Stan państwa przedstawia się zupełnie tak, jak w roku
1943, gdzie pracę rozdzielały firmy niemieckie, firmom zatrudniającym
Polaków.
Na dzisiejszą „rocznicę”, o której nb nie zachłystuje się nawet
„oficjalny nurt informacji publicznej”, przygotowałem króciusieńką
dygresję o stanie państwa, które – ufając słowom pana, swego czasu
wybitnie zaangażowanego maoisty, tow. Jose Manuela Barosso – już wkrótce
nie tylko nie przekształci się w wymarzoną przez anty… judeopolonię,w
której Polska byłaby choć jakąś częścią podmiotową (choć nie bardzo),
lecz stanie się prowincją graniczną federacji europejskiej, pod wodzą
(unter der Führung) Niemiec.
Sytuacja w branży budowlanej, a więc jednej z nakręcających koniunkturę
gospodarczą, wygląda następująco – komentarz Architekta z
dwudziestoletnią praktyką prowadzenia własnego Biura Projektów:
„Jest kompletnabryndza. Auftragi(zlecenia) są, ale tylko od inwestorów
niemieckich. Ci z kolei zlecają projekty i wykonawstwo firmom
niemieckim, osiadłym w Polsce, a te dopiero zatrudniają Polaków, za psie
pieniądze, o które wszyscy się biją
W tej chwili architekt, Polak kosztuje na rynku pracy 3500 zł brutto, za miesiąc…”
Ostatnie mocno Mnie zbulwersowało, gdyż ostatnia stawka, za którą
pracowałem w Warszawie, wynosiła – lat temu już… ho ho… - 120 zł/godzinę
pracy plus VAT…
Stan państwa, o którym wspomniałem powyżej przedstawia się zupełnie tak,
jak w roku 1943, gdzie Auftragirozdzielały firmy niemieckie, firmom
zatrudniającym Polaków.
Tylko, że wtedy nazywało się to kolaboracją, a w Podziemiu
Niepodległościowym działał i KeDyw i Sądy…, a Polacy zbroili się do
walki o Niepodległość.
Podsumowanie i wyciągnięcie z tego tekstu wniosków, pozostawiam Czytelnikowi, o ile jest jeszcze nimi zainteresowany…
Ceterum censeo Conventum esse delendum
Na 4. Czerwca roku pamiętnego…
Marek Stefan Szmidt
bez podtekstów
http://polacy.eu.org/3849/na-4-czerwca-roku-pamietnego-/
niedziela, 18 sierpnia 2013
4-go czerwca roku pamiętnego…
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz