Takie chwile warto uwieczniać. Ruski agent Jarosław Ruszkiewicz na kolejnym portalu (Legion św. Ekspedyta) uznany za perona non grata.
(...) Czego jeszcze chcesz agencie ruski? Myślisz, że ktoś uwierzy w te kotlety?
Tak samo szkalują teraz JPII, że niby miał romans. Jesteście specjalistami od kłamstw i dezinformacji.
A co do twojego artykułu- nie możesz zrozumieć tumanie, że mamy w dupie zarówno Rosję jak Amerykę? Ile razy trzeba ci to powtarzać?
Życzymy dobrze Ukraińcom, bo mamy więcej niż oni doświadczenia. Niech stworzą własne państwo, bez Putina, bez mafii, bez Ameryki- chcemy im w tym pomóc bezinteresownie, mówię o narodzie, nie psach z polskich skłóconych mafii.
Wy możecie sobie gadać co chcecie, ale sam widzisz, jak Polakom śmierdzi wasze towarzystwo- jesteście wszędzie rozpoznawani po tym co mówicie. Nikt się z wami nie liczy, możecie więc sobie oszczędzić ”głosu w dyskusji”. Nigdy nie byliście dla nas autorytetami i nie będziecie do końca świata, chyba, że pójdziecie na kolanach do Częstochowy.
Na brak czytelników nie narzekam (moją poprzednią notkę „zahaczyło” ponad 20 000 osób a najprawdopodobniej więcej :)
Ja kiedyś na NE nabiłam sobie 200 wejść w kilkanaście minut.
Kto uwierzy komuś, kto udawał Oparę po czym wykasował koment?
Kto uwierzy komuś, kto udawał Oparę po czym wykasował koment?