Komornik wszedł na konto bankowe Lecha Wałęsy i zajął 70 tys. PLN a Energa domaga się zwrotu 700 tys. PLN od jego fundacji. Nasz noblista ruszył więc z kijkami na ulicę, zarobić trochę kasy. Ciekawe, ile kosztuje zdjęcie z misiem?
Nastały ciężkie czasy dla autorytetów III RP. Nie dość, że władza się zmieniła i "po 25 latach wolności" nastał okropny faszyzm, to do tego jeszcze filantrop Jan Kulczyk umarł. Więc kasy jest mniej a pod drzwiami pojawili się komornicy. Ciężko żyje się nie tylko Hannie Lis ale i Lechowi Wałęsie.
Lech ruszył więc ostatnio na ulice Gdańska i fotografuje się zacięcie z ludem (zdjęcia poniżej). Jeden z internautów skomentował to (cytat): " 3 tygodnie w tych samych ciuchach". Kto by pomyślał, że Lech był kiedyś milionerem ?
Jeżeli zobaczycie na ulicy dziada z brzuchem i kijkami, dajcie mu kilka groszy.
Ile kosztuje jedno zdjęcie? How much is one picture?
0 komentarze:
Prześlij komentarz