List 8-letniego Iwanka Mychajłowa z Browarów pod Kijowem do żołnierza ukraińskiej armii obiegł już chyba wszystkie portale społecznościowe na Ukrainie.
W liście chłopiec dziękuje za obronę jego rodziny: „Nie mam taty, mój dziadek jest inwalidą i oprócz ciebie nie ma komu obronić mnie i mamę. Dziękuję za to, że mogę bawić się na placyku zabaw, jeść lody i oglądać kreskówki. My z mamą nigdy nie zapomnimy tego, co teraz robicie!” – pisze maluch i zapowiada, że kiedy podrośnie, też będzie żołnierzem i będzie bronić Ukrainy.
0 komentarze:
Prześlij komentarz