sobota, 9 lipca 2016

Trybunał Rzepliński

Jakoś tak bez większego echa przeszła nowa ustawa naprawcza Trybunału Konstytucyjnego, którą uchwalił trzy dni temu Sejm. Została jakby zakryta wydarzeniami większej wagi, głównie Szczytu NATO w Warszawie, co jest zrozumiałe. Był to największy szczyt NATO w historii.

Światowi przywódcy debatowali nad najważniejszymi sprawami dla światowego bezpieczeństwa. Po Warszawie pancernymi limuzynami przemieszczało  się dwieście delegacji. W każdym aucie VIP-y: prezydenci, premierzy, kanclerze, generałowie… Oczywiście były próby przykrycia tego wydarzenia tak brzemiennego w skutki; tzw. totalna a właściwie groteskowa opozycja robiła co mogła by umniejszać i ignorować istotę i ważność Szczytu, np. poprzez wyrywanie z kontekstu i akcentowanie słów prezydenta Obamy o doniosłej roli demokracji w świecie i jego wezwanie do wszystkich stron o jej poszanowanie. Co w naszym przypadku oznacza apel o odblokowanie i odpolitycznienie trybunału zawłaszczonego przez poprzedni układ rządzący i wykorzystywany do prób blokowania poczynań obecnego Sejmu i Rządu oraz służące podgrzewaniu nastrojów społecznych przez grupkę tzw. zakodowanych, która topnieje w oczach, ale jeszcze głośno krzyczy.

Inną próbą odwracania uwagi od Szczytu były histeryczne ataki propagandystki Kolendy-Zaleskiej w polsko- języcznej telewizji (przez obrzydzenie nie wymienię jej nazwy), atakującej jakąś wystawę na Stadionie Narodowym za to, że wśród ludzi, którzy przyczynili się do wejścia Polski do NATO 17 lat temu nie było tam zdjęć różnych szkodników i anty- Polaków, którzy wg niej powinni być. Wróćmy jednak do nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która jeszcze zanim została uchwalona już została okrzyknięta niekonstytucyjną przez naszą śmieszną opozycję zorientowanej na awanturnictwo, której przewodzą takie indywidua jak Rzepliński, Schetyna, Petru i Kijowski.

Ale warto się przyjrzeć temu wydarzeniu przez pryzmat samego Rzeplińskiego, polityka PO i celebryty, niesłusznie zwanego prezesem TK.


Powinno być oczywiste, że Trybunał Rzepliński, jako nadrzędny organ władzy państwowej – wszystko może. Zatem tak długo, jak Trybunał Rzepliński nie zostanie wpisany do Konstytucji - każda ustawa o Trybunale Konstytucyjnym będzie niezgodna z Konstytucją. Dodajmy, że jest to od miesięcy oczywiste dla każdego członka totalnej opozycji…

Czytaj dalej: http://niepoprawni.pl/blog/mpyton/groteskowy-trybunal-rzeplinski

0 komentarze:

Prześlij komentarz

.