sobota, 20 lutego 2016

Kilka faktów o tzw. uchodźcach


Uchodźcy to osoby, które uciekają do bezpiecznych krajów, bo w swojej ojczyźnie grozi im prześladowanie z powodu rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych lub przynależności do określonej grupy społecznej. Definicję uchodźcy zawiera konwencja genewska z 1951 r. w sprawie uchodźców, którą w Polsce powiela ustawa z 2003 r. o udzieleniu cudzoziemcom ochrony na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Uchodźcami mogą być dziś Syryjczycy i Erytrejczycy. Mogą też być nimi np. Afgańczycy czy Nigeryjczycy, ale również obywatele innych krajów. Przypadek każdej osoby trzeba rozpatrywać indywidualnie. Podział uciekających do Europy na te dwie grupy ma kolosalne znaczenie. Bo imigrantów Europa nie musi przyjąć, ale uchodźców tak, bo potrzebują pomocy. Takie rozróżnienie wprowadził też UNHCR.Prawo międzynarodowe gwarantuje uchodźcom minimalne standardy pomocy, np. nie wolno ich wydalać czy zawracać do krajów, w których groziłoby im niebezpieczeństwo.W sierpniu ub. roku UNHCR wydał specjalny komunikat w tej sprawie. Czytamy w nim: „Władze każdego kraju postępują ze zjawiskiem migracji zgodnie z własnymi przepisami i procedurami. W przypadku uchodźców muszą stosować zasady dotyczące ochrony uchodźców i udzielania im azylu zdefiniowane zarówno w prawie krajowym, jak i międzynarodowym. Na rządach państw ciąży specyficzna odpowiedzialność za każdą osobę, która chce uzyskać status uchodźcy na ich terytorium czy na granicy.Łączenie uchodźców i imigrantów może mieć poważne w skutkach konsekwencje dla życia i bezpieczeństwa tych pierwszych. UNHCR podkreśla, że imigrant może bezpiecznie wrócić do swojego domu, uchodźca – nie.
http://polska.newsweek.pl/wszystko-co-musisz-wiedziec-o-uchodzcach-i-imigrantach,artykuly,370682,1.html

Kryzys humanitarny w Syrii jest największym na świecie po II wojnie światowej – mówi Wojciech Wilk z PCPM. - Pod względem skali to kryzys bez precedensu, wielokrotnie przekracza ten, który miał miejsce podczas wojny w Jugosławii. W marcu 2016 wojna wkroczy w czwarty rok swojego trwania, długość konfliktu jest już porównywalna z II wojną światową, a nadziei na rozwiązanie nie ma. Doświadczenia z Afganistanu pokazują, że nawet po zakończeniu konfliktu odbudowa państwa może potrwać parę lat – dodaje ekspert.
Efekty kryzysu promieniują na cały Bliski Wschód. – Bardzo zła sytuacja jest też w Iraku, gdzie ISIS panuje nad częścią terytorium. Z samego Bagdadu do ucieczki zmuszonych zostało 1,5 – 2 mln ludzi. W regionie Kurdystanu 2 mln osób koczuje w obozach, z czego 1/3 to chrześcijanie.
http://swiat.newsweek.pl/glod-a-syria-gdzie-mieszkaja-najglodniejsi-ludzie-swiata-,artykuly,377357,1.html 

Uchodźcy (może z pojedynczymi wyjątkami) przybywający do Europy, nawet syryjscy, NIE są teraz zagrożeni utratą życia, bo NIE przybywają bezpośrednio z terenów walk. Uchodźcy syryjscy przybywają z obozów i mieszkań w krajach sąsiednich, głównie z Turcji. Ich życie tam jest marne albo wręcz okropne, ale to nie znaczy, że byli tam w śmiertelnym niebezpieczeństwie (chyba że śmierci głodowej z braku pomocy). Europa ich ratuje nie od śmierci, ale od ponurego życia, którego nie chce im na miejscu poprawić.
Przed wojną Syria liczyła 23 mln ludzi różnych wyznań, w tym muzułmanów i chrześcijan. Szacuje się, że z powodu trwającej tam wojny domowej, w której walczą trzy strony (wojska rządowe, rebelianci i Państwo Islamskie), wewnątrz kraju miejsce zamieszkania zmieniło 7,6 mln ludzi. Kolejne ponad 4 mln wyemigrowało do krajów sąsiednich.
W Turcji przebywa 1,9 mln Syryjczyków, m.in. w obozach dla uchodźców. Wielu mieszka w namiotach, również zimą. W małym Libanie schronienie znalazło 1,2 mln Syryjczyków. Kolejne 630 tys. uciekło do Jordanii, 250 tys. do Iraku, 132 tys. do Egiptu i 25 tys. do krajów Afryki Północnej.
W Jordanii 86 proc. tych, którzy mieszkają poza obozami, żyje poniżej granicy ubóstwa, wynoszącej 3,2 dol. dziennie. W Libanie 55 proc. uchodźców mieszka w prowizorycznych warunkach.
Teraz większość osób przebywająca w tych krajach próbuje przedostać się do UE.
http://polska.newsweek.pl/wszystko-co-musisz-wiedziec-o-uchodzcach-i-imigrantach,artykuly,370682,1.html

W 2016 roku możemy spodziewać się co najmniej podwojenia liczby uchodźców/imigrantów, czyli 2,5 mln ludzi (prognoza oparta na danych z czterech ostatnich lat i roku bieżącego). A w latach kolejnych? Na Bliskim Wschodzie uchodźców, łącznie z uchodźcami wewnątrz danego kraju, jest ok. 17 mln. Do tego dochodzi rosnąca liczba ludności w Afryce: w ciągu 15 lat przybędzie tam minimum 400 mln ludzi. Unia NIE ma programu ani radzenia sobie z napływem uchodźców i imigrantów w przyszłym roku ani w latach następnych.
Większość tych, którym kraje Unii odmawiają azylu, NIE jest deportowana i NIE wyjeżdża dobrowolnie. W Niemczech deportowanych jest ok. 10 tys. osób rocznie, nakazy deportacji ma 170 tys. osób. Osoby czekające na deportację dostają zasiłki, tyle że mniejsze niż azylanci.
http://excathedra.pl/index.php?p=/discussion/8054/wazne-fakty-o-imigrantach-i-uchodzcach

Z danych Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) zawartych w raporcie „Trendy światowe 2014” wynika, że na koniec 2014 r. na całym świecie było 59,5 mln osób przymusowo przesiedlonych. Opuścili domy z powodu wojen i prześladowań. To o 8,3 mln więcej niż rok wcześniej. W ostatnich pięciu latach wybuchło co najmniej 15 konfliktów. Osiem w Afryce (Wybrzeże Kości Słoniowej, Republika Środkowoafrykańska, Libia, Mali, Nigeria, Demokratyczna Republika Konga, Sudan Południowy i Burundi), trzy na Bliskim Wschodzie (Syria, Irak i Jemen), jeden w Europie (Ukraina) i trzy w Azji (Kirgistan, Birma i Pakistan). Tylko niektóre się zakończyły, w 2014 r. do swoich krajów powróciło zaledwie 128 tys. uchodźców, to najmniej od 31 lat. Poza tym wyprawy do Europy ułatwił chaos w Libii, skąd wyrusza wiele łodzi przemytników.
W 2014 r. na całym świecie było 19,5 mln uchodźców, a 38,2 mln zostało przesiedlonych w granicach swoich krajów. Dziś najwięcej uchodźców, a także osób przesiedlonych wewnątrz kraju jest z Syrii, Afganistanu (2,59 mln uchodźców) oraz Somalii (1,1 mln uchodźców).
http://polska.newsweek.pl/wszystko-co-musisz-wiedziec-o-uchodzcach-i-imigrantach,artykuly,370682,1.html

Większość przybywających do Europy to NIE są uchodźcy, lecz imigranci ekonomiczni. Do 2013 r. kraje Unii odrzucały dwie trzecie wniosków o azyl. Nawet w zeszłym roku większość, 55 proc., wniosków azylowych została odrzucona. Może w tym roku będzie inaczej, ale dane z I kwartału każą w to powątpiewać: największą grupą, która w I kw. ubiegała się o azyl w Unii, byli mieszkańcy Bałkanów: Kosowa, Albanii, Serbii; w sumie 30 proc., w Niemczech stanowili 58 proc.
W wywiadzie dla holenderskiej telewizji NOS Frans Timmermans, pierwszy wiceszef Komisji Europejskiej stwierdził, że 60 proc. imigrantów napływających do Europy, kieruje się pobudkami ekonomicznymi i nie powinien przysługiwać im status uchodźcy.
http://telewizjarepublika.pl/uchodzcy-timmermans-60-proc-przybywajacych-to-imigranci-ekonomiczni,28848.html

Do 2017 roku Niemcy wydadzą 50 mld euro na utrzymanie imigrantów w Niemczech
http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/kryzys-migracyjny-bedzie-slono-kosztowal,210,0,2010834.html

Niemiecki ekonomista Hans-Werner Sinn, powiedział że Niemcy powinny podnieść wiek emerytalny żeby utrzymać imigrantów, jeżeli tego nie zrobią to konieczna będzie podwyżka podatków.
http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/imigranci-w-europie-niemcy-beda-musieli,77,0,1924173.html

Gospodarka unijna NIE potrzebuje setek tysięcy niewykwalifikowanych pracowników i NIE będzie ich potrzebowała w przyszłości. Wg prognoz European Centre for the Development of Vocational Training w najbliższych 10 latach w 26 na 31 analizowanych krajów nastąpi spadek zapotrzebowania na takich pracowników, średnio o 25 proc.
Niemcy wydali gigantyczne kwoty na utrzymanie imigrantów, choć nawet lewicowa komisja europejska przyznaje że 60% ludzi którzy przedostali się do Europy z ostatnią falą imigrantów to imigranci ekonomiczni którzy nie pochodzą z krajów ogarniętych wojną
http://www.bankier.pl/wiadomosc/KE-przyznaje-60-procent-osob-ktore-dotarly-do-Europy-to-imigranci-ekonomiczni-3475900.html

Libańska dziennikarka Carol Malouf, udawała uchodźcę w drodze do Europy, twierdzi że jedynie 20% tych ludzi to Syryjczycy.
W I kw. uchodźcy z Syrii (albo ludzie za nich się podający) stanowili 16 proc. występujących o azyl, czyli wśród tych, którzy azyl dostaną, stanowią ok. jednej trzeciej. "Grupy przestępcze zarabiają mnóstwo pieniędzy na fałszywych paszportach syryjskich" - powiedział szef Fronteksu. Do uchodźców syryjskich zalicza się też syryjskich Kurdów stanowiących szczególną grupę.
https://www.youtube.com/watch?v=pkIs2zD_00I

Gdyby przeznaczyć 50 mld euro na 6 mln prawdziwych uchodźców w Libanie, Turcji i Jordanii to każdy z prawdziwych uchodźców mógłby co miesiąc otrzymywać świadczenie wyższe od polskiej pensji minimalnej.
Europejska lewica woli wydawać 50 euro za dobę na hotel dla jednej w Niemczech niż przeznaczyć te pieniądze dla kilku osób w obozach w Libanie i Jordanii a każdy człowiek który ośmieli się skrytykować lewicową politykę jest nazywany faszystą jak w Wenezueli za czasów Hugo Chaveza.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/imigranci-zamieszkaja-w-hotelach-w-berlinie-miliony-na-zakwaterowanie,615831.html

36,95 funtów tygodniowo. - Każda osoba ubiegająca się o azyl w Wielkiej Brytanii otrzymuje na przeżycie 36,95 funtów. Według danych Asylum Information Database ubiegający się o azyl we Francji może otrzymać do 56,62 funtów na tydzień. Niemcy i Szwecja – które przyjęły lub przyjmą najwięcej imigrantów – wypłacają odpowiednio 35,21 i 36,84 funtów w tygodniu.
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1632153,1,9-malo-znanych-faktow-o-kryzysie-uchodzcow-w-europie.read</>

0 komentarze:

Prześlij komentarz

.