piątek, 17 lipca 2015

Niepoprawni.pl przepoczwarzają się w ścierwomedium?

Pisałem niedawno, że portal Niepoprawni.pl skręcił w stronę ruskiego ścierwomedium. To przykre, że kolejny patriotyczny prawicowy portal przepoczwarza się w ruską tubę propagandową. Chociaż może to za dużo powiedziane, bo pro-rosyjska linia programowa nie jest jeszcze bardzo widoczna, a i rosyjskie agitki nie są jeszcze masowe. No i nie ma jeszcze takiej cenzury jak na (nie)sławnym NeOnie24.ru, ale jak to się mówi "zamordyzm" jest coraz większy. I lansowanie ruskiej propagandy coraz bezczelniejsze. Wielu znakomitych blogerów odeszło, inni zostali po chamsku zbanowani...


Oto przykład doboru notek na stronie głównej tylko z jednego dnia - wpisującego się w kacapską propagandę i oddziałujacego na podświadomość niezorientowanych czytelników:


Kanikuła - rusyfikacja na całego, mimo że na NP czuwa ponoć ktoś nad czystością polskiego języka.

I dyżurny temat Wołyńskiego ludobójstwa. Ciągłe nagłaśnianie Rzezi Wołyńskiej jest w widoczny sposób inspirowane przez rosyjską agenturę wpływu. Cel jest bardzo czytelny: nie pomagać Ukraińcom, którzy zostali napadnięci przez Rosję i dzielnie bronią się przed rosyjskimi terrorystami w Donbasie.
Należy być bardzo wyczulonym na to aby nie podsycać nienawiści Polaków do Ukraińców. Najważniejszy jest dialog z Ukraińcami w tej kwestii i wspólne badanie zbrodni dokonanych w czasie Rzezi Wołyńskiej.
Też ta straszna wina całej UPA musi zastanawiać, bo już po rzezi Wołyńskiej, w 1945 na Zamojszczyźnie AK i UPA wspólnie walczyły z wojskami NKWD, co wobec tragedii wołyńskiej wygląda co najmniej dziwnie. Także trzeba mocno pomóc Ukraińcom w powołaniu w Kijowie odpowiednika IPNu, i potem dobrze byłoby, żeby powstała wspólna komisja historyczna, która gruntownie zbada wszystkie wątki tej sprawy. W każdym razie wbijanie drzazg w relacje polsko-ukraińskie, to jest strategiczny cel Rosji od co najmniej pierwszej ugody Perejesławskiej czyli 1654 roku, a właściwie dużo wcześniej.
Tragedia Wołyńska jest narzędziem polityki Divide et Impera, której celem jest utrzymanie dominacji Rosji w regionie, i praktycznej kontroli nad dwoma morzami, Bałtyckim i Czarnym. Właśnie dlatego po obaleniu Janukowycza, w ciągu kilku tygodni doszło do aneksji Krymu, i nawet ksiądz Isakowicz Zalewski dostał "uskorienia wołyńskiego".

Niestety powyższych przemyśleń nie ujrzymy w wyróżnionych notkach na temat Wołynia. Dominuje tam nagonka na Ukraińców za całe zło jakiego doznali Polacy na Kresach. I nie tylko wciskana jest odpowiedzialność zbiorowa, ale i to że jakoby Ukraińcy nazywani pogardliwie "ukrami" są "teraz bardziej skłonni do rezania Lachów"...


Jakieś inne samoloty leciały jeszcze 10-go kwietnia 2010 do Smoleńska? - To kolejny już raz odgrzebywanie ruskiej dezinformacji zwanej "maskirowką". 
Po prawej stronie znowu głos przeciwny pojednaniu polsko-ukraińskiemu. Autor napisał coś w rodzaju "jestem za a nawet przeciw". Tak to wyartykułował: "musimy wyciągać prawidłowe wnioski i nie sugerować się tym, co nam podają polskojęzyczne media, i kierować się  li tylko zasadą "Zło dobrem zwyciężaj" Błogosławionego Ks. Jerzego, ale pamiętając jednoczeście o drugiej równie ważnej, że "Nie staniemy przed Bogiem bez winy, jeśli przebaczymy to miało być ukarane", którą pozostawił nam Św. Augustyn." Otóż nie. Przebaczenie w wymiarze chrześcijańskim jest bezwarunkowe i dotyczy nie tego, który jest winny ale tego, który czuje się pokrzywdzony i sądzi bliźniego, że jest zły. Ten sąd jest zły i wymaga jego porzucenia. Dlatego to nie sprawca czynu który wyrządził zło ma występować o przebaczenie, ale ten którego to zło dotyka w wymiarze krzywdy. 

Prawda, że to ważne tematy zasługujące na wyróżnienia na stronie głównej?

Tymczasem apel o pojednanie między Polakami i Ukraińcami został zepchnięty do piwnicy przez moderatorów i po chamsko zaatakowany przez ruskich trolli:

Przecież to Poroszenko i jego ukraiński parlament pluje nam w twarz uznając bandziorów za bohaterów, stawia im pomniki i nawet grozi, że ktokolwiek będzie mówił o tych bandziorach prawdę zostanie przez ukraińskie władze ukarany. To tak ma wyglądać dialog? Gdzie jest też podobieństwo naszych kultur, kiedy panie Cysewski Polacy mordowali masowo dzieci łapiąc je na widły, nabijając na sztachety, wrzucając do ognisk, palących się domów itp. Może wreszcie odpowie mi pan na pytanie jacy "polskojęzyczni są teraz bardziej skłonni do rezania", jak to napisał pan wcześniej w jednym ze swoich komentarzy? 
Roman z USA - 11 Lipca, 2015 - 07:03

nie można im wierzyć, podpisy i tego rodzaju apele mają za zadanie nas uśpić i stworzyć złudną opinię, że oni żałują swoich zbrodni i zbrodni swoich przodków. Aby można było wierzyć w ich dobre intencje musi przeprosić Polaków ukraiński rząd i Poroszenko a nie straszyć karą za mówienie prawdy o bandziorach i tym ludobójstwie. Poza tym niech Poroszenko przestanie oszukiwać swoich rodaków i nie dorabia się dalej na handlu z ruskimi.
Roman z USA - 11 Lipca, 2015 - 08:39

@Mariusz Cysewski! - twoje nawoływanie do podpisania...
... tego apelu odczytuję jako przejaw nierozumienia, na czym polega pojednanie pomiędzy narodami.
W pełni zgadzam się z opinią Romana z USA, którą wyraził tutaj w dwóch swoich komentarzach. 
Nie może być tak, że polskie rodziny ofiar pomordowanych w okrutny sposób nie tylko przez OUN-UPA, ale także przez swoich ukraińskich sąsiadów - przebaczą oprawcom rzeź, podczas gdy naród ukraiński, a przede wszystkim parlament... nadal hołdują oprawcom i mordercom!
Polacy, jako naród katolicki powinni przebaczyć sprawcom tych ukraińskich zbrodni tylko i wyłącznie w przypadku, gdy naród ukraiński:
1) przyzna się do tych okrutnych zbrodni;
2) przeprosi naród polski;
3) zadośćuczyni rodzinom pomordowanych (chociażby w symboliczny sposób).
Jeśli tego nie uczyni, nie może być mowy o jakimkolwiek pojednaniu. Nie podaje się ręki tym, którzy zakłamują historię nie przyznając się do zbrodni, a co jest wprost niewybaczalne - nadal hołdują tym oprawcom! 
Zatem twoje nawoływanie do poparcia apelu wyraźnie potwierdza, iż nie pierwszy już raz występujesz w roli adwokata broniącego Ukraińców! A to z kolei daje obraz twojej antypolskiej postawy.
Apelem, jaki powyżej zaprezentowałeś - nie buduje się jedności między narodami. Jest on na wskroś proukraiński i jednocześnie antypolski, tak jak owi w zdecydowanej większości platformerscy sygnatariusze, którzy są bardzo daleko od problemów trapiących Polaków. 
Satyr - 11 Lipca, 2015 - 11:03

Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Mariusz Cysewski nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Mnie bardzo bawi widok i wycie pseudokresowych matołów... Zwłaszcza że żaden z nich nie ma nazwiska ani twarzy. Od matołów lepszy jest nawet Buzek, TW Docent, choćby tylko przez to, że używa nazwiska.
Pod tym apelem jest nazwisk - choć bardzo różnych - ale kilkaset.
Tak że, matoły.... jesteście marginesem :p
Mariusz Cysewski - 11 Lipca, 2015 - 13:17
Podoba mi się! 2  Nie podoba mi się! -9

@Mariusz Cysewski! - Jeśli twoim argumentem w dyskusji jest...
... tylko i wyłącznie inwektywa pt. "matoły". to rzeczywiście jesteś bardzo "roztropny". My nie wyjemy - jak napisałeś, ale wskazujemy, na czym miałby polegać proces pojednania. Tyle i aż tyle. A gdzie twoje rzeczowe argumenty?   
Przypominam ci, że obrzucenie inwektywami adwersarzy jest naruszeniem Regulaminu NP (Rozdz. III. pkt. 3.1. d). Znajdzie to swój epilog "na wokandzie" Admina.
Satyr - 11 Lipca, 2015 - 13:56

Z ruskimi matołami nie ma żadnych "dyskusji", jak i tym bardziej "argumentów".
Nie ma żadnych innych słów na ruskich matołów. Ruski matoł to ruski matoł.  Sprawy stawia się jasno. Zdrada to zdrada, nie będzie żadnego szacunku - zwłaszcza gdy matoł w dodatku śmierdzi.
Groteskowa jest też odzywka o wokandzie. Skoro nie boję się wokand towarzyszy w realu, to chyba tym mniej towarzyszy z ruskiego wirtualu. Na nowe wejście Armii Czerwonej na miejscu matołów też bym nie liczył. Prędzej się doczekają szubienicy od wolnych Polaków.
Mariusz Cysewski - 11 Lipca, 2015 - 17:23

Podpisali to ludzi ,którzy zawsze są przeciw Polsce np Buzek.
Frajer jest ten co myśli ,że teraz w sprawie Ukrainy jest inaczej.
Cysewski to skończony banderowski poputczik , kopną go w dupę jak nie będzie potrzebny
Kornell - 12 Lipca, 2015 - 14:48

Naczelny ruski piewca, propagandysta i lobbysta Aleszumm, czyli Aleksander Szumański to inny rozdział i materiał na osobny artykuł; jednak istotne w tym przypadku jest promowanie jego kłamstw na górze strony.

Szumański wcale nie ukrywa swojej pro-rosyjskiej sympatii.

Cóż można mu odpowiedzieć? Chyba tylko to: Te twoje propagandowe prowokacje autorze zadaniowany są tak tępę i prymitywne, że tylko ruska swołocz może wyć gdy je czyta. Każdy normalny człowiek, który potrafi samodzielnie myśleć omija je z daleka.

Nie uda się tobie poróżnić naszych dwóch bratnich narodów słowiańskich: polskiego i ukraińskiego. A soviecka dzicz z Moskwy, której się wysługujesz zginie marnie. Gdy Chińczycy zaczną anektować Syberię, nikt nie będzie za wami płakać.

Powyższe słowa można dedykować właścicielowi i moderatorom Niepoprawnych.pl aktywnie wspierających rosyjską propagandę.

Jak już was wszyscy opuszczą i zaczną was zaorywać za kacapskie kłamstwa - nikt nie będzie za wami płakać.

10 komentarze:

  1. A tutaj przykład jak ten szczur Szumański próbował mnie zastraszyć:

    "Dzisiejsza Ukraina pod przewodem neobanderowca Poroszenki zagraża nam Polakom. Terytorialnie żądają od Polski Przemyśla, Krakowa po Krynicę, a jak oświadczył Oleh Tiahnybok "myśmy was Polaczków za mało powywieszali; zrobimy wam drugi Katyń". I Ty śmiesz zarzucać mi "propagandowe prowokacje". Twoje wypowiedzi naruszają moją godność osobistą chronioną przez Konstytucję RP, tym bardziej, iż jestem osobą publiczną akredytowaną przez MSZ w Polsce, jako publicysta amerykański. Licz się ze słowami służalco wrogów mojej Ojczyzny. Jak mi się spodoba to mój wydawca wniesie przeciwko Tobie sprawę do prokuratury o naruszenie moich dóbr osobistych i propagandowe prowokacje. Wyroki w takich sprawach zapadają często, Sakiewicz się musi tłumaczyć na łamach swojej gazety, a ty przeprosisz mnie na łamach telewizji i mediów gazetowych za setki tysięcy złotych. Jak nie będziesz miał pieniędzy, czeka Cię odsiadka w kryminale za każdą złotówkę".

    źródło: http://niepoprawni.pl/comment/1479253#comment-1479253

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcesz powiedzieć mind servis ze Gawrion bierze pieniądze za ruskie artykuły propagandowe? Masz dowody bo jak nie to się zamknij!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale żeś się przyczepił do tej 'kanikuły'. To jest polski wyraz chociaż zapożyczony z języka rosyjskiego i nie świadczy o rusyfikacji ale o wpływie rosji na polskę w sferze języka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani admin ani ty nie macie racji slowo kanikula jest zapozyczone z francuskiego choc samo slowo pochodzi z laciny ale o calkiem innym znaczeniu a mianowicie od canin psa.Canicul po francusku oznacza 3 dni pod rzad wielkich upalow, podczas ktorych nie sposob pracowac i sie odpoczywa.

      Usuń
  4. Niepoprawni wzorem nełonu pikują w niebyt, a właściwie w odbyt własnych złudzeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętacie jak kiedyś Trybeus odkrył aferę z pompowaniem odsłon niepoprawnych?

      Usuń
  5. Szumanski pracuje dla ruskiej agentury. Ale dlatego ten złodziej cudzych tekstów jest bezkarny a nawet promowany? Widać że Gawrion coraz bardziej zaczyna cuchnac kacapskimi onucami .

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten głupek aleszum napisał kolejną notkę, a wniej "POLSCE ZAGRAŻA WOJNA!
    ZAGROŻENIE POLSKICH WSCHODNICH GRANIC PRZED UKRAIŃSKIM NAJAZDEM NACJONALISTÓW "PRAWEGO SEKTORA" Zagrożenie u naszych wschodnich granic". To jest parchata sowiecka świnia, która tylko jątrzyć potrafi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzeźwo myślący i prawdziwe niezależny27 lipca 2015 13:04

    Gawrion spowodował upadek dużego i poczytnego kiedyś portalu patriotyczno -narodowego. Przez niego wielu znakomitych blogerów odeszło. Nieprawda, że to portal blogerów dla blogerów. Gawrion cały czas manifestuje, że to jego prywatne ranczo. Najgorsze, że poglądy innym narzuca siłą. Ten jego automatyczny administrator to jak kapo w obozie koncentracyjnym.

    OdpowiedzUsuń
  8. kłmaliwamordaputina6 sierpnia 2015 21:11

    W Warszawie jest siedziba Związku Rosjan w Polsce, zwanym Związkiem Rosjan. Kieruje nim Iwan Iwanowicz - zwolennik KGB. W redakcji gazety "Prawda" - z siedzibą w Warszawie, siedzą dyżurni historycy i oni wchodzą na wszystkie dyskusje, przedstawiają się jako Polacy, i opluwają Polaków, którzy ośmielają się mieć inne zdanie na temat Rosji dlatego jest tyle komentarzy wyzywających Polaków od banderowców. Robią to nacjonaliści rosyjscy z "Prawdy", znający dobrze język polski i historię stosunków w Europie. Nie dyskutujcie z Rosjanami, a opisujcie znane Wam ich zbrodnie.

    OdpowiedzUsuń

.