Krzyż w ponad 1000-letniej historii Polski zawsze odgrywał doniosłą rolę.
Pisał nasz wieszcz Adam Mickiewicz:
Tylko pod krzyżem,
Tylko pod tym znakiem,
Polska jest Polską,
A Polak Polakiem.
Inny wieszcz Zygmunt Krasiński nazywa Polskę "krainą mogił i krzyży" (Irydion. Dokończenie). Od Krzyża zaczęła się historia Polski, co dobitnie ukazał nasz wielki malarz Jan Matejko w obrazie pt. "Zaprowadzenie chrześcijaństwa R.P. 965". Również w "Poczcie królów Polskich" tego malarza wielu władcom Polski ukazana towarzyszy krzyżem, m.in.: Mieszko I, Mieszko II, Kazimierz I Odnowiciel, Kazimierz II Sprawiedliwy, Kazimierz IV Jagielończyk, Zygmunt I Stary, Zygmunt III Waza. To nie tylko wizja malarza, który ich portrety tworzył z wyobraźni, ale pewność, że władcy Polski zarówno swój los, jak i tego kraju mocno związali ze znakiem Krzyża.
Najbardziej żałosne a jednocześnie świadczące o prawdzie dotyczącej naszej wiary katolickiej i …,,kochaj bliźniego swego jak siebie samego,, są zaniedbane, unikatowe budynki na terenie Roztocza związane z kultem wiary a stanowiące jedne z najcenniejszych zabytków budownictwa drewnianego środkowej Europy!
W tym obecnym zapomnieniu przez Polaków – to że nie zawaliły się one tak stojąc od setek lat graniczy wręcz z Boskim cudem a jednocześnie dowodzi niezwykłego kunsztu dawnych cieśli…
- czyt dalej: http://pigipedia.blog.com/archives/1697/
Z Bogiem w sercu i z krzyżem przed oczyma
Krzyż przyniósł ocalenie słowiańskich plemion zamieszkujących tereny dzisiejszej Polski: Polan, Wiślan, Mazowszan, Ślężan, Pomorzan. Wielkim zagrożeniem ich bytu w tym czasie była ekspansja terytorialna Cesarstwa Niemieckiego prowadzona pod przykrywką misji chrześcijańskiej. Cesarz Otton I od początku swojego panowania zakładał zajęcie i podporządkowanie ziem słowiańskich. Zapędy te zostały powstrzymane przez przyjęcie Chrztu przez Mieszka I i poślubienie czeskiej księżniczki Dobrawy.
Niemieckim planom zawładnięcia słowiańskimi ziemiami stanął wtedy na drodze Krzyż, który rozpostarł swoje opiekuńcze ramiona na młodym Państwem Piastowskim. Ileż to razy od tego czasu z Bogiem w sercu i z krzyżem przed oczyma stawał Naród Polski o bronie swojej wolności, tożsamości, polskości i wiary. Cedynia, Głogów, Psie Pole, Legnica, Płowce, Grunwald, Chocim, Cecora, Kircholm, Oliwa, powstanie Chmielnickiego i bitwa pod Beresteczkiem, potop szwedzki i Jasna Góra, Wiedeń, Zieleniec, powstanie kościuszkowskie i Racławice oraz Maciejowice, powstanie listopadowe i Grochów oraz Iganie, powstanie styczniowe, wojna polsko-sowiecka i Cud nad Wisłą, II wojna światowa i Westerplatte, Bzura, Kock, Katyń, Monte Cassino, Berlin oraz powstanie warszawskie. "
Rząd białych krzyży
Miejsca uświęcone krwią tych, którzy nie zawahali się złożyć swego życia na ołtarzu Ojczyzny i spocząć pod Krzyżem Jezusa. "Czy widzisz ten rząd białych krzyży?/ To Polak z honorem brał ślub." - te słowa z piosenki "Czerwone maki na Monte Cassino" są najtrafniejszym potwierdzeniem słów, które stanowiły prawdziwy patriotyczny wyznacznik wszystkich Polaków: "Bóg - Honor - Ojczyzna".
Szczególną wymowę w historii Polski zyskał Krzyż w XIX w. W mesjanistycznych wizjach naszych wieszczów rozbiory Polski porównano do ukrzyżowania Chrystusa. Tym razem na krzyżu narodów umarła Polska. Oto ks. Piotr w scenie V mickiewiczowskich "Dziadów" w swoim widzeniu mówi:
Krzyż ma długie na całą Europę ramiona,
Z trzech wyschłych ludów, jak z trzech twardych drzew ukuty. -
Już wleką; już mój Naród na tronie pokuty -
Rzekł: "Pragnę" - Rakus octem, Borus żółcią poi,
A Matka Wolność u nóg zapłakana stoi.
Patrz - oto żołdak Moskal z kopiją przyskoczył
I krew niewinną mojego narodu wytoczył.
W krzyżu ratunku przyszło temu Narodowi szukać
Wymazanie Polski z map Europy przez trzy rozbiory, uznane przez Europę postanowieniami Kongresu Wiedeńskiego, porównano do śmierci Chrystusa na krzyżu. To mesjanistyczne połączenie Polski z krzyżem stało się przyczyną głębokiej wiary Polaków w to, że Polska powstanie z niebytu, tak jak niegdyś zmartwychwstał Jezus Chrystus. Krzyż stał się wtedy symbolem nadziei, źródłem siły i tarczą obrony. Moc krzyża stała się tak wielka, że bał się go zaborca, zakazując stawiania nowych i odnawiania starych.
W krzyżu ratunku przyszło temu Narodowi szukać jeszcze wielokrotnie. Czarną noc okupacji hitlerowskich Niemiec rozjaśniały krzyże: na kościołach, przy drogach, na rozstajach i... w sercach Polaków. Krzyżami naznaczono czas i miejsce, kiedy w okresie duchowego zniewolenia przez nieludzki ustrój, człowiek upomniał się o swoją godność, swoje prawa, o Boga: Poznań'1956; Wybrzeże'1970, Ursus-Radom'1976; Gdańsk'1980; kopalnia "Wujek"'1981. Dzisiaj monumentalne krzyże m.in. w Poznaniu i Gdańsku, świadczą prawdę o tamtych czasach, o umiłowaniu Ojczyzny i wolności, o potrzebie Boga w życiu naszego Narodu i każdego Polaka.
Drewniany krzyż z przewieszoną stułą
Jest jeszcze jeden krzyż, który stał się kamieniem milowym wiodącym Naród ku wolności - drewniany krzyż z przewieszoną na jego ramionach stułą, który wyraźnie wybijał się na tle bieli ołtarza, przy którym 2 czerwca 1979r. stał Papież-Polak Jan Paweł II. Przez ten krzyż płynęły wtedy znamienne słowa Ojca Świętego Jana Pawła II: "Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!" Obecnie świadectwo światu o tej wyjątkowej modlitwie, jaka spłynęła z ust Ojca Świętego do Boga w imieniu narodu polskiego, daje granitowy krzyż, ustawiony w tym samym miejscu na pamiątkę tamtego, drewnianego.
Znak krzyża, moc z niego wypływająca tylekroć w historii Polski decydował o jej losach, że naturalną konsekwencją tego jest jego trwałe zespolenie się z bytem naszej Ojczyzny i Narodu. Jest znakiem, który jednoczył, umacniał siłą, prowadził do walki, pokrzepiał nadzieją, uczył patriotyzmu, ugruntowywał w wierze. Ojciec Święty Jan Paweł II najpełniej o tym przypomniał swoim Rodakom: "W okresach najcięższych dziejowych prób naród szukał i znajdował siłę do przetrwania i do powstania z dziejowych klęsk właśnie w nim - w Chrystusowym Krzyżu! I nigdy się nie zawiódł. Był mocny mocą i mądrością Krzyża! Czy można o tym nie pamiętać?"
Źródło: Tadeusz Basiura, Skoczów, 1995
http://www.katolik.pl/znaczenie-krzyza-w-historii-polski,2557,416,cz.html
0 komentarze:
Prześlij komentarz