Kim są nadludzie?

Czy nietzscheański Ubermensch ma coś wspólnego z chrześcijaństwem? A czy można chociaż zobaczyć w chrześcijaństwie pewne podobieństwa? - Zobaczmy. Pytania o człowieka, pytania o istotę człowieczeństwa należą do podstawowych.

Po co komu etyka?

Czym jest etyka i moralność? Czy zastanawiamy się nad tym na co dzień, czy postępujemy etycznie? Właściwe po co moralnością mamy się przejmować, albo jakimś zbiorem zasad etycznych?

Wojna cywilizacji według Samuela Huntingtona

Jak żywa jest pamięć zbiorowa? Huntington stawia tezę, że w XXI w. wojna między różnymi cywilizacjami zajmie miejsce dziewiętnastowiecznych wojen narodowych i dwudziestowiecznych wojen między ideologiami.

Dlaczego kult Maryi wywołuje u niektórych taki sprzeciw?

Kult Maryi jest zjawiskiem szczególnym i niezwykłym w Kościele Rzymsko-Katolickim. Obecny kształt tego kultu zawdzięczamy tradycji, pobożności ludowej, dyskusjom teologów i soborom. Dlaczego kult Maryi jest dla wielu chrześcijan kontrowersyjny?

Ks. Nikos Skuras: "oczywiście, oczywiście..."

Ks. Nikos - zawsze mówi o tym że Jezus Cię kocha z twoimi grzechami, i przyjmuje zawsze do Swego Serca. Ale używa mocnych słów i dla wielu jest kontrowersyjny. Jak atomowa bomba

Inżynieria zniewolenia

"Jeśli diabeł jest obecny w naszej historii to jest nim zasada władzy" - Mikhail Bakunin. Czym jest inżynieria społeczna? Mało kto wie, że inżynieria społeczna jest opartą na nauce sztuką nakłaniania innych ludzi do spełniania życzeń i oczekiwań rządzących.

Adama Doboszyńskiego Modlitwa o Wielką Polskę

Autorem modlitwy jest Adam Doboszyński - wybitny Polak, brutalnie zamordowany przez komunistów. Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Świętej Jedyny, Panie Jezu Chryste i Ty, Najświętsza Panno Kalwaryjska z cudownego obrazu, raczcie wejrzeć na szczerość dusz naszych i na czystość dążenia naszego...

Liberalizm – definicja bestii

W encyklice Pascendi Dominis Gregis papież Pius X napisał, iż „największa i najbliższą przyczyną modernizmu jest bez wątpienia pewnego rodzaju wypaczenie umysłu”...

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spirito libero. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spirito libero. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 4 sierpnia 2019

SpiritoLibero: Dla odświeżenia pamięci - Janusz Kamiński


#JaCieNieMoge - Ruszkiewicz vel Spirito Libero dostał chyba pomieszania zmysłów i promuje notki i komentarze blogera Jazgdyni, czyli Janusza Kamińskiego.

Zachowuję więc ku pamięci przyszłych pokoleń.

Motto prosto z Neonu24:
Jestem kim jestem? To moja odpowiedź... Ale Ty już masz swoją na to pytanie. Jestem "Kim" :-)
Skoro pytasz (w tej konkretnej sytuacji) to już coś o mnie wiesz - przynajmniej tyle, że nie jestem tym kim powinienem być, według Ciebie. Musisz mieć nazwę rzeczy by o niej coś powiedzieć?




Tylko taka mała dygresja - niezorientowanym czytelnikom należy się wyjaśnienie o co chodzi z tym Ruszkiewiczem i Kamińskim? - Niech komentarz tego ostatniego jaki przytoczę za Neonem24 pokaże całą grę:


Stara zagrywka
Sytuacja lubi się powtarzać, nawet bez niewielkiej zmiany scenariusza.
Tak było w roku 2015 (poszukajcie sobie sami):
"Ruszkiewicz został zbanowany na NeOnie24.ru [...] Opara kolejny raz "dał mu kopa w dupę". Powód nie jest jasny, ale wiadomo że Spirito Libero coraz bardziej chamiał. Wyzywał i banował już nawet jego ideowych (pro-ruskich) kumpli. Ruszkiewicz okazał się też zwolennikiem "spółdzielni blogerskiej", który Oparze stawiał warunki nie do przyjęcia. Zapewne zechciał wskoczyć w oparowe buty i naciągnąć naiwnych aby finansowali jego działalność blogerską, mieszkanie, wyżywienie i ambicje parlamentarne. Czyli portal pod nowym szyldem "spółdzielni blogerskiej", oczywiście pod jego przewodnictwem i z pro-ruską linią programową. Czyżby Opara poczuł nagle, że "jego własność" - neOn24.ru ktoś mu chce zabrać? Wiele na to wskazuje.
Może to być także kolejna ściema jak już wiele razy bywało. Ruszkiewicz znikał, niby zbanowany i z "wilczym biletem"; były "nowe porządki", ale potem Ruszkiewicz cudownie wracał i "przywracał ład i porządek". Pr-ruski - rzecz jasna. No bo to niby taka sprytna zagrywka - robimy porządki, odsuwamy na bok dawne nawyki, ogłaszamy programy naprawcze, umyślni rozgłaszają wszem i wobec, że teraz to już będzie och i ach; gdy tymczasem chodzi tylko o przemeblowanie i żeby "wróciło nowe", czyli stare w nowej szacie. Komuchy mają to we krwi, nawet te farbowane na narodowców". "Wraca nowe" mówiono po tym jak ludziom zaczęły otwierać się oczy i zaczynali widzieć, że odwilż 56. roku to miraż..."
Lato 2015.
Nieobecność Redaktora Naczelnego
Janusz Kamiński 30.07.2019 13:36:09




A teraz już promocja wpisów Kamińskiego. Zachęcam do lektury - sam Ruszkiewicz vel Spirito Libero poleca :)


A na NEonie, to ja mam prawdopodobnie wieczysty ban i raczej nie zanosi się, że to się zmieni. Może byłem zbyt blisko prawdy odnośnie Ricardo?Nie wiem....
niepoprawni.pl/blog/jazgdyni/polski-szlachcic-do-wyrzniecia-przez-polskiego-chlopa


Jako ciekawostkę podam, że po tym tekście zablokowano moje konto na Neon24, czyli mnie normalnie stamtąd wypieprzono. I dobrze.
niepoprawni.pl/blog/7787/o-tajnych-sluzbach-i-panu-antonim 



Poza tym, jak to pokazała carcinka, na neonie nastąpiło przejęcie władzy. Czyżby wieś odsunęła Oparę? Fakt, był bardzo nieudolny.
niepoprawni.pl/blog/7787/o-tajnych-sluzbach-i-panu-antonim 



Popatrzmy na pierwszy z brzegu taki portal, który po zmianie nazwy ma tytuł Neon24. Założony przez (podobno) Ryszarda Oparę, lekarza po Wojskowej Akademii Medycznej, którego dyplomu Australia, gdzie wyemigrował z Wiednia, niestety nie chciała uznać. Lecz ten mimo tego, jak ten amerykański pucybut, został na przekór im milionerem. Gdy już bogaty i syty powrócił do kraju, postanowił założyć portal internetowy. Zwabił do współpracy znanego blogera Tomasza Parola (Łażący Łazarz) oraz innych również popularnych. I wydawało się, że zyskaliśmy świetny, profesjonalny portal patriotyczny. Jednakże wkrótce z hukiem cały redakcyjny zespół odszedł z pracy. I okazało się, że rządziła tam, jako sekretarz redakcji, córka generała Wileckiego, pamiętnego z próby przewrotu wojskowego w Drawsku i silnie związanego z WSI. Na portalu regularnie pisywał admirał Toczek. Pan Opara był często widywany w towarzystwie niesławnego pana Wachowskiego, stałego opiekuna Lecha Wałęsy.
naszeblogi.pl/47047-agentura-czujnie-czuwa


A gdy się okazało, że moje prywatne śledztwo doprowadziło do faktów, że właściciel i formalny założyciel Nowego Ekranu, pan Ryszard Opara, nie jest takim sobie świetnym doktorem, który dzięki swojej inteligencji i przedsiębiorczości, dorobił się milionów dolarów, a raczej był nadzorcą funduszy, które tajne służby wyprowadziły za granicę, agentura powiedziała dość, a Spirydonowi polecono usunąć mnie z portalu, przejąć Klub Dyletanta i zwalczać Kamińskiego wszelkimi sposobami w całej blogosferze.
niepoprawni.pl/blog/jazgdyni/p-kaminski-zionac-alkoholem-jak-dziala-agentura 



Wiesz, ja się dziwię, że jeszcze nikt nie podjął się pełnego opisu i charakterystyki Wachowskiego. Czyżby jeszcze ciągle strach przed seryjnym samobójcą? Pozdrawiam Ps. A jak Wachowski, to i Opara i cały ten ekran.
niepoprawni.pl/blog/jazgdyni/zrywanie-zaslon-maskujacych


Weźmy na przykład takie zdarzenie: dlaczego pan Ryszard Opara, lekarz po WAMie, a następnie australijski milioner, który po powrocie do kraju zakłada prorosyjski portal Neon24.pl, (gdzie w redakcji ważną rolę pełni córka generała Wileckiego (właściwie Tadeusz Wałach), silnie związanego z WSI, a pan Ryszard często pokazuje się w towarzystwie Mieczysława Wachowskiego, "nadzorcy" i "kapciowego" Lecha Wałęsy), instaluje się w luksusowym apartamencie przy plaży w Sopocie i rozpoczyna rozpoznanie trójmiejskich środowisk opiniotwórczych? Czy nie jest to służbowe rozpoznanie środowiska i wywieranie wpływu na kształtowanie odpowiednich opinii? Klasyczny przykład działania agentury wpływu. Patrona, dla którego pracują dziesiątki blogerów, rozsyłanych z Neonu na różne prawicowe portale by kształtować pro-kremlowski obraz, dyskredytować polskie władze i zwalczać najbardziej niebezpiecznych dla nich ludzi konserwatywnej prawicy.
niepoprawni.pl/blog/jazgdyni/potwor-macierewicz-skandal-za-skandalem


Znamiennym jest, że z paszkwili i konfabulacji Obiboka vel Moszczak/Szymczyk czerpie pełnymi garściami niewątpliwy agent wpływu w internecie, Jarosław Ruszkiewicz vel Spiryto Libero, oraz jego promoskiewska klika komsomolców. Obecnie głowny macher i ideolog putinowskiej tuby NEon24, prawa ręka milionera Ryszarda Opary, który gwałtownie i w tajemniczy sposób się wzbogacił w Australii i jednocześnie dobrego przyjaciela "prowadzącego" Wałęsy, Mieczysława Wachowskiego. Czyżby kółko się zamykało?
niepoprawni.pl/blog/jazgdyni/obibok-na-wlasny-koszt-koledzy-sie-go-bali


// Wszyscy wiemy, że lecisz na Neon24, zająć zaszytne stanowisko Red/Nacza, // takie plotki krążą na salonach :-)))))))))prosimy o dementi !!!!!!
Dementuję! Zobacz na moim blogu, co napisałem o powiązaniu Opary z Wachowskim.Ja tam bedę miał bana do końca życia.I już się rozglądam dookoła, czy nie ma gdzieś seryjnego samobójcy.
niepoprawni.pl/blog/jazgdyni/kiedy-wscieklosc-sie-obudzi


Osobiście upewniłem się o tym dwukrotnie: raz jak przeprowadziłem kwerendę w sieci śledząc międzynarodowy "rozwój" Ryszarda Opary i jego dziwne powiązania (...)

niedziela, 30 sierpnia 2015

Liberum Spiritum

Tytuł tej notki powinien być wyborczym drogowskazem dla wszystkich Polaków, którym leży na sercu dobro naszego kraju.

Paweł Kukiz swój sukces w wyborach prezydenckich zawdzięcza głównie bardzo nośnemu hasłu walki z tzw. systemem. Nie do końca co prawda sprecyzował co to jest wg. niego ten "system" ale wystarczyło bo Polacy mają dość tego co widzą od ponad dwóch dekad. Każdy na swój sposób definiuje wspomniany system nie zawsze zdając sobie sprawę co to tak naprawdę jest.

W wielu notkach w ciągu ostatnich kilku lat próbowałem przybliżyć ten problem, z jakim skutkiem, nie wiem. Przypomnę więc może w skrócie główne założenia opresyjnego systemu sovieckiego, pod wpływy którego dostaliśmy się po II-ej Wojnie Światowej. Po odzyskaniu niepodległości i upadku komunizmu w Polsce sytuacja nie poprawiła się diametralnie tak jak oczekiwano. Wpadliśmy wtedy z deszczu pod rynnę. Jako ogół społeczeństwa, bo niektórym się wyraźnie polepszyło. Ale za rządów komunistów też była uprzywilejowana kasta, która miała się dobrze. I tak się jakoś dziwnie złożyło, że ci sami znaleźli sobie pewne miejsce w nowej uprzywilejowanej kaście w rzekomo "wolnej" Polsce.

Komunistyczny projekt bolszewizacji świata, rozpoczęty tzw. Rewolucją w Rosji w 1917 roku wyczerpał swoją formułę i okazał się skrajnie niewydolny, politycznie i ekonomicznie. Należało go więc zamknąć i wymyślić coś nowego, tak powstała Unia Europejska, która przejęła bolszewicki styl rządzenia. Fasadowe instytucje jak Parlament Europejski i parlamenty narodowe służą jedynie za listek figowy dla całkowicie niedemokratycznego tworu zwanego Komisją Europejską, która jest rzeczywistym władcą Europy. To takie nowe Biuro Polityczne na wzór bolszewickich partii minionego (ponoć) systemu. W rzeczywistości jednak sam styl sprawowania władzy nie zmienił się. Polityką małych kroczków - układ z Maastricht, Konstytucja Europejska, która mimo, że wciskana na siłę, nie przeszła, zastąpiona została potem jeszcze większym potworkiem legislacyjnym czyli Traktatem Lisbońskim.

No i oczywiście wprowadzenie euro, które podporządkowało większą część Europy Niemcom.
Taka polityka małych kroczków wyzuwania Europejczyków i ich państw narodowych z suwerenności była praktycznie niezauważalna dla obywateli. Efekt gotowanej żaby.

Ktoś bystry doszedł do wniosku, że gospodarka planowa jest nieefektywna i lepiej zostawić obywatelom trochę (pozornej) wolności gospodarczej bo jest przynajmniej z czego okradać nakładając coraz to nowe podatki. Prawdziwi gracze rynkowi czyli banki i korporacje są zawsze pod szczególną ochroną kosztem mniejszych podmiotów i przede wszystkim konsumenta.

Bolszewizm zainicjowany w Związku Sovieckim i przefarbowany na Zachodzie w lewactwo znalazł swoją siedzibę w Brukseli i ma się dobrze. Wprowadzono nawet uregulowania prawne dotyczące "bratniej unijnej pomocy" na wypadek niepokojów społecznych w jakiejś zbuntowanej prowincji unijnego imperium. Widać, że ok. 70 lat doświadczeń w bolszewizowaniu Rosji nie poszło na marne.

Budowa takiego europejskiego superpaństwa miałaby jeszcze jakiś sens gdyby sama unia była tworem suwerennym ale tak nie jest. Unia jako całość i każde państwo z osobna jest już od zakończenia wojny zwasalizowane przez Niemcy, które są hegemonem militarnym i politycznym na naszym kontynencie. Na dodatek z silnym lewactwem u władzy będącym pod wpływem Rosji.

Tak mniej więcej wyglądają podstawy owego "systemu", w którym przyszło nam żyć.
Czy Kukiz mówiąc o walce z nim ma to samo na myśli co ja? Szczerze wątpię. Nawet ostatnie wiadomości na temat list wyborczych Ruchu zdają się temu zaprzeczać. BoJOWcy i ideowcy muszą ustąpić miejsca "fachowcom". A ci "fachowcy" to z pewnością nie antysystemowcy tylko jego funkcjonariusze.

Skąd postulat, żeby nie głosować w pierwszym rzędzie na "czerwoną bandę"? Odpowiedź jest banalnie prosta, bo to są w 100% partie przesiąknięte rosyjską agenturą. systemowe, których założyciele i działacze to ludzie poprzedniej epoki i tak wrośnięci w system, że nie wyobrażają sobie innego modelu.

PO w ciągu ośmioletnich rządów pokazała swoją nieudolność w rządzeniu państwem (najdroższe na świecie autostrady, najdroższe stadiony, kuriozalna umowa gazowa z Rosją, wybitna skłonność do afer itd) i powinna zniknąć ze sceny politycznej a jej działacze z życia politycznego.

Cała nadzieja obecnie w PiS-ie. Dwa lata rządów PiS przyniosły Polsce wiele dobrego. Teraz zapowiada się nowa jakość.

Już pierwsze kroki prezydenta Dudy, w których pokazał troskę o polską rację stanu, profesjonalizm i siłę prestiżu naszego państwa wskazują jednoznacznie jaką drogą pójdzie rząd PiS jeśli uda mu się (daj Boże) wygrać wybory większością pozwalającą rządzić samodzielnie. Zwierzęca wręcz rusofila rządzącego dzisiaj lewactwa w połączeniu z wasalnym, całkowitym oddaniem Rosji przynosiło dotąd Polsce tylko nieszczęścia i pewną wojnę na naszym terytorium. Słabe państwo jest na rękę Rosji, stąd skamlanie ruskiej agentury na zapowiadaną przez prezydenta Dudę obecność obcych wojsk na naszym terytorium. Tylko realna siła jest zdolna powstrzymać imperialne zapędy Putlera.

PSL i SLD. No cóż, to typowe partie władzy, obrotowi sceny politycznej, gotowi wejść w koalicję z każdym byleby tylko być u żłoba. Partie nomenklaturowe, których korzenie sięgają głęboko jeszcze w poprzednią epokę. Szkoda nawet nad nimi się rozwodzić i najlepiej byłoby gdyby do sejmu w ogóle nie weszły. Choć to akurat w przypadku PSL jest raczej nierealne. Tzw. ludowcy są tak okopani w terenie, że kilka procent zawsze wyrwą.

Do nowego parlamentu powinno wejść jak najmniej małych ugrupowań, które mogłyby odebrać głosy PiS-owi. Chodzi o to żeby nie zagroziło to utworzeniu samodzielnego rządu wraz z sejmową większością tego ugrupowania. Wtedy byłaby szansa na przeprowadzenie najważniejszych reform w Kraju, gdzie nikt by im w tym nie przeszkadzał.

Należy wykluczyć zagrożenie przedterminowymi wyborami. Obecnie jest kilka ciekawych środowisk, które jednak, złym polskim zwyczajem, nie potrafią się zjednoczyć pod berłem Prawicy i wystawić wspólnej reprezentacji. Może taki wyborczy prysznic i nowa szansa ostudziłyby głowy ich liderów i zmusiły do wspólnych działań?

Żadne z ugrupowań systemowych nie podnosi sprawy struktury własności mediów w Polsce. Nikomu nie przeszkadza, że polską opinię publiczną kształtują media niemieckie (a faktycznie pod ścisłą, rosyjską kontrolą).
Nikt nie podnosi problemu obecności struktur agenturalnych wszystkich liczących się na świecie państw, które, mówiąc delikatnie, lobbują poprzez swoich agentów.

Rząd rzeczywiście polski w pierwszej kolejności powinien zorganizować sprawne i oddane Polskiej Racji Stanu służby, które pogoniłyby na cztery wiatry agentury Rosji, Niemiec, Chin i innych pomniejszych graczy. Doszło bowiem do paradoksalnej sytuacji, że absolwenci indoktrynacyjnych, agenturalnych szkoleń w Moskwie wpisują je sobie z dumą do CV. Czyli nihil novi, komuna upadła, kierunek wyjazdów "po wskazówki" został ten sam (vide szkolenia PKW w Moskwie).

W każdym razie jedno jest pewne - nie wolno głosować na partię związaną z Kremlem. Niech wygra PiS, a potem wprowadźmy JOWy.

JOWy to mały ale znaczący kroczek w stronę normalności. Podstawowym błędem w propagowaniu JOW jest brak sprecyzowania na czym na prawdę miałaby polegać nowa ordynacja wyborcza. To daje szerokie pole do popisu dla wszystkich przeciwników. A diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.

To obecny system dąży do zabetonowania sceny politycznej i systemu dwupartyjnego, który jak wiadomo jest łatwiejszy do ustawiania i kontrolowania niż system rozdrobniony.

Dobrze opracowana ordynacja JOW da w końcu szansę na rządy Polaków bo nie wierzę, żeby ktoś w swoim okręgu wybrał na posła kogoś skompromitowanego czy Rosjanina.

Wybory samorządowe wielokrotnie pokazały, że oddolne inicjatywy obywatelskie skutecznie wycinały ludzi sitwy. Minusem obecnej ordynacji (dla obywateli, nie dla partii) jest to, że głosuje się na partie a nie na konkretnych ludzi.

A więc do boju Rodacy! Pomóżmy wygrać Zjednoczonej Prawicy pod przewodnictwem Prawa i Sprawiedliwości. Potem wprowadzimy JOWy. - To prosta droga do normalności i naprawy Kraju.

______________________

Niniejsza notka powstała w wyniku wyprostowania manipulacji i kłamstw niejakiego Spriritusa Liberalnego vel Spirito Libero vel Jarka Ruszkiewicza


piątek, 28 sierpnia 2015

Spirito Dumbo

Wiecie co? - olśniło mnie. Dotąd myślałem, że Ruszkiewicz jest tak bardzo przebiegły w swych manipulacjach; w tych wpisach w których szkodzi Polsce i Polakom i które to wpisują się w ruskie wytyczne dla ich płatnych trolli, że nie ma takiego równie sprytnego i oddanego kacapskiej sprawie szkodzenia Polsce. I to dlatego Opara kiedyś mianował go Prezesem Fundacji Nowy Ekran (funkcja służąca do prania brudnych pieniędzy przez Rysia O. i jego kumpli z WSI), oraz dlatego to Rosjanie wybrali go na koordynatora kacapskiej propagandy na Polskę na neonowym odcinku i naczelnego cenzora tego neonowego ścierwomedium. Przeanalizowałem kilkanaście jego ostatnich komentarzy, które zamieścił na tej sovieckiej tubie propagandowej NeOn24.ru (rzadko tam zaglądam, ale ostatnio Ruszkiewicz mnie do tego zmotywował) i nagle oświeciło mnie: to zwyczajny głupek dający się wodzić za nos. I jednocześnie biedny, zagubiony mały człowieczek bez zasad i ideałów. To dlatego zdrada Polski i kolaboracja z naszym największym wrogiem - Rosją są dla niego czymś oczywistym. Ten życiowy nieudacznik za parę kopiejek i wynajęcie mu mieszkania za darmo jest gotów do największej podłości. Matka, rodzina, Bóg, wiara, honor, Ojczyzna, przyzwoitość, prawda - dla niego nie istnieją. To się fachowo nazywa wypaczeniem sumienia, gdzie dany osobnik popełniając zło jest święcie przekonany, że postępuje słusznie. Obiektywne kryteria dla niego nie istnieją, a jeżeli fakty mówią co innego - tym gorzej dla faktów. Tacy ludzie mają zwichrowaną osobowość, nie są zdolni do trwałych związków partnerskich, zwłaszcza rodzinnych, mają problemy z okazywaniem uczuć i ponoszenia kosztów osiągania wyższych wartości. Taka zagubiona dusza najczęściej pada ofiarą działania Złego Ducha, który ją zniewala i podporządkowuje. Praktyki bezczeszczenia Krzyża przez Ruszkiewicza wraz z Sendeckim są tego potwierdzeniem. Ale wracając do motywów jego haniebnej działalności wygląda na to, że wybór jego osoby nie dokonał się dzięki jego inteligencji, zdolności organizacyjnych, wiedzy, doświadczenia czy sumienności lecz dzięki jego wrodzonej głupocie i takich cechach charakteru jak łatwowierność i zacietrzewienie. Oraz dzięki temu, że jest pozbawiony krytycznego myślenia, zdolności do refleksji, szerokiego oglądu rzeczywistości, dogłębnej analizy i wyciągania wniosków. Za to daje się łatwo podpuszczać i wodzić za nos. Danie takiemu komuś możliwość decydowania w ważnych sprawach lub kierowania ludźmi to jak danie brzytwy małpie. Niestety z chama nie da się zrobić pana. Ruszkiewicz nie jest zresztą niczym szczególnym, bo w PRL-u taki proces tworzenia nowej inteligencji z parobków, służących i zwykłych wieśniaków skutkował wyhodowaniem całych pokoleń homo sovieticus. Łatwo takich poznać po - jak to się mówi - słomie wychodzącej z butów. Stąd ten brak ogłady u Ruszkiewicza, to chamstwo i buta demonstrowana wobec innych ludzi, niekoniecznie przeciwników i adwersarzy ale i swoich... Zresztą popatrzcie sami jaki z niego pospolity głupek.

-----------------------
Komentarze Jarek Ruszkiewicz (Spirito Libero) na NeOnie24.ru:

@babaraba 22:23:25
Od 10 nie masz prawa do komentowania przez 2 tygodnie.
Wojna domowa na Ukrainie 27.08.2015r - Quo vadis
Jarek Ruszkiewicz SL 27.08.2015 22:30:31

@jaszczyk8 12:28:25
//Ale już za PRAWDĘ, banują, tak samo jak na Neon 24.//
Też dwa tygodnie "urlopu".
Wojna domowa na Ukrainie 26.08.2015r - Quo vadis
Jarek Ruszkiewicz SL 27.08.2015 12:59:22

@nana 12:00:07
Tak naprawdę to twoje komentarze chwalące "bohaterską Armię Czerwoną" i Stalina kompromitują nasz portal od dawna ale nikt ich nie usuwał w imię (moze źle pojętej) wolności wypowiedzi. To co jednak robisz teraz, przekroczyło juz granice, które można tolerować. Dwa tygodnie urlopu na zebranie myśli. Administracja nie da się zaszantażować. EOT
Wojna domowa na Ukrainie 26.08.2015r - Quo vadis
Jarek Ruszkiewicz SL 27.08.2015 12:58:28

@wujal 08:40:28
//Pokonuje go nawet nudnawy 3 Obieg//
Moje informacje dowodzą czegoś całkiem innego.
A ty wracaj na niedorobionych, dobrze radzę...
PiS z mocno obitym ryjem przez Poroszenke-widziane z USA
Jarek Ruszkiewicz SL 26.08.2015 08:56:18

@oleg 19:10:27
Ja bym akurat nie miał z tym gnojkiem żadnych problemów w sądzie... Mam cały pendrive takich oszczerstw i wyzwisk, że sąd nie miałby wątpliwości. Łącznie z groźbami karalnymi. Ale to zwykły, anonimowy tchórz bez grama honoru.
Plagiator i złodziej Mind Service znowu w akcji
Jarek Ruszkiewicz SL 25.08.2015 20:34:02

Gdyby to nie była
zwykła anonimowa menda to już dawno ktoś by mu oklepał machę a z pewnością puścił boso z sądu.
Takie metody jakie stosuje ten gnojek są charakterystyczne dla pewnej nacji, Einstain też, wg. wiarygodnych źródeł, był plagiatorem.
Plagiator i złodziej Mind Service znowu w akcji
Jarek Ruszkiewicz SL 25.08.2015 11:15:48

@trybeus 18:23:11
A Twój (były) kolega z Gdyni zamilkł... Zachlał się na amen czy Danuśka zabrała mu klawiaturę?... No, w sumie każdego szkoda, nawet takiego buca. Zwłaszcza, że w każdej praktycznie notce pluje na pamięć swojego tatusia, trepowskiego felczera, członka jedynie słusznej partii, którą rzeczony buc wytrwale opluwa w każdej notce. Tatuś w grobie się przewraca, no chyba, że netu Tam nie ma... :))))
Piłsudski w oczach starszych braci
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 23:57:26

@Jan Paweł 21:04:22
Samymi modłami nic nie załatwimy, choć zbiorowe modlitwy są bardzo ważne. Wie o tym każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie o ezoteryzmie. To wszystko jest magia, którą stosują wobec nas wraże siły.
Prezydent Duda oddaje resztki suwerenności
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 21:24:13

@Herkules 20:13:49
//Tyle,ze przebywanie w bliskosci organu przyleglego do ogona nie przydaje splendoru.//
Nasi administratorzy wolą z drugiej strony operować...
Prezydent Duda oddaje resztki suwerenności
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 20:33:25

@miarka 18:11:58
Uff... Nie mam komentarza do Twojego komentarza... :)))
Prezydent Duda oddaje resztki suwerenności
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 19:45:25

@tadman 18:09:45
//No to gdzie te głupki? Tam, czy tu? :)))//
Pewnie tu... Bo my to, jak donoszą niedoje...pl "ruskie onuce" :))))
Prezydent Duda oddaje resztki suwerenności
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 19:43:08

@cell 16:17:21
To może być kwestia protokołu, nie wiem. Potem sobie pewnie razem popsioczą na złego putlerka i poonanizują się przed obrazkiem murzynka Bambo :) Po andżelski ofkors :))
Prezydent Duda oddaje resztki suwerenności
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 16:27:46

Jak skończysz synku gimnazjum to się zgłoś po nauki. A póki co milcz i czytaj co mądrzejsi piszą.
PiS z mocno obitym ryjem przez Poroszenke-widziane z USA
Jarek Ruszkiewicz SL 26.08.2015 23:47:10

Pan Hejke dał ciała po całości. Zamiast pisać głupawy list to powinien wziąć pasa i wp.... niewiernej aż by jej kudły wypadły a nie żalić się publicznie.
Czy Kukiz nazywa rzeczy po imieniu ?
Jarek Ruszkiewicz SL 26.08.2015 23:32:56

@ireneusz 14:35:47
A co to z goopkowaty komentarz?
Prezydent Duda oddaje resztki suwerenności
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 14:46:00

@Astra 11:41:35
Nie muszę pisać, ze Piłsudski był masonem (albo co najmniej na ich usługach) bo to fakt ogólnie znany. Cieszę się niezmiernie, że masz moc dementowania różnych opinii :)
Więc zostały mi tylko tęskne westchnienia żydków :))))))
Piłsudski w oczach starszych braci
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 14:01:53

@Krzysztof J. Wojtas 08:44:12
I co sie Panie Wojtasie rzucasz jak przysłowiowy wróbel na nitce?
Jarek Ruszkiewicz SL 23.08.2015 11:10:46

@Zdzich 00:09:52
Racja jest jak dupa - każdy ma swoją
Jarek Ruszkiewicz SL 22.08.2015 00:21:20

@trybeus 22:04:23
Ja to Cię Kogutku podziwiam za wytrwałość. Może zostań jednak w tym pisie, za Wallenroda będziesz robił, jkbya co :))))
PS. Jednak nie sprawdziły się Twoje przewidywania, dupek z Gdyni jakby zaniemówił... Czyżby prawda go poraziła? Albo już mnie "niedoj..." nie czytają?... (chlip chlip, zachlipał rzewnie Spirytek:(
Jak Komorowski strzelił PO w kolano
Jarek Ruszkiewicz SL 21.08.2015 22:22:21

@Mariusz G. 21:14:36
POPiS to ta sama syjonistyczna banda, marzenie ustawiaczy świata. Tzw. układ bipolarny.
Jak Komorowski strzelił PO w kolano
Jarek Ruszkiewicz SL 21.08.2015 21:21:12

wtorek, 25 sierpnia 2015

Odpowiedź na oszczerstwa Jarka Ruszkiewicza pod moim adresem

@trybeus 10:35:01
Ale to jest jednak obrzydliwe trybie. Jak byś się będziesz czuł, kiedy postąpi tak z Twoją notką? :(
/Astra 25.08.2015 10:55:26
Gdyby to nie była zwykła anonimowa menda
to już dawno ktoś by mu oklepał machę a z pewnością puścił boso z sądu. 
Takie metody jakie stosuje ten gnojek są charakterystyczne dla pewnej nacji, Einstain też, wg. wiarygodnych źródeł, był plagiatorem.
/Jarek Ruszkiewicz SL 25.08.2015 11:15:48

- komentarze pod notką Jarka Ruszkiewicza (Spirito Libero) na NeOnie24.ru:
http://spiritolibero.neon24.pl/post/125157,plagiator-zlodziej-mind-service-znowu-w-akcji

- To aluzja do funkcji Ruszkiewicza polegająca na lizaniu rowa Putinowi. Sorry, nie mogłem się powstrzymać :)

Jako, że nie mam możliwości odpowiedzi i skomentowania owych pomówień i manipulacji ze względu na cenzurę jaką stosuje na swoim blogu Ruszkiewicz postanowiłem zamieścić tutaj kilka słów komentarza w formie osobnej notki. W  odróżnieniu zresztą ode mnie, gdzie nawet taka szuja jak Ruszkiewicz może bez problemu zamieścić odpowiedź na moim blogu; wystarczy że będzie przestrzegał Netykiety (w tym nie obrażał, nie używał wulgarnych słów, nie uprawiał kacapskiej propagandy) - ja takiej możliwości nie mam, bo Ruszkiewicz panicznie boi się prawdy i poglądów kwestionujących ruskie wytyczne. Cenzura za poglądy jaką stosuje jest najbardziej odrażającą. Tym bardziej że to co głosi jest jawnie anty-Polskie i anty-Katolickie.

1. Nie jestem żydem ani Żydem jak sugerują cały czas poplecznicy Ruszkiewicza i on sam. Ruszkiewicz zresztą o tym doskonale wie, od czasu mojej dyskusji sprzed kilku lat na Nowym Ekranie przy udziale Adevo i Ruszkiewicza. Nos tego ostatniego to potwierdza... Dlaczego więc celowo kłamie?

2. Nie boję się "oklepania mordy", straszenia sądami a nawet gróźb karalnych w postaci grożenia mi utratą życia lub zamachu na moje auto, co Ruszkiewiczowi coraz częściej się zdarza.

3. Nie boję się cenzury. Wszystkie notki i komentarze zawsze mam zarchiwizowane i zabezpieczone w innym miejscu. Dla przykładu serwis 1do10.blogspot.com jest na bieżąco kopiowany i w razie jakichkolwiek prób blokowania go lub cenzury jest przygotowany do przeniesienia całej zawartości do innego miejsca w sieci. Dla przykładu zaimportowanie notek wraz z komentarzami pod inny adres na blogspocie to zaledwie kilka minut... Serwis jest umieszczony poza Polską więc próby blokowania go przy pomocy usłużnych sądów lub prokuratury z góry są skazane na niepowodzenie. Gdyby nawet Google z jakichś powodów posunęła się do takich praktyk, serwis natychmiast znajdzie się na innych serwerach, nawet chińskich :)

4. Nie jestem plagiatorem, ale nie widzę też potrzeby by pod każdym zdaniem zapożyczonym z innego miejsca w sieci stawiać linek do źródła. Tak zresztą się nie robi. Wystarczy link na końcu tekstu. Przykładem skrajnym jest niejaki Aleksander (szczur) Szumański - Aleszuma, hurtowo kopiujący cudze treści (zazwyczaj rosyjską propagandę) i podpisujący to swoim nazwiskiem i nickiem, co czytelnicy odczytują, że to jest jego. Innym takim znamiennym przykładem nałogowego plagiatora jest funkcjonariusz propagandy Federacji Rosyjskiej o nicku Zygmunt Białas, podpisujący jako własne treści propagandowe tłumaczone z języka rosyjskiego na niemiecki a następnie na język polski. Co ma sugerować, że to są opinie niemieckich środków masowego przekazu. Podobnie postępuje także Ruszkiewicz, czego nawet nie kryje a nawet tym się chlubi: http://1do10.blogspot.com/2014/05/ruszkiewicz-plagiator.html . Stosowanie przez niego "moralności kalego" i oskarżanie mnie w tym przypadku o plagiat jest co najwyżej śmieszne.

5. Sam plagiat jest trudno definiowalny. Wikipedia pisze: "Trudność w definiowaniu plagiatu wynika m.in. z tego, że cały dorobek intelektualny i artystyczny ludzkości powstaje w wyniku przetwarzania i rozwijania dorobku poprzedników, zatem informowanie o każdym, nawet najmniejszym zapożyczeniu prowadziłoby do absurdu. Na dodatek z wielu zapożyczeń nie zdajemy sobie sprawy, a plagiat jest zamierzeniem celowym. Trudno więc mówić o plagiacie niezamierzonym. Plagiatem będzie jedynie nieinformowanie o istotnych zapożyczeniach. Nie rozwiązuje to trudności, jedynie pozwala ją wskazać, bowiem kłopotliwe i nieostre może być konsekwentne rozróżnianie zapożyczeń istotnych i nieistotnych."
Polecam tutaj moje notki sprzed dwóch lat w tym temacie:
6. I tak doszliśmy do "istotnych zapożyczeń". Czy zapożyczenia niektórych zdań od Ruszkiewicza w rzeczonej notce są "istotnymi zapożyczeniami"? - Nie są. Z punktu widzenia tematu (bezpieczeństwo Polski, stacjonowanie na jej terytorium wojsk NATO w razie czego mające Ją bronić) są nie tylko głosem jednym z wielu, ale także głosem naszego śmiertelnego wroga: Rosji. Reakcja na tego typu wrogą propagandę jest w moim odczuciu całkowicie uzasadniona.

7. Jest jeszcze kwestia moralności. Czy złodziejowi i manipulantowi można ukraść to co sam niegodziwie pozyskał i niegodnie wykorzystuje? To rzeczywiście sprawa otwarta. Ja skłaniam się ku metodzie wzajemności. Zresztą owa mongolska nacja, którą Ruszkiewicz uosabia nie przejmuje się takimi drobiazgami jak prawo, cudza własność czy wolność. Przykład choćby pogwałcenie przez Rosję prawa międzynarodowego poprzez nielegalną aneksję i okupację Krymu, części Gruzji, "wojny hybrydowej" w Donbasie na Ukrainie, w której żołnierze rosyjscy pozbawieni znaków identyfikacyjnych udają "zielone ludziki", będąc de facto terrorystami. Zmusza to nas do weryfikacji sztywnego trzymania się prawa na rzecz efektywności. Z tego punktu wychodząc należy krytycznie spojrzeć na zmanipulowane anty-Polskie treści takich ruskich trolli jak Ruszkiewicz. Bo to nie jest tak, że wszystko co on pisze jest nieprawdą lub godzi w polską rację stanu - on bezczelnie dołącza do skądinąd słusznych opinii własne (najczęściej wg ruskich wytycznych) wrzutki. Było to wyjątkowo jaskrawo widoczne w jego nawoływaniu do nie zgadzania się na obce wojska na terytorium Polski. W domyśle - aby Rosja mogła Polskę łatwiej zaatakować. Tego jednak Ruszkiewicz już nie napisał. Stąd moje "prostowanie" spiritusowej propagandy. Czy jest to słuszne? Jak widać skuteczne. Chodzi o to aby prawda zwyciężyła a nie kłamstwo w postaci kacapskiej manipulacji. Podobną metodę zastosowałem już dawniej w przypadku kłamstw serwowanych przez blogerkę o nicku Rebeliantka:
http://1do10.blogspot.com/2014/09/klatwa-rzucona-na-putina-przez-mnichow.html . Metoda okazała się nad wyraz skuteczna. Uświadomiła takim manipulantom jak Rebeliantka i jej brat, że kłamstwo ma krótkie nóżki i "kto mieczem wojuje ten od miecza ginie".

8. Po tak silnym wzburzeniu Ruszkiewicza, które uzewnętrznił w postaci swojej notki pt. "Plagiator i złodziej Mind Service znowu w akcji" obiecałem sobie "prostować" jego kłamstwa z zastosowaniem opisanej wyżej metody częściej. Dotyczy to również ruskiego propagandysty Aleksandra (szczura) Szumańskiego - Aleszuma.

9. Oczywistym jest niepodawanie linków do źródeł Ruszkiewicza czy Szumańskiego aby ich nie promować. Co nie jest złamaniem prawa plagiatu, bo w tekście wyraźnie zaznaczam z jakim artykułem polemizuję lub do niego się odnoszę i nie podpisuję go swoim nickiem - więc niczego nie kradnę. A że nie zamieszczam odnośnika do źródła? - cóż to standard tzw. wojny hybrydowej tak chętnie wykorzystywanej przez rosyjski imperializm i faszyzm przy udziale takich płatnych zadaniowców jak Ruszkiewicz.

10. Nie jest prawdą, co od dłuższego czasu sugeruje Trybeus, że jakoby moim celem jest zarabianie na moim blogu i dlatego zamieszczam na nim takie kontrowersyjne treści. To nieprawda. Nic z tego nie mam (co łatwo sprawdzić) a prowadzenie bloga i upowszechnianie moich poglądów w różnych miejscach sieci to w pierwszym rzędzie chęć walki z kłamstwem i propagowanie prawdy, a także troska o Polskę i jej Obywateli, narodowe bezpieczeństwo i interesy. Nie potrzebuję tych paru groszy z reklam lub odsłon jak Ruszkiewicz z jego NeOnem24.ru.

11. Czy jak bym miał więcej pieniędzy, powiedzmy jak George Soros - to czy chciał bym finansować takie projekty jak zryw wolnościowy na Majdanie? Może... Wtedy też program zaprowadzenia Ruszkiewicza przed oblicze sprawiedliwości za jego bezeceństwa byłby priorytetem.

czwartek, 20 sierpnia 2015

O parchu Ruszkiewiczu plującym na Prezydenta Dudę i Jazgdyni, co to nagle odwagi dostał


Jazgdyni napisał notkę pt. "To nie nasz prezydent – deklaruje sowiecka V kolumna" i zamieścił ją w dwóch miejscach sieci naraz: na Naszych Blogach oraz na Niepoprawnych. Zaciekawiło mnie to nagłe zainteresowanie Jazgdyni ruskim ścierwomedium NeOn24.ru oraz naczelnikem z kremlowskiego nadania, na tym szmatławcu się produkującym niejakim Jarkiem Ruszkiewiczem vel Spirito Libero vel Naczelny Neonowy Cenzor vel Cuchnacy Onucami Ruski Pachołek SL vel Cham i Parch w Jednym vel Antypolska Świnia Ruszkiewicz vel Najgorętszy Wyznawca Heretyka Wojtasa vel Anty-Polak i Anty-Katolik (tfu!)Ruszkiewicz vel Prezes Fundacji Nowy Ekran vel Słup Wynajęty do Oparowych Oszustw vel Płatny Zadaniowiec Putlera vel Zdrajca i Kolaborant vel Zwykły Śmieć vel Pomidorowy Alfons... - długo można by jeszcze wymieniać nicki i funkcje Ruszkiewicza, ale po co? Żeby się nabawić czkawki przy jedzeniu albo przy goleniu? Albo dostać sraczki na wspomnienie że taką gnidę święta ziemia jeszcze nosi?

Motto: "Nie denerwuj, przez to swoją wredność to możesz kiedyś stracić żydowskiego nosa." /Adevo do Ruszkiewicza, 

No ale nie miałem pisać o tym gnojku Ruszkiewiczu tylko o Jazgdyni; ale co mam zrobić, gdy widok Ruszkiewicza przykry i zbiera się na wymioty na samo wspomnienie o nim i aż mnie trzęsie, że taki bękart jest ciągle bezkarny? To wysoce niesprawiedliwe i ten niekorzystny stan rzeczy trzeba jak najszybciej naprawić. Zamknąć parcha w ciemnicy ze szczurami o chłodzie i głodzie. I trzy razy dziennie dawać mu wpierdol to może oprzytomnieje i naszego Prezydenta Andrzeja Dudę namaszczonego i poświęconego Polskiej Sprawie i Naprawie Rzeczypospolitej przestanie obrażać? A jak nie to wybić mu jego wszystkie zgniłe zęby i krzywy nos mu łamać raz z lewej, raz z prawej - co drugi dzień. I tak się zastanawiam, które oko mu podbić najpierw?

No ale właśnie - nie miałem pisać o tym karaluchu przebrzydłym Ruszkiewiczu tylko o Jazgdyni - Januszu Kamińskim, który nagle przestał się bać Ruszkiewicza, co to mu groził. Tak na marginesie: mnie ciągle ta ruska świnia Ruszkiewicz przysyła groźby karalne. O na przykład takie:

A wal sie parchu! PS. Pamiętaj, żeby codziennie sprawdzać śruby w kołach i przewody hamulcowe. Wypadki chodzą po... parchach :) Pa! – dotyczy posta: Ruś Kijowska
w dniu 15-08-11

A kiedy cie w końcu zajebią mendo żydowska ? Może czekasz aż będzie polski rząd i i obwiesi takimi jak ty latarnie i drzewa w parkach? To już niedługo. A jutro sprawdź koła w samochodzie. Nie zaszkodzi :) – dotyczy posta: Blogerze - dawno nie publikowałeś na Niepoprawnych!
w dniu 15-07-22

Ale ja do strachliwych nie należę i groźby głupka Ruszkiewicza tylko mnie śmieszą. Zresztą on nawet nie wie gdzie parkuję i jak auto na mojej posesji jest zabezpieczone.

Co innego Jazgdyni - ten przez dobrych kilka miesięcy na temat NeOnu24.ru i tamtejszego naczelnego cenzora Jarka Ruszkiewicza milczał jak zaklęty. Do tego stopnia, że gdy ja zabierałem głos na Niepoprawnych na ten temat broniąc to forum przed desantem ruskich trolli (w czasach gdy ten portal Gawriona jeszcze nie cuchnął tak mocno ruskimi onucami) - nie reagował. Temat Ukrainy napadniętej przez sovieckich żołdaków pod przywództwem Putlera też mu był (jest?) obojętny i nawet jak ten anty-Polak szczur Aleszuma vel Aleksander Szumański uprawia kacapską propagandę kopiując ruskie teksty propagandowe - milczy / milczał jak zaklęty.

Oprzytomniał jak się zdaje na chwilę, gdy Ruszkiewicz zmieszał Naszego Czcigodnego Prezydenta
Najjaśniejszej Rzeczypospolitej z błotem. I opisał mechanizm płatnego zadaniowca Kremla - w tym przypadku Ruszkiewicza - który kala własne gniazdo za marne kilka kopiejek wyciągniętych z cuchnących kacapskich onuc.

Czy warto pisać o Ruszkiewiczu vel Spiritusie Liberalnym robiąc mu rozgłos? - Ja uważam że nie warto. I nie zareagowałem nawet na ten żałosny spektakl połączony z profanacją Krzyża jakiego dopuścił się on kilka dni temu w Oświęcimiu z tym pomyleńcem Sendeckim (tym samym, który w czasie kampanii prezydenckiej 2015 wypuszczał na Andrzeja Dudę wściekłego Andrzeja Hadacza, co to miał za zadanie Komorowskiego całować a Dudę wyzywać. I to wszystko pod nadzorem ruskiej ambasady) - wg mnie nie warto.

źródło: https://wirtualnapolonia.files.wordpress.com/2015/05/pieszczoch-c582ac584cuchowy.jpg

NeOn24.ru zdycha a Rosjanie, mentalne kacapstwo i płatni zdrajcy razem z nim).

To co opisał Jazgdyni, to właściwie żadna nowość. Mechanizm plucia na Polskę i Polaków przez płatnych pachołków putlera według wytycznych z Kremla jest znany od dawna i doskonale widoczny. Mnie już to nie dziwi. Uważny czytelnik może nawet śledzić  przygotowania Rosjan do kolejnej ofensywy na wschodzie Ukrainy, bo ich machina propagandowa jest doskonale sprzężona z posunięciami militarnymi. Ale co ja będę pisał o rzeczech oczywistych. Kto jeszcze tego nie robił - zachęcam do śledzenia np. przedruków (z rosyjskiego na niemiecki i następnie z niemieckiego na polski) jakich dokonuje agent Zygmunt Białas (na Neonie24.ru).

Atak Ruszkiewicza na Prezydenta Andrzeja Dudę nastąpił po deklaracjach prowadzenia prezydenckiej polityki zagranicznej będącej kontynuacją polityki wschodniej Lecha Kaczyńskiego i po nadaniu przez PAD jej nowego blasku w postaci idei Międzymorza. To jest to czego Rosjanie najbardziej się obawiają i ze wszech miar starali się, starają i będą się starać pokrzyżować. Stąd wściekły atak na Prezydenta Dudę właśnie w tym momencie nie może dziwić.

Po tym moim (przydługim) wstępie zapraszam na lekturę artykułu Jazgdyni, który zamieszczam w całości /za jego pozwoleniem/.


W końcu przyszły wytyczne z Kremla. I już wiadomo – pisowska marionetka, choć tak na prawdę watykańsko – usraelska (to doprawdy kapitalna kombinacja), prezydent Andrzej Duda nie jest ulubieńcem Putina i należy go zwalczać wszelkimi sposobami.

Dosyć długo trwało milczenie i mentalne zamieszanie po przegranej pupilka Moskwy – Komorowskiego. V kolumna, która dla zmydlenia oczu często występuje na niby antysystemowych, niby prawicowych portalach, zamarła. Nie było wytycznych, nie określono linii ataku. Aktywna była wyłącznie zjednoczona formacja prorządowa, która już od pierwszego dnia po zaprzysiężeniu wrzeszczała: - "Duda! Kiedy spełnisz obietnice?!"

Aż wreszcie Moskwa, poprzez zaufanych gońców, tajne rozmowy i oczywiście warszawską ambasadę przesłała rozkazy do ataku.
Rusza lawina obsikiwania i targania za nogawki nowego prezydenta i formacji z której się wywodzi.

Prezydent Andrzej Duda był (i nadal jest) wyjątkowo bezczelny. Przez cały okres kampanii wyborczej, a później po wygranej i nawet teraz, po objęciu stanowiska, ani razu nie wspomniał o Rosji! Nie wymienił imienia Putina! Tak, jakby Moskwa i Kreml w ogóle nie istniały. Czy to nie skandal?! I to nie tylko dyplomatyczny? Jak można się tak zachowywać, gdy Rosja jest jak zwykle przyjść z pomocą i zaprowadzić w Polsce pokój, którego widocznie tam brakuje. Czarna niewdzięczność...

Rosja zdjęła z Polski kłopot prowadzenia uciążliwego śledztwa w sprawie tragicznej katastrofy pod Smoleńskiem, jak wiadomo, spowodowanej przez pijanych wojskowych.
Rosja proponowała Polsce podzielenia się obszarem tego krnąbrnego bękarta, który bezprawnie nazywa siebie państwem Ukraina.

Rosja faktycznie zabezpiecza polski rynek, dając Polakom więcej żywności, delikatnie odmawiając importu polskiego mięsa i polskich jabłek.
Rosja jest wielkoduszna i przyjazna wobec nieco mniejszych i niezbyt rozumnych sąsiadów.
I wreszcie, Rosja stara się ze wszystkich sił chronić Polskę przed imperialnymi zakusami USA. Realizuje to wraz ze swoimi przyjacielskimi Niemcami i Izraelem. Nie oddadzą Polski na łup grubym kapitalistom.

Kreml czekał do ostatniej chwili, mając nadzieję, że nowy prezydent się zreflektuje i wróci mu rozum. Niestety, w poniedziałek jeszcze pogardliwie plunął Moskwie w twarz – nie wybrał Moskwy na swoją pierwszą wizytę! Co więcej, a to już jest doprawdy ohydne, wcale nie wybiera się do Moskwy i nie zamierza, jak każdy przyzwoity człowiek, wysłuchać mądrych uwag prawdziwego, doświadczonego prezydenta – Władimira Putina. Powiedzcie sami – jak tak można?
To nie koniec niestety... Na swoją pierwszą wizytę wybrał tych karłów z Estonii i to pod wulgarnym pretekstem podkreślenia rocznicy paktu Ribbentrop – Mołotow. Niby dlaczego komukolwiek ten sukces radzieckiej dyplomacji przeszkadza?

No to jeśli chcecie wojny, to ją będziecie mieli, panie Duda (prezydent RP).

V kolumna sowieckich sił pokoju dostała zadanie – ruszać do akcji!

I oto natychmiast wypowiedział się wysoki funkcjonariusz ruskiej propagandy, Jarosław Ruszkiewicz.
Pisze ten nagrzany propagandzista:
" [...]Duda Andrzej (Prezydent RP)  jest nowym rozdaniem światowego żyda. Jego plany polityki zagranicznej wyartykuował niejaki Szczerski (też hodowany od dawna na funkcjonariusza syjonizmu, absolwent UJ, stypendysta Georgetown i Instytutu Schumana w Budapeszcie). [...] {pisownia cały czas oryginalna jk}

I pisze nieco wcześniej nasz wybitny specjalista agitpropu charakteryzując moskiewskim okiem prezydenta:
" Brak kompetencji ale blisko do Kaczora. Brak wiedzy ale z dobrej rodziny (po żonie) Braki kompensuje przynależność do żydowskiej mafii na UJ.Jedynym szabesgojem, który został zaproszony na wyjazdowe posiedzenie knesetu w Krakowie był właśnie Duda Andrzej."

Tutaj należy przypomnieć, że Żydzi generalnie już prawie sto lat temu podzielili się na dwie silnie zwalczające się grupy: pierwsza z nich to tak zwani syjoniści, powiązani z USA założyciele państwa Izrael. Drudzy, którym m.in. reprezentuje rzeczony Ruszkiewicz, to dobrzy Żydzi, nazwijmy ich – moskiewscy. Twórcu słynnego hasła – "Proletariusze wszystkich krajów łączcie się". To oni nie ustają w walce o pokój, ład i porządek. Ich niby nie ineresują grube pieniądze braci Rotszyldów, lecz tak na prawdę zazdroszczą im. Stąd ta czosnkowa żółć.

Na koniec towariszcz Ruszkiewicz stwierdza:
"[...] Państwo, które zgadza się na na obecność obcych wojsk na swoim terytorium jest państwem o ograniczonej suwerenności (tak naprawdę jej nie ma).
  Państwo, które samo zaprasza obce wojska na swoje terytorium to już nie istnieje. [...]".

Chłopina ma mocno zakodowane, prawdopodobnie aż do śmierci, że na terenie Polski mogą być wyłącznie wojska przyjazne, kochające Polskę i Polaków, czyli wojska Armii Czerwonej, czy jak tam się one teraz nazywają.
A, że wojska NATO, to również wojska polskie, związane paktem militarnym z najsilniejszymi na świecie, to nie tylko dla moskiewskiej propagandy nieistotne, ale wręcz wrogie i obraźliwe.
...
Wezwanie do walki drużynowego pioniera Ruszkiewicza (bodajże, tak jak Owisiak, prezesa poważnej fundacji), natychmiast obudziło śpiochów, tych zielonych ludzików Putina, celnie porozmieszczanych po całej blogosferze.

Fantastycznych obserwacji dokonał czynownik Zawisza Niebieski:
"[...] Możliwe, że uznano, iż 3 kadencja PO może spowodować niepokoje w kraju, postanowiono dać coś PIS, z zachowaniem status quo w formie Dudy. Dzieją się rzeczy tak wyraźnie reżyserowane, że po prostu żenujące. Uczestniczę w mszach, uczestniczę również w mszach na wolnym powietrzu ale nigdy nie widziałem, by opłatek latał popędzany przez wiatr, a tu nie tylko się to zdarzyło ale opłatek powędrował w kierunku odpowieniej osoby, kamery to zarejestrowały, a osoba ta nie była skupiona na mszy, a o razu ratowała opłatek. [...]"

Młody energiczny komandos ele nie owija słów w bawełnę i wali prosto z mostu:
"Duda !!!!! oczekujemy dobrych stosunków z Rosją !! a nie machanie szabelką! [...]Duda ! to widać że to jastrząb żydowskich interesów ! zamiast szybko dodać trzy nowe pytania do REFERENDUM ! zajmuje się operetkowym wojskiem [ po rozgromieniu wojska polskiego w latach 90 tych ] i chodzi pod rękę z Siemioniakiem w interesie żydo-USA ! a tyle było zapewnień Dudy co do pochylenia się nad dolą Polaków ! a co jest ? jest jak zawsze ! INTERES żydowski !"

Wybitny teoretyk polskości i słowiańszczyzny Krzysztof J. Wojtaz (czy J od Joshua? Dodał J. jak u mnie zobaczył E., papuga) straszy wojną! Z kim? Dlaczego?

"Niemniej - stosunek do Dudy od początku był taki sam - to nie jest Prezydent Polaków.
Czy ziści się najgorszy scenariusz?
Najgorszy - to jaki? Moim zdaniem taki, że doszłoby do udziału w wojnie.
Wszystko inne - to tylko gierki.
Za każdą cenę powinniśmy bronić się przed wciągnięciem w konflikt wojenny.

Sytuacja jest trudna, a może byc jeszcze dużo gorsza. I to niebawem.

Co można zrobić?

Moim zdaniem - tworzyć struktury oddolne organizacji życia lokalnego. Chyba nawet szkoda sobie zawracać głowy Sejmem. To martwy urząd."
Wiemy więc, co nas czeka, gdy nie będziemy się uważnie wsłuchiwać w odgłosy Moskwy. Oraz oczywiście struktury oddolne! Wraz z Wojtasem politbiuro przygotowało już odpowiednie kadry do tworzenia struktur oddolnych. Wojtaz zakładał je już chyba tysiąc razy zapraszając miłośników na grilla i bimberek.
...
To jest Proszę Państwa skromny wybór, żeby nie przynudzać, albo za bardzo nie rozśmieszać. Bo ruska propaganda, jak zawsze jest prymitywna, toporna i po prostu głupia.
Funkcjonariusz Ruszkiewicz (podobno jeden ze zdolniejszych komsomolców) nie wiadomo, jak by się sprężał i nadymał, to poziomu kibla nie przekroczy.

Nic to...
Ważne jest, że bomba poszła w górę i ruskie chabety rozpoczęły swoją cyrkową Wielką Pardubicką. Szyfrogramy dotarły, może też jakieś ruble i zdecydowanie określono i zdefiniowano nowego wroga.
Oczywiście są to ruchy, jak najbardziej w stronę upadłego bolszewika Bronka Bula i niedorobionej premierowej Kopaczowej. W poprzednim etapie ruski agitprop towarzyszy Ruszkiewicza i jemu podobnych pałkowników raczej krył się z sympatią do Komorowskiego i Platformy.
Ale jak to zwykle bywa – wyszło Szydło z worka.
Kampania ruskiego zwalczania prezydenta Andrzeja Dudy ruszyła. Dołączy do tej komorowskiej, lisowskiej, kopaczewskiej.\

LEMINGI WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ!

źródło: http://naszeblogi.pl/56633-nie-nasz-prezydent-deklaruje-sowiecka-v-kolumna
/źródła na cuchnących ruskimi onucami Niepoprawnych z oczywistych względów nie podaję/

czwartek, 13 sierpnia 2015

Ruskie trolle w procesie Elizabeth Kübler-Ross

W modelu inspirowanym badaniami amerykańskiej psychiatry Elizabeth Kübler-Ross (1926-2004) proces zmiany ma 7 etapów: szok, zaprzeczenie, gniew, targowanie się, depresja, akceptacja i pójście naprzód. Chociaż w swoich badaniach wyszła od analizowania reakcji na śmierć i żałobę to mimo wszystko te etapy odnoszą się do wszelkich sytuacji w rodzaju odejść i rozstań, którym towarzyszy strata (czegoś lub kogoś) oraz uczucie żalu i smutku.

Kwestią otwartą jest czy u źródła zmiany zawsze istnieje coś, co staje się bezpośrednim katalizatorem etapu pierwszego, czyli szoku... Bo przecież jakkolwiek strata, szczególnie ta nagła, jest szokiem, to chyba uczucie bezsilności wobec państwowej tyranii, podobnie jak starość też jest odchodzeniem i początkiem rozstania - ale czy tutaj też pojawia się ów szok?

Jaka jest filozofia zmiany? Generalnie każda zmiana to po prostu sekwencja końca i początku, jak śmierci i narodzin. Także w wymiarze symbolicznym, państwowym czy metaforycznym a nie jedynie fizycznym. Nawet w biznesie i polityce.


Stosując koncepcję Kubler-Roos kacapotrole przechodzą teraz przez niemile doświadczenie jakim jest PORZUCENIE (strata), w tym przypadku związane z utratą mocarstwowej pozycji matuszki rassiji.

Składa się ono z pięciu faz:

1. Szok, histeria, płacz i łzy...

2. Zaprzeczenie: Nie ma takiej możliwości!

3. Gniew: złość, chęć pokazania, udowodnienia, agresja / w zależności od sytuacji/

4. Negocjacje: A może jednak?,

5. Depresja: i tak nic nie ma sensu

6. Akceptacja: Jakoś muszę dać radę.

7. Refleksja, porzucenie haniebnej trollingowej działalności, żal za grzechy i zadośćuczynienie.

Ruskie trolle przeszły już fazę pierwszą, część jest już w fazie drugiej a większość nawet w fazie trzeciej (groźby wybuchu wojny, odcięcia gazu, znieważanie interlokutora itp.), jednostki w czwartej, zaś najbardziej zaawansowane z powodu depresji przestały pisać.

Po głupawych i agresywnych wpisach ruskiej płatnej agentury wpływu (vide Jarek Ruszkiewicz vel Spirito Libero i jego neonowe ścierwomedium) widać, że większość tamtejszych kacapo-trolli znalazło się w fazie trzeciej...

niedziela, 7 czerwca 2015

Miłośnicy Putlera i Pierścień Atlantów wyją do księżyca

Niektórzy egzorcyści twierdzą, że droga do opętania to wolny wybór człowieka do zła” – mówi ksiądz Jarosław Naliwajko, konsultant archidiecezji krakowskiej do spraw egzorcyzmów. "Opętany, jak próbuje się modlić, to coś się z nim dzieje. Nie może wejść do kościoła, przewraca się, gdy widzi Najświętszy Sakrament, może też lewitować" - dodaje. Liczba zniewoleń i opętań w Polsce wciąż rośnie.


Pierścień Atlantów rzekomo miał być znaleziony podczas wykopalisk archeologicznych w Egipcie. Rzekomo, bo żadnych dowodów na takie znalezisko nie ma. Historia amuletu pojawiła się m.in. w wydanej w 1972 r. w książce „Domy, które zabijają” Rogera de Lafforest. To właśnie w tej książce znalazł się opis oraz fotografia pierścienia z symbolem złożonym z trzech umieszczonych na środku prostokątów. Na ich przedłużeniu znajdują się trzy kwadraty oraz trójkąt równoboczny. Prostokąty mają postać półcylindryczną.

Handlarze pierścieniami atlantów zapewniają, że talizman ten stwarza niezwykle skuteczną ochronę przed wszelkiego rodzaju złem: agresją, wypadkami, kradzieżą, a także przed klątwami i urokami. Ponadto - według nich - przedmiot ten zapobiega wielu (jeśli nie wszystkim) chorobom czy wręcz z nich uwalnia. Jednym słowem, pierścień ten przynosić ma szczęście. Wielu ludzi w to wierzy, skoro go kupuje i zakłada na palec. Spontanicznie nasuwa się pytanie: co lub kto, albo jakaż to siła miałaby tu tak cudownie działać?

Według ks. Andrzeja Trojanowskiego, pierścień reklamowany jest jako przynoszący szczęście, uzdrawiający i chroniący przed złem. Tymczasem to groźny amulet okultystyczny.

Pierścień sprzedawany jest jako remedium na nieszczęścia i problemy zdrowotne. Wylansowano modę na niego, a to tak, jakbyśmy teraz zaczęli nosić swastykę. Noszenie takich amuletów charakterystyczne jest dla osób, które nie radzą sobie z życiem i szukają oparcia w ezoterycznych rytuałach – tłumaczy Antoni Misztal, psychoterapeuta, który zajmuje się sektami.

To dzieło Szatana (bo jak wiadomo moda jest dziełem Asmodeusza – jednego z siedmiu Książąt Piekieł)!

Nie pamiętam dokładnie kiedy to się zaczęło, ale można powiedzieć jedno: zaczęło się wtedy, gdy niejaki Spiritus Liberalny vel Spirito Libero vel Jarek Ruszkiewicz vel Anzuma vel Pies na Trolle vel ObibokNaWłasnyKoszt vel Handlarz Żywym Towarem vel Pixi i Dixi vel Bolek i Lolek vel Prezes Fundacji vel Naczelny Cenzor vel Główny Neonowy Cham, Oruński Cieć i jeszcze parę innych nicków zaczął zatruwać powietrze w Naszym Ukochanym Polskim Katolickim Kraju pisząc takie paszkwile:

Bp. Pieronek. Dementi do dementi. - SpiritoLibero:

Ten Biskup Pieronek budzi prawie politowanie. Biskup i don Abbondo w jednej osobie ( don Abbondo, jedna z postaci dzieła „Promessi Sposi” 'Narzeczeni', A.Manzoniego. Postać pejoratywna, tchórz i leń, cofajacy się przed przeciwnościami, które napotyka) 
źródło: http://www.wykop.pl/ludzie/anzuma/search_index_r_1,niewykopane%2Fstrona%2F4%2Fstrona%2F3,search_index_r_0,niewykopane,search_index,niewykopane/

Jak bardzo trzeba nienawidzić Polski, Polaków, Katolików, naszej tradycji i cywilizacji żeby sączyć taki jad? Nie mówimy tu o jednostkowym wybryku pomyleńca, ale o systematycznej, dobrze zorganizowanej parszywej robocie na przestrzeni wielu lat..

Spiritusa Liberalnego można znaleźć z Pierścieniem Atlantów na palcu. Nie wiadomo do końca kto mu go na palec włożył, ale mam podejrzenia graniczące z pewnością, że zrobił to niejaki Krzysztof Wojtas, guru sekty "Cywilizacja Polska". Wiadomo że jeszcze półtora roku temu Ruszkiewicz był jednym z pięciu członków w sekcie Wojtasa. Całkiem możliwe, że jest w tej sekcie dalej. Działalność Ruszkiewicza ma cechy opętania. Świadczą o tym jego anty-katolickie i anty-polskie ataki, wystąpienia jawie popierające Putina (współczesnego Hitlera i wcielenie Antychrysta), akty bezczeszczenia krzyża świętego (razem z Sendeckim)

----------------------

Zło, które w nim się zrodziło, dotyka nie tylko jego, ale również jego najbliższych. Stał się podejrzliwy wobec wszystkich i wszystkiego. Miał wrażenie, że każdy spotykany przez niego człowiek chce go tylko wykorzystać. I w jakimś sensie rzeczywiście – osoby, które nie były wobec niego szczere, lgnęły do niego niczym osy do słodkiego. Był skłócony z całą niemal rodziną; odczuwał również, że ci, których dotychczas uważał za przyjaciół, omijają go z daleka. Cierpi straszne osamotnienie, niezrozumienie i jest mu z tym bardzo źle. Coraz mocniej separuje się od otoczenia i tworzy wokół siebie nieprzekraczalną barierę. Ogarnia go przygnębienie, pesymizm, bezsilność, a nawet depresja z towarzyszącymi jej myślami samobójczymi. Sam sobie źle życzy. Czuje się zupełnie bezsilny i załamany, zupełnie jakby wszedł w ślepy zaułek, z którego nie ma wyjścia. Nie potrafi się śmiać i drażni go nawet śmiech innych. Jednym słowem – jest to koszmar, który trwa i nie może się skończyć. To wszystko typowe cechy opętania za przyczyną Pierścienia Atlentów. Więcej tu: http://www.katolik.pl/przez-osiem-lat-nosilam-pierscien-atlantow,1481,416,cz.html

Oto jak pierścień Atlantów nazywa o. Aleksander Posacki SJ: „Jeżeli popełnia się grzech bałwochwalstwa, pieczętując go poprzez działanie intymne (a noszenie pierścienia na palcu czy na sercu, gdzie nosimy przedmioty bliskiego związku z Bogiem lub z człowiekiem, jest takim działaniem), to przywołuje się nie błogosławieństwo, lecz przekleństwo – które pochodzi od złego ducha. Szatan przywołany przez amulet czy talizman sprzyja tylko chwilowo, by następnie głębiej wciągnąć i zniszczyć. Ktoś może zdobyć bogactwa, wygrać w totolotka czy stać się sławny. Wydawać by się mogło, że wszystko w jego życiu układa się pomyślnie. Dopiero gdy np. w niewyjaśnionych okolicznościach czy w wypadku ginie mu bliska osoba albo dochodzi do innego nieszczęścia, pojawia się rozpaczliwe pytanie: Dlaczego to się stało? Dlaczego to właśnie mi się przydarzyło?

„Przekleństwo w końcu się odkryje – twierdzi o. Posacki SJ – ale często bywa już wtedy za późno. Nie ma znaczenia, czy ktoś nosi amulet z pełną świadomością, wierząc w jego moc, czy robi to nieświadomie. Jeżeli świadomie się temu oddaje i odrzuca Boga, to zaciąga stokroć większą winę niż ten, kto nie wie, jest ignorantem, nie słucha autorytetu Pisma Świętego. Jednak ktoś nieświadomy nie jest mniej winny i przekleństwo może spaść również na niego – twierdzi o. Aleksander. Nie ma niewinnych ludzi w tych sprawach.” /źróło: http://www.tajemnicamilosci.pl/magia-okultyzm-spirytyzm/pierscien-atlantow-nie.html

Jeżeli wczytać się w to co Ruszkiewicz vel Spirito Libero wypisuje prędzej czy później dojdziemy do wniosku, że jest z nim coś nie tak. Najbardziej prawdopodobne jest to, że jest opętany. Oto próbki:


Drugi nasz kolega - specjalista od macania NEonowych kur a zwłaszcza kogutow - trybeus, także wyciągnął mocno zużytą procę i próbuje zachwycić niepoprawną publikę sagą o kurniku. (...)
Ogarnął go jednak pewien niepokój i nie omieszkał zauważyć : "...ja mam hipotezę, że jakis Kogut w przebraniu kaczki przyszedł tu i zgłosił nadużycie...może Kogut Spiryto ??? vel Kogut Pies na Trolle :))) pozdrawiam niepoprawnie"

Oczywiście instynkt "diletantów" was nie myli. Dixi to ja! I jeszcze Kuki i Jurand i (po godzinach) Smok G..
Na Szalomie24 występuje natomiast jako Eli Barbur. To najtrudniejsza rola bo zagrać takiego jełopa to doprawdy sztuka... :D)) Na niepoprawnych wynagrodzenie biorę ryczaltem za wszystkie postacie.
Szalom i NEon to osobne projekty więc wicie rozumicie :D))
No, teraz jak już wszystko wiecie to możemy bawić sie w kurnik dalej :)

Ale jednak mam wątpliwości co do tego co napisał mesa boogie, że spirito to Dixi. Przecież Dixi to wg mnie pisior a spirito ? Chyba, że tak się przepoczwarza pod wpływem pierścienia atlantów :)))

  • @trybeus 14:23:34
    "...dopina sobie kacze płetwy, na koguci dziub nakłada kaczy , przed Kurnikiem Niepoprawnym podaje hasło.."
    Co ty... Takie metody to przeżytek. Teraz są bardziej wyrafinowane :))


  • @Astra 19:58:43
    Uuuuuuuuuuuu. Już się spłakałem... Ze śmiechu :D)))))))))
    O czym ty laluniu mowisz? Ledwo 3 zdania potrafisz sklecić a chcesz innych oceniać ?
    Wujek gugiel jakoś oszczędnie wypowiada sie o twoim dorobku. Zreszta innych "diletantów" też :) Więc to ty daj sobie siana, baby :D))) No chyba, ze chcesz się licytować ? Hłe Hłe Hłe
    PS. Spojrzałem na prawą stronę i widzę same merytoryczne notki z ożywioną dyskusją. Was tam nie ma ale to zrozumiałe. Jak ukaże sie coś mądrzejszego niż kurnik albo "jaja" to diletantów ze swieca nie znajdziesz. Nie dorastaja do poziomu :D))))
    Postudiuj Romantyków, żebys więcej takiej zenady nie robiła. Albo przyślij mi notkę przed publikacja, to ci sprawdzę :D)))

  • @SpiritoLibero 20:13:22
    Ty bezczelny jesteś... naplułeś na porządnych ludzi i fajny portal na którym pisuje wielu tutaj publikujących.
    Rzucasz jakieś insynuacje na niepoprawnych... Opara ci kazał pluć na inne portale ? ... Wojtas, na którego geniuszu się nie poznali ?
    A kiedy robią z ciebie głupka to się dziwisz i dostajesz białej gorączki... śmieszny i żałosny jesteś ...

  • @SpiritoLibero 21:23:54
    Ten post był szybką odpowiedzią na wynurzenia Twojego kumpla Wojtasa. Nooo tam to jest dopiero dyskusja na poziomie... czemu się nie wpisałeś specu od romantyzmu ?? :)))) bałeś się, że cię Wojtas zbanuje :)
    Wszyscy wiedzą, że odkąd nosisz swój pierścionek, to ci Kościół stoi kością w gardle :) więc napisałam wiersz Słowackiego do Matki Boskiej i o co loto hę ...

  • @Astra 22:30:35
    Watykan? To wymysł ludzki, żeby trzymać w ryzach maluczkich i przy okazji pławić się w luksusach. Wolisz wierzyć w hierarchię zamiast w Ewangelię?
    Twoja sprawa...

  • @trybeus 22:45:30
    "jestem pewny, że sam go nie rozumiesz...:))), nawet nie komentujesz u niego, tylko zaganiasz mu ...owieczki :))))" Ale nie oczekuję od ciebie takiej lotności, żeby zrozumiec Wojtasa. Wszak twoją specjalnościa jest macanie kur. I kogutów :D)))

  • @SpiritoLibero 22:57:30
    ..taaa...a twoja specjalizacja to macanie Kogutów i Kur, które wyjdą beztrosko i bez pozwolenia poza ogrodzenie Nowego Kurnika...wal się na dziób...właź na swoją grzędę i ...dobranoc...wszyscy jesteśmy z powrotem ..więc bez stresu :)))) EOT
    ps macaj wojtasa, bo coś mi się wydaje, że chce wyruchać pogańskich Kuraków :)))he he he ...

.