poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Gen. Waldemar Skrzypczak: Putin się nie zatrzyma. Kolejnym krokiem będzie Polska

- Nie łudź­my się, że Putin się za­trzy­ma. Jego ko­lej­nym kro­kiem bę­dzie Pol­ska - mówi gen. Wal­de­mar Skrzyp­czak w wy­wia­dzie dla ty­go­dni­ka "Wprost". Twier­dzi też, że Pol­ska bez wspar­cia NATO jest w sta­nie bro­nić się naj­wy­żej trzy dni. - Nie oszu­kuj­my się, mamy za mały po­ten­cjał, aby oprzeć się armii ma­so­wej, ta­kiej jak ro­syj­ska. W MON był po­mysł na re­duk­cję armii, ale nie ma już po­my­słu na jej od­bu­do­wę - tłu­ma­czy gen. Skrzyp­czak.


Gen. Wal­de­mar Skrzyp­czak tłu­ma­czy w wy­wia­dzie dla ty­go­dni­ka "Wprost", że pol­ska armia jest w fa­tal­nym sta­nie. W do­dat­ku Ro­sja­nie zdają sobie z tego spra­wę. - Przez ostat­nie trzy lata na te­re­nie Wiel­kiej Bry­ta­nii zła­pa­no 300 agen­tów ro­syj­skich. W Pol­sce nie zła­pa­no żad­ne­go, mimo że jest ich u nas pięć razy wię­cej. Ro­syj­scy szpie­dzy są wszę­dzie, w tym także wokół woj­ska, i bar­dzo do­brze wie­dzą, jak wy­glą­da stan armii - ar­gu­men­tu­je ge­ne­rał.

Skrzyp­czak twier­dzi też, że ro­syj­skie służ­by, w spo­sób za­ka­mu­flo­wa­ny, biorą udział w prze­tar­gach or­ga­ni­zo­wa­nych przez pol­ską armię: Cho­dzi tu o lo­ko­wa­nie na te­re­nie Unii Eu­ro­pej­skiej firmy z ka­pi­ta­łem ro­syj­skim, czę­sto ukry­tym. Takie pod­mio­ty dają ceny dum­pin­go­we i wy­gry­wa­ją prze­tar­gi, po­wo­du­jąc tym samym zmniej­sze­nie się za­mó­wień dla pol­skie­go prze­my­słu zbro­je­nio­we­go.

W roz­mo­wie z Pio­trem Nisz­to­rem ge­ne­rał Skrzyp­czak za­uwa­ża, że sy­tu­acja w Eu­ro­pie robi się coraz bar­dziej na­pię­ta. Kry­ty­ku­je przy tym ule­głość Nie­miec wobec Rosji. - An­ge­la Mer­kel wie, że zwar­cie z Pu­ti­nem jej się po pro­stu nie opła­ca. Je­że­li jed­nak Eu­ro­pa nie powie sta­now­cze­go "stop", przy­wód­ca Krem­la bę­dzie dalej re­ali­zo­wał po­li­ty­kę, którą kie­dyś pro­wa­dził Sta­lin. A wtedy czeka nas po­wtór­ka z Jałty i Te­he­ra­nu - tłu­ma­czy.

Co gor­sze, gen Skrzyp­czak ma wąt­pli­wo­ści, czy w razie kon­flik­tu zbroj­ne­go NATO bę­dzie mogło nas wes­przeć. - So­jusz nie po­sia­da for­ma­cji, która przy­szła­by nam z po­mo­cą, np. w po­sta­ci całej cięż­kiej dy­wi­zji zdol­nej do dzia­łań obron­nych lub ma­new­ro­wych. Ame­ry­ka­nie mają swoje woj­ska roz­pro­szo­ne po świe­cie, w Eu­ro­pie tego nie ma - kon­klu­du­je.

źródło: Wprost

1 komentarze:

  1. Wojna jest nieunikniona:

    1*
    Agentka Putina jest kanclerzem Niemiec

    2*
    Niemcy z poparciem Francji (socjalista) OLAŁY Unie (i podporządkowaną już od 10.04.2010 Polskę - patrz cofnięcie blokady do WTO dla Rosji przez Tuska zaraz po śmierci Lecha Kaczyńskiego) stanęłu w sprawie napaści Rosji na Ukrainę po stronie Putina.
    3*
    Bez uzgodnionego wcześniej planu podboju Pribaltyki, Polski, itd. Putin nie zaryzykowałby
    interwencji. W tym planie mieści się m.in. odcięcie Polski jako głównej przeszkody
    rurą bałtycką od Zachodniej Europy przy pomocy Kanclerza Schroedera - gdyby Niemcy postawili go przezd Trybunałem Putin zrozumiałby, że nie ma zgody na powiększenie inperium zła o Kraj Nadwiślański. Byż może Wrocław i Opole a może Szczecin nie sostaną sie w łapy KGBisty-NKWDzisty.

    Warszawy wcale nie będzie mi szkoda.

    OdpowiedzUsuń

.