robienie sobie jaj z każdego kto się nawinie.
    Jeden z blogerów zażartował sobie z niego i bidulek się obraził...
    To taki typek z piaskownicy pozujący na faceta.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 20:11:47
    Czyli nikt nie jest i nie bedzie usuniety za poglady.
    '...'kłamie, drwi, trolluje...''
    Tylko kto ustala co prawda/klamstwem jest?
    Chichot Orwella.
  • @carcinka 20:34:44
    "Salon" jeszcze jedzie na wcześniejszej, początkowej, dobrej opinii.
    Jest tam również wiele znanych osób, politycy, dziennikarze, krytycy to przyciąga ludzi, jednak ten co mądry to swoje wie.
    A ja wiem i dlatego mało tam bywam.
  • A ,ja jednak poczekam na rozwój wydarzeń .
    I do dzisiaj nie wiem ,czy Tomasz Parol to ,no właśnie kto ?
    A pan Opara to kto ,no właśnie kto ?
    Tajne przez poufne ?
    Tłumaczenia pana Opary ,takie jakieś trochę mizerne .....

    szóstka dzieci ...kruche finanse --- mnie to nie przekonuje ,
    Deklaracja pana Opary o braku możliwości finansowania przedsięwzięcia JEST ZADZIWIAJĄCA. ..

    Życzę powodzenia ,bo może się niebawem okazać ,że pozostanie jednak stworzyć od podstaw NOWY PORTAL , w którym udziałowcy ,założyciele i członkowie BĘDĄ MIELI RÓWNE akcje- wsþółudziały , koszta i zyski .

    Spełni się marzenie NIKANDERA ,i może to wyjdzie na korzyść środowisku patriotycznemu .
    pozdrawiam .
    -------------
    Jaki wyrok dostanie Ryszard Opara kiedy sprawa...
    Powyższy tytuł to nagłówek artykułu z sieci ,ale to potem .

    Na początku ,gdy powstawał NE , miałem mieszane odczucia ,z jednej strony cieszyła mnie inicjatywa powstania -NIEZALEŻNEGO - portalu blogierskiego ,z drugiej strony na myśl przychodziły obawy o komercyjny charakter i możliwość wykorzystania dobrej wiary ludzi ,otoczką ,,niezależności i patriotyzmu" .Zaproponowane Płatne Akcje i to w niewielkim procencie dla chętnych podsycały moje obawy .

    Do tego doszły pewne wiadomości o panu Oparze ,na które nie zareagował sądownie -? hmm... ucichło , a życie dalej się toczy .

    Jednak ostatnie wydarzenia ,dają ponownie do myślenia .
    Jestem wielkim zwolennikiem SPOŁECZNEGO RUCHU PATRIOTYCZNEGO ,ale pod pewnymi warunkami .
    Muszą go tworzyć Ludzie o nieskazitelnej postawie i moralach .

    Podzielę się ,ZAZNACZAM swoimi obecnymi przemyśleniami .
    A więc , czy nie jest to tak ,że NOWY EKRAN powstał jako OSOBISTA przyłbica i element przetargowy pana RYSZARDA OPARY ?
    ------JA STWORZĘ ZACZĄTEK RUCHU ,MOGĄCY ZAGROZIĆ WŁADZY i mogę go skutecznie STŁAMSIĆ , OŚMIESZYĆ, ZNIECHĘCIĆ LUDZI ,WYPALIĆ W NICH NADZIEJĘ -----jeśli uzyskam korzystny WYROK SĄDOWY ???

    Oświadczam są to moje osobiste przemyślenia i nie moim zamiarem jest kogokolwiek szkalowanie .

    Do przemyśleń skłaniają mnie następujące fakty :

    cytat:W Polsce pozostawił – według prokuratury – niespłacone pożyczki i kredyt w Pekao na kwotę około 35 mln zł (w 2010 roku wraz z odsetkami była to kwota ok. 80 mln zł). Bank zawiadomił prokuraturę. W wyniku wszczętego śledztwa Ryszard Opara poszukiwany był listem gończym, wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia[10]. Wystawiono również bankowy tytuł egzekucyjny[5]. Sąd Najwyższy w Queensland 31 marca 2010 roku odrzucił jednak ten bankowy tytuł egzekucyjny i Opara wrócił wkrótce do Polski.

    2 lipca 2010 roku został zatrzymany w Polsce i przedstawiono mu zarzut z art. 300 § 1 kodeksu karnego, czyli udaremniania zaspokojenia wierzyciela[7]. W sierpniu 2010 roku Opara złożył pozew w sądzie przeciw Pekao i CDM PKO o ponad 306 mln zł odszkodowania i zawiadomienie w prokuraturze o oszustwie, którego mieli dokonać na jego szkodę wysocy pracownicy tych instytucji "
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Opara

    oraz :
    cytat- ,,A cała zadyma przy współudziale PKO-R.Opary i sądów Warszawskich , cały ten szum to tylko mgła która ma zasłonić zarobienie 306 milionów, które przyniosą radosc wszystkim biorącym udzial w teatrzyku.

    Kiedy przeczytałem wpis R.Opary na jego blogu w propagandówce KBW-WSI nowy ekran.pl przypomniała mi się pędząca po miasteczku syrenka pani naczelnik gminy w filmie pod tytułem Wyjście Awaryjne która krzyczała bezczelność ludzka nie zna granic.

    Ryszard Opara na swym blogu pisze .

    Bardzo szybko zostałem „faworytem” decydentów PEKAO. Natychmiast skierowano mnie, jako VIP-a do departamentu „Private Banking”, który miał mi doradzać w dalszych inwestycjach. Wkrótce, na rozmaitych spotkaniach biznesowych, jak i imprezach towarzyskich, koncertach – poznałem Zarząd oraz osoby kluczowe w Banku i jego spółkach.

    Początkowo współpraca układała się pomyślnie. Przekonywano mnie, że pieniądze powinny „pracować” a nie np. leżeć na lokatach terminowych

    Pierwsza inwestycja w akcje ORBIS SA była bardzo udana, w krótkim czasie przyniosła kilka mln zł zysku.

    Proponowano kilka inwestycji, szczególnie usilnie namawiając na zakup akcji ELEKTRIM SA. Notowania tej spółki akcyjnej w roku 2000, były ok 80zł za akcję, spółka miała wiele cennych aktywów: np. 25% ERA/GSM (największego operatora telefonii komórkowej), 50% udziałów w elektrowniach Pątnów/Adamów/Konin, Port Praski, nieruchomości etc. Przekonywano mnie, że notowania akcji Elektrim-u (ok 10 zł), są stanowczo zaniżone i że jest naprawdę wyjątkowa okazja – w krótkim terminie – zarobić 20-30zł na każdej akcji (tak jak z Orbisem).

    Zaproponowano równocześnie bardzo preferencyjny kredyt na zakup akcji Elektrim-u. Zgodziłem się na zakup dużego pakietu akcji dnia 31.12.2001!!! Bardzo istotna data, koniec roku finansowego. Co było dalej ? Notowania akcji Elektrimu, (wbrew zapewnieniom Banku), w 2002r spadały – aż do poziomu 1zł/akcje; Zarząd zgłaszał (kilka razy) wnioski o upadłość spółki. Zamiast więc zarobić (ok 160 mln zł!? –o czym zapewniał Bank) – straciłem akcje, wszystkie własne pieniądze, w dodatku niespłacony pozostał kredyt bankowy. PEKAO natomiast odzyskało swoje kredyty w Elektrim-ie… a potem…szybko uzyskało w Sądzie (bez mojego udziału, wprost z umowy pożyczki) Bankowy Tytuł Egzekucyjny i…rozpoczęło się. Egzekucja!!!

    Całkowicie sfrustrowany brakiem perspektyw wyjechałem do Australii. Miałem tam jeszcze dom, trochę pieniędzy

    wyszło również na jaw wiele rzeczy, świadczących o nieprawidłowościach a czasem wręcz manipulacji i oszustw jakich dopuścił się Bank.Wymienię kilka:

    1.PEKAO SA był przez lata, jednym z największych kredytodawców Spółki Elektrim, znał doskonale jej stan finansowy, zagrażającą upadłość. W związku z tym Bank absolutnie nie powinien rekomendować zakupu akcji tej spółki ani udzielać na to kredytu. Prawo bankowe wyraźnie mówi: Bank/Instytucja finansowa, która jest kredytodawcą spółki akcyjnej – NIE MOŻE udzielać kredytu na zakup akcji spółki. Jest to zwyczajne „Insider trading” – za które ludzie odpowiedzialni (np. w USA, UE) idą do więzienia!!!

    2.Zlecenie zakupu akcji (podpisane przeze mnie), było nieważne z kilku powodów. Przede wszystkim nie było na moim rachunku inwestycyjnym środków do zakupu akcji;poza tym zlecenie zakupu było(jest) ważne tylko w dniu podpisania, transakcja zaś zrealizowana kilka dni później.

    3.Aneks do umowy kredytowej (umożliwiający zakup akcji) podpisany był kilka dni po całej transakcji, przy czym na aneksie, podpis mojej żony, jako poręczyciela został sfałszowany. (sfałszowany został również podpis mojej żony na innym aneksie).

    4.Cała transakcja zakupu była realizowana przez Centralny Dom Maklerski PEKAO SA,
    działającego na zlecenie Banku. Moje pełnomocnictwo dla CDM PEKAO SA, zakupu akcji przez telefon/fax jest również sfałszowane.

    Było wiele innych nieprawidłowości (oszustw) popełnionych przez pracowników PEKAO/CDM w trakcie/powiązanych z transakcją zakupu akcji. Dlaczego np. Bank naciskał tak bardzo na realizację inwestycji w dniu 31 grudnia 2001r a więc przed zamknięciem roku finansowego. Powody są proste: Bank PEKAO SA namówił mnie na całą transakcję, kierując się wyłącznie obroną swoich interesów, jako kredytodawcy Elektrimu. Działał więc absolutnie na moją szkodę, powodując olbrzymie straty finansowe, moralne, zdrowia, utraconych korzyści etc.

    Zastanawiające jest – jak to możliwe, żeby Instytucja Zaufania Publicznego (jaką niewątpliwie powinien być KAŻDY Bank), może działać w taki sposób, na niekorzyść klienta, w obronie wyłącznie własnych interesów – niezgodnie z prawem. Czy Bank może być ponad prawem, tylko dlatego, że ma pieniądze??? Czy to Banki tworzą w Polsce prawo???

    Na samym końcu swego wpisu R.Opara pisze
    Zachęcam do organizowania się i wspólnego działania przeciwko bezprawiu Banków.

    Wiec zgłaszam się do działania przeciwko bezprawiu panie Opara. Oraz proponuje natychmiastowe działania w pana sprawie. Proponuje panu napisać natychmiastowe oświadczenie do sadu oraz do prokuratury i prośbę o natychmiastowe aresztowanie pana. Ponieważ tym co pan napisal na swym blogu przyznał się pan do jak pan to ujął oszustwa oraz manipulacji której celem miało być oskubanie kasy podatników Polskich.
    Nie jestem prawnikiem, ale jeżeli balował pan z kluczowymi ludźmi zarządu PKO oraz jego spółek , to miał pan zapewne czas miedzy żłopaniem szampana również dowiedzieć się ze PKO od lat jest jednym z kredytodawców Elektrimu.
    To ze pan o tym wiedział i nie tylko wiedział ale w imieniu BRE banku którego ojcem założycielem jest miedzy innymi PKO był pan desygnowany do zarządu Elektrimu pisałem w mym artykule tutaj.

    Cytat z mego artykułu
    do wejścia na pokład Elektrimu szykuje się grupa :polskich: przedsiębiorców skupiona wokół BRE Banku. Są wśród nich właściciel Multico Zbigniew Jakubas oraz Ryszard Opara, przedsiębiorca, który ma pod swą kontrolą spółkę giełdową Energomontaż Północ. Za kasę BRE zgromadzili już ponad 20 proc. akcji i zażądali nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Chcą wprowadzić do rady nadzorczej swoich ludzi. Najchętniej i najbardziej buńczucznie wypowiada się Jakubas, deklarując, że grupa przejęła już kontrolę nad Elektrimem. Wzbudziło to nawet podejrzenia Komisji Papierów Wartościowych, bo takie pośpieszne wykupywanie akcji grupą wymaga ogłoszenia wezwania, czyli złożenia oferty skierowanej do wszystkich posiadaczy akcji. W odpowiedzi Vivendi zapowiedziało obronę swoich pozycji w Elektrimie. Rynek zareagował na to wzrostem cen akcji.
    Lichwiarska trojce zamyka BRE-bank Bank rozwoju i eksportu utworzony z inicjatywy NBP-PKO BP ,Banku Handlowego oraz zasilony wielka kasa z Elektrimu.
    Przyznaje pan publicznie ze nie tylko znal ale chlał wódę z szefostwem PKO oraz podległych spółek. Przyznaje pan ze obiecano wręcz panu zarobienie 160 mln. złotych. Przyznaje pan ze nie miał pan na to funduszy wlasnych i PKO mialo je wyłożyć. Przyznaje pan zePrawo bankowe wyraźnie mówi: Bank/Instytucja finansowa, która jest kredytodawcą spółki akcyjnej – NIE MOŻE udzielać kredytu na zakup akcji spółki. Jest to zwyczajne „Insider trading” – za które ludzie odpowiedzialni (np. w USA, UE) idą do więzienia!!!

    Wiedział pan wiec ze jest to nielegalne i karalne . Oznacza to dla każdego w miarę logicznie myślącego człowieka jedno

    Wspólnie i w porozumieniu z władzami PKO chciał pan oszustwem zarobić 160 milionów złotych. Fakty i to fakty podane przez pana osobiście oraz publicznie na portalu internetowym nowy ekran.pl sa oczywiste. Znając tak blisko władze PKO i podległych spółek można stwierdzić ze pan także był tak zwanym Insider . Ma pan racje za to ludzie Ida do wiezienia .

    Dlaczego wiec pan jeszcze w nim nie jest ? czy podobnie jak Warszawskie domy, także Warszawscy sędziowie siedzą w kieszeni Goldberga?

    Może przyczyna jest to ze 306 milionów których się teraz domagacie jest większe od 160 które panu obiecano oraz 80 ciu które jest pan bankowi winny. Nie znam na tyle sprawy aby stwierdzić ze ten plan to pomysl Goldberga. Skoro już wszystko wykupione w Warszawie i nie tylko to warto było zainwestować w portal nowy ekran.pl aby robić szum medialny. Wymyślać wszystko co możliwe aby tylko być na języczku uwagi mediów. Żywic się krzywda chociażby pana Goczynskiego byleby tylko mieć o czym szumieć na portalu i wykorzystywać do tego naiwnych blogerow ,którzy często z otwartym sercem i dobrymi zamiarami organizowali pożyteczne akcje."

    ze strony
    http://wzzw.wordpress.com/2011/12/08/jaki-wyrok-dostanie-ryszard-opara-kiedy-sprawa/
    Nareszcie - Ryszard jest jednym z nas Człowiekiem z Krwi I Kości- mógł jak Platonowcy czy Machiawelliści i Dzicy Turańczycy iść w zaparte.
    kowal 18.01.2013 17:02:50
    .....
    -,,Powiedzmy sobie Jasno i Zwięźle - mamy do czynienia z Tworem o niskim współczynniku inteligencji zbiorowej i patogenną awersją do współpracy ! "-

    O ,widzę ,że autor zaczyna wypisaywać ,,refleksje" jednozdaniowe na własny temat . Długo wpatrywał się pan w lustro ?
    Powiedzmy sobie Jasno i Zwięźle - mamy do czynienia z Tworem o niskim współczynniku inteligencji zbiorowej i patogenną awersją do współpracy !

    kowal , ale nie ten ****uj :)
  • @Bara-bar 20:41:29
    Za poglądy mieszczące się w normatywie społecznym nikogo nie powinno się usuwać.
    Co jest kłamstwem...nie mnie osądzać, są ludzie biorący i łożący żywą gotówkę na funkcjonowanie portalu i to oni biorą na swoje barki rozstrzyganie wszelkich drażliwych kwestii.
    Jeżeli strona nie oczyszcza się sama lub nie czynią tego admini, właściciele i zaczynają dominować złe fluidy",to oznacza to niechybną zapaść.
    Pozdrawiam.
  • Z uwagi na trwający "Wielki Tydzień", ograniczam swoją aktywność
    w sieci i z tego powodu, dziękując wszystkim za dyskusję pod wpisem Carcinki"- mówię do zobaczenia po świętach.

    http://niepoprawni.pl/blog/7226/idzie-zbawienie
  • @kowal 20:46:51
    No to może zorganizuj zrzutę na nowy portal. Ja od razu mówię, że wchodzę aportem moimi akcjami NE SA, a nawet dorzucę moje roszczenia na jakieś 6.000 zł plus odsetki. Jedno zastrzeżenie - nie może być chaosu w zarządzaniu. Wybieramy na min. 2 lata bossa, a dopiero potem go rozliczamy.
    Co do PKO to moim zdaniem Opara trafił na cwańszych. Nie zawsze się ma do czynienia z graczami okręgówki jakimi okazaliśmy się my blogerzy kupując papier dla niepoznaki zwany akcjami.
  • @Bibrus 20:38:42
    Bibrusie, z tą kulturą... na jedynce jeden bloger poucza o czym może, a o czym nie powinien pisać drugi ...
    A następny widzi armagedon... i nazywa GPS i Ultima oszołomami.
    Nie znam nic bardziej wstrętnego, od produkowania się na temat tego co piszą i myślą inni... to już ni brak kultury ale coś gorszego :(
  • Jeszcze jedno ....
    Dlaczego po całej tej niejasności zamilkł Jacek Rossakiewicz ?
    Czy jest toś więcej ważne dla Polaków niż Nowa Architektura Finansowa ?
    poza odczadzeniem ....z wątków pobocznych ?
  • @carcinka
    Tak jakoś m się widzi, że miałabyś ochotę na powrót do redakcji tego portalu - jako redaktorka etatowa.
    Może, biorąc pod uwagę taką 'edytor", której celem było chyba zniszczenie Neonu24, byłoby to właściwe, ale sama sobie zablokowałaś tę drogę względem właściciela.

    Obecnie mamy do czynienia z portalami grupek aktywistów. Oddziaływanie społeczne zmniejsza się - już z racji tego, że większość powiela główny nurt. I jest finansowana z tych samych źródeł.
    Jeśli Neon skręci w nurt standardu - to czym może przyciągnąć czytelników?

    A ciekawostka. Winnicki zerwał współpracę. Pytanie: czy sam coś stworzył?
    Dla mnie żeruje na idei narodowej niczego nie wnosząc.
    Tak samo z portalami. Jesli nie wnoszą niczego nowego to są tylko miejscem spotkania różnych towarzystw wzajemnej adoracji.
    To widać, słychać i czuć.

    Buzi.
  • @Bibrus 20:51:33
    ''Co jest kłamstwem...nie mnie osądzać, są ludzie biorący i łożący żywą gotówkę na funkcjonowanie portalu i to oni biorą na swoje barki rozstrzyganie wszelkich drażliwych kwestii.''
    //

    Czyli TY nie wiesz, czy TY prawde/klamstwo piszesz???

    Nie zartuj!
  • @LarsikOwen 18:09:41
    Salon jest prawicowy, a ich prawicowość polega na tym, że żydzi atakują Rosję, a Stankiewicz wychwala ludobójców banderowców, popierają okuapcję obcych wojsk w Polsce, ani słowem o rozbirach ekonomicznych Polski, nie chronią życia itd. i to jest ich prawicowość na lewych papierach.
  • @Krzysztof J. Wojtas 21:14:21
    Przyznaję, że brak mi pracy jaka była w NE, tego szaleństwa, ale jest jak jest, gdzie nie dotkniesz tam się sypie. Powielanie bierze się z lęku przed kontrowersyjnością, wygody, braku środków.

    Winnicki jest młody i ma poparcie młodych - wyrobi się. By portale nie były miejscami adoracji musi być redakcja, która przynajmniej częściowo ukierunkowuje dyskurs. Przecież takie żenujące skakanie do gardeł, jakie tu czasem widziałam, gdy mnie nie było, nie było możliwe za naszych czasów.

    Ja lubię oryginałów więc ciebie też :)
  • @carcinka 21:29:15
    Ja po prostu, Carcinko, dodałam Cię do "ulubionych".  :)
  • @carcinka 21:29:15
    Tych co lubią skakać do gardeł już w większości nie ma.
  • @KOSSOBOR 21:47:43
    No to dziękuję i zapraszam do obejrzenia fragmentów mojego filmu "Ostania Droga Bohdana Poręby" - dwa miesiące pracy dzień w dzień.

    By było zupełnie jasne - nikt mi za ten film nie zapłacił ani nie obiecał pieniędzy. Zrobiłam go, bo Bohdan Poręba publicznie pochwalił mój montaż "Zatrutej Krwi Bratniej" oraz dlatego, że był wielkim reżyserem, którego na dodatek potraktowano niegodnie za tyle lat w służbie polskości. Jeśli tak ma wyglądać koniec patriotów, to ja nie chcę mieć nic wspólnego z tym państwem.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 21:53:15
    Problem nie tkwi w blogerach, ale w niewłaściwym zarządzaniu. Zupełnie jak w państwie.
  • @carcinka 22:01:44
    100% racji.
  • @Krzysztof J. Wojtas 21:14:21
    Winnicki , oczy , to wybłeszcz genetyczny ?
    A z WaWa znam nawet takie same oczy Szymankiewicz .
  • @carcinka 22:01:44
    Zarzadzanie( zarzadzajacy) nie stworzy atmosfery - lecz ludzie , ktorzy poprzez swoje osobowosci, oryginalnosc oraz zaangazowanie tworza specyficzna atmosfere. Nie mam czasu i ochoty czesto zagladac na wszystkie blogi, lecz i tak zauwazylam, ze jedynie NEon ujawnia prawde o obecnej sytuacji politycznej. Byc moze, ze tylko tutaj blogerzy kreuja NOWA wizje , zas przeciwstawiajac sie nachalnej propagandzie mediow - sa szansa na rozwiazanie problemow Polski , Europy, Swiata. W sytuacji, kiedy praktycznie w UE i POlsce nie istnieje alternatywa dla obecnych lzyrzadow - trzeba takich "szalencow" jak "rusofile" NEonu, zeby ukazywac prawde oraz przyczyny i niebezpieczenstwo jakie gotuja nam ludzie u wladzy. Polacy nie zgadzaja sie z nachalna propaganda mediow ( widac to po wpisach pod oficjalnymi tekstami), jednak jedynie NEon zamieszcza kompleksowe teksty ujawniajace otwarcie wlasciwa interpretacje wydarzen .
    Moze nalezaloby rozpropagowac NEon, pisac na innych portalach o jego istnieniu - reklamowac inne spojrzenie oraz mozliwosc konstruktywnej dyskusji.
    NEon jest niszowy, bowiem nie jest wlasciwie reklamowany i glowe daje, ze wiekszosc Polakow nie wie o jego istnieniu. Zamiast wiec biadolic i krytykowac, wypadaloby reklamowac i pisac o NEonie...
  • @babaraba 23:08:12
    //trzeba takich "szalencow" jak "rusofile" NEonu, zeby ukazywac prawde oraz przyczyny i niebezpieczenstwo jakie gotuja nam ludzie u wladzy (...) jednak jedynie NEon zamieszcza kompleksowe teksty ujawniajace otwarcie wlasciwa interpretacje wydarzen .//

    Dokładnie tak. To właśnie usiłowała zniszczyć Editor.
    Okazało się jednak, że była za cienka :)))
  • @babaraba 23:08:12
    Neon ma oczywiście swoją wartość - stanowią ją oczywiście ludzie tu piszący, dla których ja tu jeszcze piszę. Tak, to unikalny przekaz. Nie zgadzam się, że chodzi o brak promocji - ewidentnie zarządzanie leży. Pewne straty są już nie do odrobienia bez naprawdę sporych pieniędzy. Po co zresztą miano by je wydawać skoro zrobiono to co widzimy.

    Ciężko było to zniszczyć, ale w końcu się udało.
  • @carcinka 21:29:15
    To nie oczy Polaka , winnicki . jeżeli ścierwosię rozścierwi to będzie dalej koszer śðciek .
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 23:16:58
    Wydaje mi sie, ze ta "editor" liczyla na wieksza popularnosc oraz kase - a tutaj sami narwancy, gotowi za frico pisac i dyskutowac. Jezeli zas byla tak Pisowska jak to na koniec oswiadczyla - to po prostu pomylila sie z powolaniem . Troszke tu pobruzdzila i odeszla jak niepyszna - taka jest dola "editorek", ktore pracuja jedynie dla pieniedzy..;
  • @carcinka 23:22:57
    Czy nie mozna zdobyc pieniedzy za reklamy, od sponsorow ??
    Chmm - przeciez wiekszosc z piszacych nie jest wynagradzana ...Pieniadze by sie przydaly - lecz jednak najpierw trzebaby spopularyzowac NEon ...a to nie kosztuje az tak wiele ...
  • @babaraba 23:59:07
    "Troszkę"... Dziękuję za takie troszkę...
    Dobra dziewczyna z Ciebie :)))
  • @babaraba 23:59:07
    Nie zgadzam sie z tym.
    Ona napisala do mnie uczciwie i przedstawila mi zarzuty.
    Ja do choru ja oczerniajacych nie dolacze, spiewajcie sami.
  • @carcinka 19:28:51
    -----------------PO WSZE CZASY !! ZAPAMIĘTAJ !!!!

    ---a z których to Pan /Pani np. Winnicki - Polaków ? --TAK ROZPOZNAWALI się Polacy PRZEZ WIEKI !! - po takim zapytaniu -MUSIAŁA !! nastąpić /spowiedz / delikwenta -którego pochodzenie było PRZY NIM!! analizowane aż do najstarszego przodka / którego pamiętano / - pod kątem ! SZLACHETNOŚCI CHARAKTERU ! TO BYŁO NAJWAŻNIEJSZE KRYTERIUM !! pózniej dopiero inne ......
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 00:05:04
    Chyba wiecej narozrabial T.Parol, a Neon jakos i to przezyl.. Coz ja jestem ta wieczna optymistka, ktora zawsze stara sie widziec "polowe pelnej szklanki".. Taka postawa sprawia, ze nie poddajemy sie przeciwnosciom, lecz szukamy mozliwosci najlepszego rozwiazania - nawet, kiedy jest dobrze, ale nie beznadziejnie .. Oprocz tego uznaje zasade ( ojca) : umiesz liczyc, licz na siebie..
  • @babaraba 00:22:58
    Jednak miałem rację, dobra z Ciebie dziewczyna :))
  • @Bara-bar 00:20:20
    Ja nie oczerniam ani krytykuje carcinke, jedynie sugeruje, ze mozna patrzec na wszystko inaczej.. Nie jest jeszcze tak zle, dopoki chcemy cos tam robic ...
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 00:28:05
    Nie przesadzaj .. jestem raczej sprawiedliwa, niepamietliwa i tolerancyjna - do czasu , i wobec ludzi zagubionych, nie zas wobec ludzkich bestii..
    A ty kim jestes ?
  • @babaraba 00:47:22
    Nie o carcince mowie!
    Mowie o Editor.
    Editor przedstawila mi uczciwie zarzuty...
    Dlatego nie dolacze do choru potepiajaca Editor, bo ja nie mam za co ja potepiac.
  • @Bara-bar 00:59:36
    Jest juz bardzo pozno, wiec odpowiem w skrocie - editor jako zwolenniczka PiSu nie pasowala zupelnie do profilu NEonu.. No chyba, ze chcialaby nauczyc sie czegos, zmienic zdanie i tolerowac ludzi bez wzgledu na ich (odmienne) przekonania ...Coz chyba jednak nie dorosla do tak waznej decyzji - i to jej strata ..
    Pozdrawiam ..
  • @kowal 22:08:24
    Ja tam się w tak salonowych kręgach nie obracam, to i ócz blasku porównywać nie mogę.
    A taką Szymankiewicz to jak się zażywa, bo nie znam tej opcji?
  • @babaraba 00:49:14
    Ja? Ja to pewnie zły człowiek jestem...
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 22:03:48
    A czy to (powyżej):

    Nathanel 15.04.2014 19:26:53

    mówi o czymkolwiek innym?

    Brak koncepcji i profesjonalnego zarządzania. Nie czuje się tzw "nosa dziennikarskiego". O czym może świadczyć fakt że na mojej notce ktorą na NE zlekceważono jest mimo wszystko ponad 1700 wejść a promowana na jedynce ma ich 166 ?
  • @Bara-bar 00:59:36 - WPROWADZIŁA OBLIGATORYJNY ZAKAZ TYTUŁOWANIA WIELKIMI LITERAMI
    To jest poważny dowód na wrogość wobec cywilizacji łacińskiej. Sprawa w sumie drobna, ale na prawdziwie polskim portalu taka możliwość nie powinna być użytkownikowi zabierana - żeby mógł sobie tytułować własny tekst jak chce. A ta Pani jest humanistką, bodajże - nawet magistrem polonistyki. Dla osoby mającej porządną maturę z polskiego (ja mam) dostępna jest wiedza - co daje tytułowanie wielkimi literami, jaki to jest wynalazek cywilizacyjny, jakim przestępstwem przeciwko kulturze jest odebranie Polakowi tego wynalazku.
    W związku z tym pojawia się poważne pytanie - jakiej narodowości i przynależności cywilizacyjnej jest ta osoba, co wyniosła z domu, KTO TO NAPRAWDĘ JEST?
  • @Nathanel 01:31:11
    Obawiam się, ze twoje notki nie są brane pod uwagę z innego powodu.
    I "nos" nie ma tu nic do rzeczy.
  • @babaraba 00:47:22
    Ależ ja podzielam twój punkt widzenia, że chciała dobrze. Chodzi o to, że efekt wygląda tak jakby małpie dano brzytwę. Kto dał jej tą brzytwę, kto jej zrobił krzywdę.
  • @KOSSOBOR 02:12:07
    Jest dokładnie jak w "Zatrutej Krwi Bratniej". Wiktor Poliszczuk mówi wprost, że historia jest celowo zakłamywana. Myślę, że na pokaz "Ostatniej Drogi Bohdana Poręby" nie przyszliby nawet narodowcy, zwłaszcza ci prominentni - głównie dlatego, że bycie kojarzonym z tzw. "komunizmem narodowym" nie jest do szczęścia potrzebne, a może być politycznie niebezpieczne. Przykre to, ale rozumiem taką postawę.
  • @Eugeniusz Sendecki 01:59:59
    Jest to kwestai estetyki oraz grzeczności. Pisanie wielkimi literami w internecie jest uważane za KRZYK, jest rozpychaniem się łokciami na stronie, jest wreszcie po prostu nieestetyczne. Proszę oprzytomnieć i rozejrzeć się po profesjonalnych serwisach internetowych - gdzie pisze się WIELKIMI LITERAMI CAŁE TYTUŁY?
  • @babaraba 01:09:43
    Jaka znowu "zwolenniczka PiSu"?!
    Przerażające jest, jak ciasne mamy umysły. "Jak nie rusofilia, to PiS", "jak nie PiS, to PO", "jak nie Rosja, to Europa", "jak nie Unia, to Białoruś"... Litości.
  • @Naczelny 07:47:43 - NIESTETY, W TEJ SPRAWIE DAŁ SIĘ PAN ZAINSPIROWAĆ WASP-OM...
    +
    Internet podlega prawom cywilizacyjnym, nie jest jakąś szczególną przestrzenią, w której rządzą żydowscy eksperci z US Army, wrodzy katolicyzmowi i cywilizacji łacińskiej. Owszem, tacy "eksperci" istnieją i usiłują za pomocą internetu poszerzyć swoje panowanie, zahukać nas polskich katolików. Tytułowanie wielkimi literami jest jednym z tematów polskiej informacyjnej wojny obronnej (PIWO). Niech Pan nie zaprzecza, bo ja znam paru polskich wojskowych, którzy mi o tym opowiedzieli. Zaprzeczając wyjdzie Pan na dyletanta, osobę niedoinformowaną, lub WASP-owskiego agenta zatajającego zagrożenie przed Polakami.
    Wielkie litery (to nie to samo co duże litery, proszę doczytać) są przedmiotem zazdrości satanistów i kabalistów, bo dają człowiekowi piszącemu prawdziwą wolność. Owi podli ludzie postanowili wyrugować katolickość (czyli łacińskość) z przestrzeni publicznej. Zwalczają istnienie wielkich liter w tytułach, żebyśmy my, porządni Polacy i katolicy nie mieli skojarzeń z monumentalną przeszłością naszą, z wielkością Rzymu i Kościoła Świętego, Matki Naszey. Szczególną pałają nienawiścią do Krzyża. Kazali dzieciom w szkołach zastępować Krzyż Świętego Andrzeja (czyli x) kropką, a plus (+) znakiem podobnym do odwróconego T.
    Mają taką zapiekłą nienawiść do Krzyża, że walczą również z tym znakiem na receptach. Nawet w receptach wprowadzili linijki ( - - - - - - - - ) - żeby lekarz polski, katolik nie rozdzielał zapisywanych leków znakiem "#" czyli podwójnym Krzyżem.
    Do pojawienia się wiadomej osoby na NEonie24 można było tytułować wielkimi literami, a od jej pojawienia się - już nie można. Problem w tym, że po jej odejściu - ta krzywda wobec cywilizacji łacińskiej trwa nadal. Antyłaciński wynalazek żydowskich ekspertów z US Army został wprowadzony na naszym portalu. To jest po prostu WASP-owska okupacja i przemoc w tym temacie. Wprowadzono metodami administracyjnymi coś przeciwko Polakom. Osobiście przeciwko Sendeckiemu i ludziom myślącym i czującym podobnie do Sendeckiego.
    #
    Zgłaszam ten problem pod publiczną dyskusję. Tak się składa, że znam bardzo dużą część prawdy o Pani Beacie i jej wpływach w mediach. Wiem, że wielu blogerów NEonu24 też tę wiedzę posiada, ale się boi o tym napisać. To jest właśnie zniewolenie ducha. Zastraszenie antypolskie.
  • @carcinka 07:35:23
    :))) Po pierwszych, widocznych znakach działalności tej redaktor Editor napisałam w jakimś komencie, iż mam wrażenie, że po portalu dokazuje małpa z brzytwą. Osoba o nicku "Naczelny" bronił i małpy, i brzytwy.
  • @carcinka 07:44:53
    Również rozumiem. Komunizm narodowy to był marginalny trend we władzach. Dominował komunizm internacjonalny, kontrnarodowy. Marny mieliśmy wybór, szczerze pisząc. Dla przyzwoitego Polaka komunizm w ogóle nie był wyborem przecież. Jak widzisz - ten fatalny podział dotyka nas i dzisiaj. Z tym że zwyciężył i opanował kraj komunizm internacjonalny. Teraz nazywa się "liberalizmem", ale to zapewne jakaś chwilowa, dziejowa przerwa w masakrowaniu narodu.
  • @KOSSOBOR 10:24:13
    B.Poręba nie był żadnym "komunistą narodowym'.
    Był NARODOWCEM. Takie szkalujące epitety wymyślają i kolportują neostalinowcy/bolszewicy - czyli kanalie, potomkowie żydokomuny, która przyjechała na ruskich czołgach.
    Poręba całe życie walczył z ta hołotą ale jak się okazuje mają się oni bardzo dobrze w obecnej Polsce i rządzą dyskursem politycznym i historycznym.
    Do PZPR wstąpił w 1969 roku gdy uwierzył, że partia oczyściła się z większości syjonistów i będzie można zrobić coś dla Polski.
    Wajda, Hoffman, Morgenstern, Ford biegali w czerwonych krawatach jeszcze przed śmiercią Stalina a teraz robią za "ałtorytety".
  • @KOSSOBOR 11:25:04
    //Oni tej branży nie wypuszczają z rąk. No i mają sukcesy w oddziaływaniu na publiczność, niestety.//

    No właśnie!
    Dlatego takie medium jak NE czy obecnie neon24 stoi kością w gardle tym "patriotom". Ta notka jest na temat 'zamordowania" portalu. I zgadzam się, portal doświadczył próby "usiłowania zabójstwa'. autorka skupia się na sprawach organizacyjno - finansowych. ja mam na ten temat inną teorię. oczywiście finanse są tu czynnikiem bardzo istotnym ale nie najważniejszym.
    Portal to przede wszystkim autorzy i komentatorzy. Jeśli jest pełno dobrych, polskich tekstów to nawet najgłupszy admin nie jest w stanie nic popsuć.
    Ludzie przestają pisać bo widzą, ze nie ma sensu przemawiać do idiotów albo wybierają miejsca gdzie wmówiono im, ze są jedyne słuszne, polskie jak np. blogi Sakiewicza/Targalskiego.
    Ale to myśmy na neonie praktycznie jako jedyni konsekwentnie promowali prawdziwe teksty o sytuacji na Ukrainie. Dorobiliśmy sie natychmiast opinii "ruskiej" tuby propagandowej. Tak jak Bohdan Poręba miana komucha. Ale to wszystko robota tych samych antyPolskich środowisk bolszewickiej żydokomuny, międzynarodowej lichwy i zwykłych politycznych q...
    Teraz nawet na tych rzekomo "polskich" portalach jest coraz więcej tekstów jak u nas. Bo kłamstwo ma krótkie nogi.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 12:29:45
    To, że ma kłamstwo krótkie nogi, to - w sumie - słabe dla nas pocieszenie. Cały czas mam w głowie to ujęcie zalanego wodą cmentarza z grobem Bohdana Poręby. Potworne memento...

    Nie zaglądam na "nasze" portale, bo tam nic nowego. Stara narracja. Już dawno rozpoznana /no, te krótkie nóżki to jednak już można rozpoznać/. Hardcorowo i orzeźwiająco jest u Coryllusa na salon24. Tam jest o czym rozmawiać. Bywa ostro. Ale to fantastyczna wieża widokowa na okoliczności.

    Co do Ukrainy - to rzeczywiście tylko na neonie można było czytać sensowne artykuły na bieżące tematy. Piszesz, że coraz więcej na "naszych" portalach tekstów trzeźwiejszych na temat Ukrainy? Bo sprawa się rypła i cuchnie tak, że nie idzie już zagadywać jej demokracją i jej szerzeniem przez banderowców. Trzeba być już doprawdy prostym przewodem telewizyjno-pokarmowym, by tego nie widzieć.

    Jak wcześniej napisałam - paradygmat patriotyzmu należy oczyścić z fatalnych naleciałości. Sądzę, że poza warstwą ideologiczną i emocjonalną polskości, trzonem tego paradygmatu winien być wyłącznie INTERES NARODOWY.
  • @KOSSOBOR 13:03:45
    Prawdziwych Narodowców w Polsce jak na lekarstwo. Bo z pewnością to nie żadne Zawisze czy Winnickie.
    Tak jak kiedyś KOR i wierchuszka Solidarności była w dużym stopniu opozycją koncesjonowaną tak RN to "narodowcy" koncesjonowani.

    PS. Ty się jednak nie możesz wyrwać spod skrzydełek tego coryllusa :D)))
    Przecież on chciał budować dynastię opartą na Kaczyńskich, zaczynając od Marty K. No bo to taka przykładna Matka Polka jest... :))
  • @Eugeniusz Sendecki 11:26:35
    Dziękuję za link. Tak, to są sprawy znane mi.
    Ja tylko powyżej starałam się przypomnieć, w jakim świetle był stawiany Poręba przez to środowisko. Gdy już "Hubal" osiągnął wielki sukces wśród widzów, zaczęto mówić, że film zrobił właściwie Filipski. Odsądziwszy Porębę od przyzwoitości, odsądzono Go jeszcze od talentu. Oni Porębę naprawdę konsekwentnie zwalczali. Aż do skandalicznego /choć oczywistego!/ zachowania się tzw. środowiska w obliczu śmierci reżysera.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 13:17:09
    No nie! :) To nie skrzydełka, a wskazywanie tematów na ostrzu noża. Naprawdę bardzo pomaga to w spojrzeniu na polskie sprawy. Konkretyzuje je. Bez wymachiwania chorągiewką.

    Myślę, że robił sobie jaja z tą dynastią. On często pisze na najwyższym poziomie sarkazmu.

    Jak się zaczyna budowanie narodowców od nazwisk, to się zaczyna - oczywiście - od d. strony /pahdą!/ z wszelkich, doskonale nam znanych, powodów. Najpierw PARADYGMAT. INTERES NARODOWY określony jasno. I do tego wzorca ewentualnie można dopasować ludzi.
    Ja to wstępnie określiłam: BÓG - WŁASNOŚĆ - OJCZYZNA.
    Jak dotąd - zawsze mi się sprawdza. Kto zaczyna mędzić przy tym haśle - zawsze okazuje się fałszywym lisem.
  • @KOSSOBOR 13:31:54
    //Myślę, że robił sobie jaja z tą dynastią.//

    Nie robił. Powinna tu jeszcze być ta notka. Ja za obśmianie tego pomysłu dostałem u niego bana więc wiem o czym mówię.
    No ale Twoim usprawiedliwieniem jest fakt, że dyskusję tworzą komentatorzy i czasami najgłupsza nawet notka może być impulsem do wartościowej debaty. (więcej alibi już dla Ciebie nie mam :))
  • @Eugeniusz Sendecki 01:59:59
    ''WPROWADZIŁA OBLIGATORYJNY ZAKAZ TYTUŁOWANIA WIELKIMI LITERAMI''
    //

    No i co z tego? Jest omylna jak kazdy z nas, wiec nie rzuce w nia kamieniem, bo wtedy NAJPIERW sama w siebie powinnam rzucic.
    Naczelny tez uwazal, wyrazal sie, ze nie nalezy pisac tytulow artow wielkimi literami...
    Czy on zmienil zdanie? nie wiem.
    Dla mnie nie ma to zadnego znaczenia. On ma prawo do wlasnego zdania, a ja do wlasnego.
    Czy na prawde, takimi malostkami mamy sie zajmowac? Czy mamy przecedzac komara i polykac wielblada?
    Jeden mowi kartofle, a drugi ziemniaki...
    Jesli komus przezkadzaja wielkie litery, zmienie na male, bo TRESC jest wazna, a nie forma!
    Ja w kazdym razie nie mam do Editor nic. Mi ona przedstawila swoje argumenty, i ja jej odpowiedzialam przedstawiajac moje argumenty.
    Na dodtatek przedstawila mi w prywatnej poczcie, a przeciez nie musiala.
    Na tym polega wolnosc slowa.

    Gdyby usunela moj art:
    http://bar-bara.neon24.pl/post/107709,naftali

    wtedy mialabym z nia sytuacje niewyjasniona.

    Dlatego nie dolacze do obrzucania jej kamieniami.

    Ja, wbrew pozorom szanuje, tych ktorzy ze mna sie nie zgadzaja, jesli przedstawiaja argumenty.

    Nie szanuje tchorzy, tych ktorzy klamia, uciekaja od odpowiedzi...
  • Herrn Wolny_Spiryt 13:50:13.CET
    .
    Mis Coryllus to inteligentny iluzjonista obdarzony talentem. Wspölczesny patryjotyczny polski Harry Houdini .Tworzenie "Basni i wasni " ma swoje dobre strony, pozwala zabezpieczyc byt rodzinie.
    W koncu jest popyt na literature wyzwolona z okowöw niewoli zniewolonego umyslu, nastala zlota wolnosc bo zima sie skonczyla.
    Uwazne czytanie misia-ptysia prowadzi do Nikad ( plagiat ).
    Robi to bezczelnie dla slawy i zysku, wiec jest uczciwy.
    Podobnie jest z jego "kumplem" Grzesiem Braunem.
    Chlopaki kreca lody , tylko , ze nic z tego nie wynika.Widocznie dobre zycie smakuje lepiej niz chlodna cela z widokiem na morze.O worku plastikowym i butach cementowych w Wisle przez grzecznosc nie wspomne.
    A zadymy, polemiki, odkrywcze mechanizmy i paradygmaty figur stylistycznych doktryn ....w klozecie napletka igora Jelenia janke SaLöö_25H , to czysta , dobrze zmrozona siwucha , pachnaca talentem * komercja.
    --- Cusz rzycie ---jak mawial poeta analfabeta.
    Dla wybitnych intelektualistöw, artystöw, klaki ofkors..reszta w odwodzie ,byle kupowali mech i paproc Zwirka i Muchomorka.
    8-)))))
    .
    * pecunia non olet
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 13:50:13
    Nie uwierzę, jak nie zobaczę. Daj, proszę, linkę do dynastii.
  • A bardzo proszę! :D)))))))))))))))))

    http://coryllus.neon24.pl/post/4524,strach-przed-dynastia

    A tutaj mój komentarz, za który Twój beniaminek dał mi bana

    //Jeżeli ktoś zaczyna pisać o rodzinie Kaczyńskich
    w kategoriach "sacrum" i powoływać się na JP II mówiąc o "kontynuacji to mam bardzo dziwne skojarzenia.
    O jakiej "dynastii" pan mówi? I skąd ta pewność, że "naród to poprze"?

    "...stosunek do Marty Kaczyńskiej i jej udziału w polityce jest dla mnie jawnym testem na lojalność. Nie na lojalność wobec Dynastii i nie na lojalność wobec PiS ale na lojalność wobec Boga, Honoru i Ojczyzny"

    Tu już odfrunął pan w kosmos. Absurdu niestety.

    Pozdrawiam. Życzliwie mimo wszystko.
    nadużycie link skomentuj usuń
    Jarek Ruszkiewicz SL 27.02.2011 11:12:36
    @SpiritoLibero
    A ja żegnam. Wcale nie życzliwie.
    nadużycie link skomentuj
    coryllus 27.02.2011 11:13:43

    Wiesz... Wielokrotnie podkreślałem (i wymagam tego bezwzględnie od innych), że jak coś komuś zarzucam to mam pod ręką dowody :)))

.