czwartek, 28 maja 2015

Siedem głównych zasad rosyjskiej ideologii


1. Ideologia rosyjska jest niedogmatyczna: świadomie pozycjonuje się jako moda, by w ten sposób docierać do szerszego grona odbiorców. Intuicyjnie przyswaja sobie zasadę metodologiczną Paula Feyerbenda: „wszystko ujdzie”, lub też: „nic świętego”. Wiara religijna, której elementy materialne do sowieckiej ideologii nie miały żadnego dostępu, zasady formalne natomiast należały do jądra marksizmu-leninizmu, teraz stanowi dziedzinę peryferyjną (w rozumieniu Bocheńskiego i Lakatosa), o dużych możliwościach modyfikacyjnych. Na lep ideologii rosyjskiej łapią się w ten sposób zarówno lewicowi „postępowcy”, jak też radykalni konserwatyści, tak technokraci, jak też i spirytyści.


2. Poznanie ideologiczne uzyskiwane jest drogą „wirusowo-kombinatoryczną” – nowe zdania powstają poprzez swobodne kojarzenie predykatów, przy czym mają miejsce dwa ich zasadnicze zbiory, które w konwencji „supermarketu idei” określić możemy jako „skład” i „stoisko”.



3. Etyka, charakteryzująca ideologię rosyjską, jest monistyczna, zaś jej absolutną wartością jest państwo, istniejące w języku oraz elektronicznie. Etyka ta ma również wydźwięk wybitnie eschatologiczny, a mianowicie ukierunkowana jest na „ostateczną odpłatę”. Wszystkie przedsięwzięcia antagonistów Rosji postrzegane są przez pryzmat leninowskiej zasady, zgodnie z którą reakcji dany jest jeszcze czas na dopełnienie swoich nieprawości, by tym bardziej bezlitosna byłą rewolucja i tym bardziej surowa kara.


4. Język charakteryzuje się tak składniowo, jak i słownikowo, to znaczy zawiera konkretnie opisane zdania-slogany, oraz jest naturalnym językiem rosyjskim.

5. Podmiotem ideologii jest naród, zrekonstruowany jednak w trakcie rewolucji bolszewickiej: najpierw naród jako wspólnotę ideałów zamieniono na klasę jako wspólnotę losu, by następnie tę klasę „znacjonalizować”. W ten sposób naród sowiecki stał się nosicielem pozornego ideału rosyjskiego, wyrażającego się w losie bycia przekleństwem, o zgotowanie którego oskarża się inne narody.



6. Język nie stanowi jednak całej rzeczywistości, a poza nim, czyli poza państwem, res cogitans poddana jest całkowitej anarchii i korupcji, które ujmuje się w metaforyczny sposób jako wojnę o kulturę, czy też o cywilizację, z tym, co podległo zmianie.


7. Do res extensa natomiast odnosi się metafora wojny domowej i wyzwoleńczej. Organizacja przestrzeni na zasadzie opozycji sakralnego/zwyrodniałego, duchowego/niemoralnego, wiecznego/odmienionego zostaje zniesiona w drodze procesów politycznych regionalizacji i federalizacji, a tak to, co dotąd odmienne, zostaje ogłoszone jednakowo unikalnym i wyjątkowym, by mogło być wyzwolone. Procesy te są podobne do „wirusowo-kombinatorycznego” konstruowania zdań ideologicznych.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

.