Dla wrogów Rosji, rzecz jasna..
Dostrzegłem pewną paralelę pomiędzy sprzedażą Alaski w 1867 r. i "nabyciem" Krymu w 2014 r. przez Rosję.
Pierwszą sprzedano za sumę tysiąc, a może i milion razy mniejszą od rzeczywistej jej wartości - "Alaska to nie tylko jedno z najbardziej złotodajnych miejsc świata, ale też jeden z regionów najzasobniejszych w nikiel, uran, platynę, miedź, cynk, gaz ziemny, ropę naftową + strategicznie ważny obszar z dala od większych siedzib ludzkich", w dodatku te marne 7 milionów dolarów, które Amerykanie dali za Alaskę nigdy nie dotarło do Matuszki Rosji - statek "Orca" przewożący do Sankt Peterburga zapłatę za półwysep zatonął ponoć na Morzu Bałtyckim w bardzo tajemniczych okolicznościach ... (prawie jak podwodna łódka "Kursk" - na pytanie amer. dziennikarza co się z nią stało, Putin odpowiedział z ironicznym uśmieszkiem:
- "Ona zatonęła."
Natomiast "wejście w posiadanie" półwyspu Krym może dla Rosji okazać się nie tylko arcykosztowne - np. pieniędzy (marne kilka-kilkanaście mld) za ukraiński gaz i inne długi nie zobaczy ona nigdy, ale konsekwencje związane z reakcją Zachodu, zwłaszcza USA, na pogwałcenie przez Rosję międzynarodowych umów mogą pójść w biliony i tryliony dolarów:
Dostrzegłem pewną paralelę pomiędzy sprzedażą Alaski w 1867 r. i "nabyciem" Krymu w 2014 r. przez Rosję.
Pierwszą sprzedano za sumę tysiąc, a może i milion razy mniejszą od rzeczywistej jej wartości - "Alaska to nie tylko jedno z najbardziej złotodajnych miejsc świata, ale też jeden z regionów najzasobniejszych w nikiel, uran, platynę, miedź, cynk, gaz ziemny, ropę naftową + strategicznie ważny obszar z dala od większych siedzib ludzkich", w dodatku te marne 7 milionów dolarów, które Amerykanie dali za Alaskę nigdy nie dotarło do Matuszki Rosji - statek "Orca" przewożący do Sankt Peterburga zapłatę za półwysep zatonął ponoć na Morzu Bałtyckim w bardzo tajemniczych okolicznościach ... (prawie jak podwodna łódka "Kursk" - na pytanie amer. dziennikarza co się z nią stało, Putin odpowiedział z ironicznym uśmieszkiem:
- "Ona zatonęła."
Natomiast "wejście w posiadanie" półwyspu Krym może dla Rosji okazać się nie tylko arcykosztowne - np. pieniędzy (marne kilka-kilkanaście mld) za ukraiński gaz i inne długi nie zobaczy ona nigdy, ale konsekwencje związane z reakcją Zachodu, zwłaszcza USA, na pogwałcenie przez Rosję międzynarodowych umów mogą pójść w biliony i tryliony dolarów:
1. spadek cen ropy wydaje się efektem wiosennej wizyty prezydenta Obamy w państwach OPEC, jak również jego decyzji rzucenia na rynek amerykańskiego gazu i ropy z łupków
2. możliwa rezygnacja (na razie tylko wstrzymanie!! ) budowy South Streamu zwali w gruzy rosyjską stategię gazową dot. EUropy
3. wejście na rynek EU ropy i gazu z objętego dotąd sankcjami Iranu powinno obniżyć ceny tych paliw nawet o 30% (a może i o 60%)
4. obecne sankcje dla rosyjskich firm i banków wydają się w tej perpektywie drobnym utrudnieniem ;)
To wszystko bezpośrednie i pośrednie efekty gwałtu Putina na międzynarodowym prawie i agresji przeciw Ukrainie.
Fatalna sprzedaż Alaski została carowi Aleksandrowi II "Wyzwolicielowi" zapomniana dzięki jego epokowym reformom (m.in. likwidacja niewolnictwa chłopów pańszczyźnianych w 1861 r.) i militarno-polityczno-propagandowym zwycięstwom na Bałkanach i Azji Środkowej.
Nie wiem czym Putin mógłby przesłonić swoją fatalną decyzję wywołaną szokiem po ucieczce Janukowycza z Ukrainy i zwycięstwie Euromajdanu, przede wszystkim, że wydaje się, że czasu zostało mu bardzo mało...
Tym czasem putlerska Rosja kontynuuje swoje impersko-faszystowskie bachanalia, "sądzi" (niczym stalinowski sąd przywódców Polskiego Państwa w 1945 r.) ukraińską Joannę d'Arc - porucznika pilota Nadzieję Sawczenko, porwaną z terytorium Ukrainy i oskarżaną o ... nakierowywania ognia na ... rosyjskich dziennikarzy.
Dziś skierowano ją na badania psychiatryczne - http://echo.msk.ru/news/1417602-echo.html
"Гражданка Украины Надежда Савченко, которую обвиняют в пособничестве в убийстве российских журналистов, доставлена для прохождения стационарной психолого-психиатрической экспертизы"
To dosyć typowy dla Sowietów objaw projekcji psychologicznej - "Rosja zwariowała"jak śpiewa dawny pupil reżimu, legenda rosyjskiego popu Andriej Makarewicz (lider zespołu "Maszyna Wriemieni") - "Моя страна сошла с ума" Макаревич oraz sprzed 24 laty, ale jakże aktualny okrzyk zamordowanego rosyjskiego wieszcza Igora Talkowa"Ojczyzno moja, ty zwariowałaś" =Родина моя, ты сошла с ума:"Jak na defiladę cały kraj kroczy do piekła" i wysyła ukraińską patriotkę na badania do wariatkowa.
Kolejny nawrót Putlerlandu do sowieckiej tradycji - wtedy również psychiatria była środkiem walki z opozycją - tak odizolowywano bez nawet atrapy sądu (sowieckiego) wybitnych Rosjan np. niezłomnego W. Bukowskiego.
SAVE OUR GIRL! - akcja ukraińskiej opinii społecznej
Przy okazji, on chyba bardzo nie lubi imienia Nadzieja - w zeszłym roku napisałem notkę pt. "Prawdziwe oblicze PUTINskiego reżimu - Nadzieja Tołokonnikowa" - o prześladowaniu jednej z 5 uczestniczek grupy "Pussy Riot".
Bardzo pasująca w tym miejscu pieśń wspaniałego Jana Pietrzaka
źródło: http://witas1972.salon24.pl/610175,najkorzystniejsza-sprzedaz-i-nabycie-polwyspu-w-historii-rosji
0 komentarze:
Prześlij komentarz